6 tyg niemowle nie spi w nocy

zaczyna sie od 1/30-2:00 gdy budzi sie na jedzenie. zjada i jeat nerwowa, poplakuje, (probowalam dokarmic mlekiem sztucznym i nic to nie pomaga) pomaga noszenie. zasypia ale odlozona sie budzi. cyrk trwa do 5 rano. smoczek buerze wypluwa, chce, nie chce. zawinieta w rozek, w woombie, bez zawiniecia. nic nie pomaga. jakies pomysly?

pomaga noszenie na rekach-zasypia od razu ale odlozona sie budzi!! a w dzien zasypia bez problemu

moja tez tak miala. Mialam materac w drugim pokoju i po 3 nad ranem sie kladlam z nia i czekalam za zasnie. pamietaj zeby tam nie spac bo mozesz ja zgniesc.w ciagu dnia przyzwyczajaj ja zeby zasnela sama w lozeczku,stan kolo niej, pogladz po glowce.mi pomoglo.powodzenia

az sie boje nocy..

przede wszystkim nie ucz jej noszenia i kołysania na rękach, jak przyśnie to odrazu ją odkładaj do łóżeczka i niech z wami nie śpi w łózko. Dziecko malutkie wiec może się jeszcze coś zmieni, mój tez miał problemy ze spaniem ale chociaż tyle że sam zasypiał bez noszenia i kołysania ale budził się co 20 minut do 2 roku życia ja to dopiero miałam jazdy.

Oddaj do Okna Życia przynajmniej sie wyśpisz

mroczn rycerz bo co? bo jestem wyrodna matka bo chce mi sie w nocy spac? no to jesli tak to fakycZnie masz racje, zapomnialam ze na kafe od porodu sie jest idealna matka i nie czuje sie gkodu ani potrzeby snu

Gdybyś była wyrodną matką potraktowałabyś gnojka śliskim kocykiem albo zamrażarką

kocham swoje dziecko, szukam sposobu jak sie wyspac bo calodobowo sie nie da ciagnac. a u mnie sie zaczyna tradycyjne, chociaz dzis cout spokoniej moze zasnie. w kazdym razie wszystko regularnie, jedzenie o 1:30 teraz sama probuje zasnac. stekala dosc mocno i dalam jej smoczek. zobaczymy. jak zasnie to pospi 2- 3h do nastepnego karmienia a wtedy ja juz bede wyspana bo spalam od 11 do 1:20, teraz jeszcze 2-3h i mi wystarczy. zaqsze istotny byl dla mnie sen, ciezko mi teraz

na tvn sie zaczynaja wrozbitki moze zadzwobie i zapytam czy sie dzisiaj wyspimy;)

To po c***a zachodziłaś w ciążę ?

po co takie glupie pytania? chcialam miec dziecko i je kocham nad zycie ale chetnie bym zmruzyla oko od czasu do czasu, potrzeba snu to nie luksus tylko potrzeba jedna z podstawowych.

"To po co zachodziłaś w ciąże" Nie już przed zagnieżdżeniem wiedziała,że dziecko nie będzie chciało spać.. boże co za ludzie.