Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość gość

Praca w Pepco.

Polecane posty

Gość gość
czy jest Tu ktos kto pracuje /pracowal dluzej niz 5 lat ;D ? czy któraś przed tym 5 leciem pracy w pepco zaszla w ciaze i dostala premie 5 lecia ?;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na 3/4 etatu masz ok.1100zł chyba ze sklep wyrobi utarg wtedy dochodzi premia a grafiki beznadziejne. Codziennie inaczej, raz pracujesz 6 raz 9 raz 12 a raz 5godzin i to jest najbardziej wkurzające,bo nie ma stabilności ze codziennie masz 6godz i dwa dni wolne.Nie polecam jak masz rodzine bo bardzo rzadko skończysz o jakiejś rozsądnej godzinie. Ciągle do 18,30,19-tej lub jeszcze dłuzej czyli do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to samo dosłownie dwa razy w miesiącu moge skończyc prace o godz. 15,30. Reszta do 19,19,30,20,30. Płakać sie chce bo nie ma mozliwości czesciej skończyć o jakiejś zdrowej godzinie,a wszystko przez to ze firma nie zatrudnia odpowiedniej ilości ludzi do tego ogromu pracy i przy ogromnej ilości klientow.Zasłaniają sie tym ze mamy o kilka dni wiecej wolnego w miesiącu,ale kosztem tego ze tyramy po 12 godzin. Rece opadają.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze jest to gdy w dzień zebrania pracujemy ponad 13 godzin bo od 7,15 a w grafiku robią 12 godz a ta 1-dna godzina to niby dodatkowa przerwa ktorej nie ma mozliwości nawet wykorzystać bo nie ma odpowiedniej ilości osob w pracy aby posiedziec chociazby i odpocząc napić sie herbaty zjeść na spokojnie. Zwyczajnie jesteśmy oszukiwane i godzine charytatywnie pracujemy. Zenada.....Wyzysk......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta ''oszukana'' 1-godzinna przerwa powinna być przez was zgłoszona. Ja pracowałam w dwóch miastach w Pepco, w pierwszym sklepie na mniejszym etacie nawet nie wiedziałam że jest taka godzina przerwy przy całym dniu po zebraniu i kierowniczka robiła nas w konia jak tylko mogła. Teraz przeniosłam się i normalnie przy zebraniu możemy zostać na socjalu i zjeść ale często też wychodzimy legalnie z pracy, idziemy do kawiarni napić się kawy, zjeść obiad w knajpie obok i nikt nie ma co do tego pretensji. Mimo że osób do pracy jest też niewiele (standard) to takie mamy prawo i koniec kropka, kierowniczka jest wobec nas fair.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
praca w pepco to żenada szczególnie w nowosolnej przyszła taka pani kierownik z innego sklepu i niby porządki w prowadza a zastępca kierownika getry pożycza i po 12 godzinach odkłada na połkę jak w lumpeksie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego nie zgłosiły tego do rejonowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adrianna_poznan1234
Pepco w Poznaniu. Rozmowa rekrutacyjna na bardzo niskim poziomie, Pani z rekrutacji chyba ma problemy ze sobą bo znęca się psychicznie na przyszłych pracownikach. Nie dość że podważa ich kompetencje to jeszcze prowadzi rozmowę w bardzo niekompetentny sposób. Stawka marna. Kultury brak. Ogólnie nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena987
ja pracowałam chwilę, ale kasa jest tak słaba, że zdecydowałam się wyjechać za granicę z tml professional i przynajmniej zarabiam w euro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przerażona Ja
