Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zagubiona253

Pierwsza wizyta u ginekologa obawy

Polecane posty

Gość Zagubiona253

Witam. Mam 19 lat, za nie długo mam pierwszą wizytę u ginekologa. Wiem, że zapyta się mnie czy jestem dziewicą. Jak mam mu wytłumaczyć, że nie jestem, ale seksu jeszcze nie uprawiałam? Mój drugi problem to mama, ponieważ boję się, że będzie chciała ze mną wejść do gabinetu, a ja nie chcę tego, ponieważ nie może się o tym dowiedzieć. Co mam zrobić? :( Proszę o pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina 1980
Nie było upałów ,aby cnota wyparowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie się błona podziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona253
Straciłam ją w wyniku masturbacji...czy mogę mu powiedzieć że jestem dziewicą albo że po prostu nie uprawiałam jeszcze seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to wszystko jasne, powiedz mu, że nie odbywałaś pełnego stosunku płciowego, ale że błony już nie masz. Myślę, że tak będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona253
czy muszę koniecznie mu zaznaczać że nie mam już błony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak bo będzie Cię mógł normalnie zbadać. Bo jak jest błona to robią to inaczej, przez o***t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bój się, że zbada cię przez o***t. Ja miałam błonę i byłam badana najmniejszym wziernikiem. Jak wziernik uda się włożyć to badają normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słyszałam, że dziewice się bada trochę inaczej (mniejszym wziernikiem). Poza tym przed badaniem na pewno spyta czy już współżyłaś. Ja myślę, że lepiej żebyś powiedziała, że nie masz (chociaż ja przed pierwszym seksem też byłam pewna że nie mam, a jednak miałam). No nie wiem co poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona253
W sumie to niczemu nie przeszkadza, że zbada mnie przez od**t a nie normalnie. Czy widać wgl różnicę między przerwaną błoną w wyniku masturbacji czy seksu a między zerwaniem się jej w wyniku zbyt intensywnych ćwiczeń itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ginekolog się zapyta czy współżyłaś. Odpowiedz, że nie współżyłaś, ale się masturbowałaś, więc błona jest przerwana. Na ginekologu to nie zrobi wrażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy widać różnicę... Ale myślę, że możesz powiedzieć, że jej nie masz, przecież to nie jest jakiś wstyd, masz 19 lat, nie jesteś dzieckiem przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona253
Jeśli będę sama to mogę mu powiedzieć, bardziej boję się co mam powiedzieć jak wejdzie ze mną do gabinetu mama...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co Ci tam mama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz 19 lat. Od 18 lat ty decydujesz o sobie. Jak chcesz żeby mamie udzielili informacji medycznej to musisz przed pierwszą wizytą wpisać jej imię i nazwisko w odpowiednim miejscu. Jak nie wpiszesz to nic jej nie powiedzą. Tak samo z wejściem do gabinetu, jak nie będziesz jej chciała to nie może wejść z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona253
bo będzie ze mną iść to wiem na pewno, a boję się że będzie taka uparta żeby wejść ze mną do gabinetu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem, po co opowiadac ginekologowi szczegoly na temat twojej masturbacji. Zapyta, czy uprawialas seks, mowisz, ze nie. To, ze nie masz blony, porzadny ginekolog chyba sam zauwazy, przygotowywac go na to tez nie musisz, nie umrze na zawal jak zobaczy dziewice bez blony, to sie zdarza. Sama bylam w podobnej sytuacji i przez chwile nie pomyslalam, zeby gadac o blonie, tez dlatego, ze pojecia nie mialam, co sie z nia stalo i w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mamie, że przy niej się wstydzisz i nie chcesz żeby z tobą wchodziła. I tak nie może wejść bez twojej zgody, bo to bezprawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby nie może, ale i tak zawsze wchodzi. czasem z ojcem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona253
Moja mama ma chorobę związaną z nadopiekuńczością i nadmierną kontrolą nade mną i ciężko będzie jej to wytłumaczyć...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z ojcem? :O to już przegięcie. Czy Ty w ogóle mozesz gdzieś sama wychodzić i masz jakieś życie bez rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zrob tak, jak mowilam wyzej. Nawet mozesz pewnie liczyc na pomoc ginekologa gdyby mamie sie wzielo na nieufnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama też jest nadopiekuńcza, ale jak jej powiedziałam, że sama wchodzę do ginekologa to bez problemu czekała w poczekalni, aż wyjdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wchodź z mamą jak nie chcesz. A masturbacja to żaden wstyd. Masturbacja to zdrowy odruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja akurat w to wierzę, moja matka też tak ma. jak byłam nasolatką moja intymność w domu praktycznie nie istniała. teraz mam 25 lat a o taką generalną intymność nadal muszę się kłócić, walczyć, być agresywna itd. dopóki ona nie umrze albo ja się nie wyprowadzę. więc jeśli to prowo, to wiedz, prowokatorze, że takie rzeczy dzieją się naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale o jaką intymność walczysz? tzn co nie zostajesz na chwilę sama, bo zawsze mama za Tobą chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi generalnie o kontrolę mojej prywatności, pytania, grzebanie w rzeczach. jest też parę jej problematycznych zachowań..... ale nieważne, nie mam ochoty tu o tym pisać. jest po prostu chora psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina 1980
Powiec mamie niech ona tez podda się badaniom.Razem zapytajcie o antykoncepcje.W tym wieku już czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze współczuję i trzymam kciuki za ta walkę, bo to naprawdę chore i pewnie rzutuje na przyszłe życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brokeninside87 świetnie cię rozumiem...przechodzę to samo w domu, teraz jak mam chłopaka to ze zdwojoną siłą. Przez jej zachowanie wylądowałam u psychologa bo sama sobie nie daję rady..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×