Kurcze, ja też pracowałam w Pepco....Ponad 2 lata. Nawet teraz gdy już tam nie pracuje jakiś czas to myśl nie o samej pracy tylko o tym co tam się dzieje....Po prostu przeraża mnie do dzisiaj. Nie boję się pracy... Mogę hartować ale nie w takim sklepie gdzie jest totalna rozpierducha. Faktem jest to że wykorzystywano mnie,ale nie narzekam. A w podzięce za taką harowe zwolniono mnie bo poszłam na chorobowe. Z początku załamana byłam bo z pracą w mieście w którym mieszkam ciężko, ale miałam szczęście bo po miesiącu po zwolnieniu mnie z Pepco dostałam inną pracę... Pracuje już tu 2 lata i teraz bardzo dziękuję mojej byłej kierownicze z Pepco że mnie zwolniła. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Jeszcze apel do wszystkich kasjerek Pepco..... Dziewczyny nie dajcie się...Wy też macie jakieś prawa, a nie tylko te nadete kierowniczki od siedmiu bolesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CD.... A teraz jak przechodzę dość często koło Pepco to co chwilę inną buzia na kasie. Rotacja straszna i się wcale nie dziwię. W takich warunkach i takiej atmosferze naprawdę ciężko i źle się pracuje. Pozdrawiam Panie rejonowe ze sklepów Pepco w Pile. Oby was kiedyś ktoś tak potraktował jak wy traktujecie zwykle pracownice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flizelina
Pracuje w Pepco jakis czas. Ktoś tu pisał że praca w Pepco jest fantastyczna i takie tam . Pisząc to chyba sama nie wierzy w to co napisała albo nie było jej przy tym kiedy ktoś wstawiał taki komentarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z wieloma opiniami się zgadzam . Praca wyczerpująca aż do granic wytrzymałości. Przerwy -ZERO! Tylko do domu wracasz wieczorem to sie nawpierd*lasz jak dzik i wół. Kręgosłup wysiada od stania cały dzień samemu na kasie. Już pal licho o tym klepaniu regułek. To są standardy wielu firm. Ale kuźwa stać na kasie 12 h!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, czy ktoś coś wie na temat premii po przepracawaniu 5lat?? Czy umowa na 1/2 etatu przez 2miesiące też się wlicza?? Na temat samej pracy się nie wypowiadam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Premia po 5 latach to 50% Twojej pensji. Liczona jest chyba średnia z trzech ostatnich miesięcy. Jeśli robiliście utargi i miałyscie premię, to też będzie ujeta w jubileuszuwce. Ale te 2 miesiące na pół etatu to pewnie będzie się liczyć jako jeden. Tak mi się wydaje, ale na 100% nie jestem pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
---A może by tak zrobić ankietę w których sklepach jaka jest atmosfera Kierownik pracownicy -oraz pracownik pracownik bo znam taki sklep Pepko w którym wszystko jest normalnie TRAGEDIA kierownik napuszcza na wszystkich na siebie . Normalnie jak by kołchoz pracy.... Co wy na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny też chcę już się od nich uwolnić 3 lata starczy tego wyzysku, ciężko z pracą ale co tam się dzieje od zaplecza to jest chore ja już jestem tak znerwicowana , osiniaczona skakaniem po komorach , człowiek nie ma na nic czasu nawet iść do toalety ostatnio byłam 6 dni po 12 godz bo l4 ,szkolenia pracować trzeba bo każdy potrzebuje grosza ale nawet te pieniądze nie są adekwatne do tego co my tam robimy !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sklep King Cross Poznań masakra kierowniczka sklepu Pani Ewa jest tak na siłę pedantyczna ze aż się śmiać chce ale co się nie robi dla awansu (dupowlaz) i wygurowanych ambicji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może jakieś opinie pracowników ze sklepu w Busku - Zdroju i opinię o kierowniku regionalnym z woj. świętokrzyskiego? Bo właśnie otwierają sklep w mojej okolicy i zastanawiam się nad pracą w tej sieci. A tu takie kiepskie opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem , ważna jest ekipa z którą się pracuje. Ja miałam słabą. Wiecznie ktoś był chory , więc do roboty musiałaś iść tak czy inaczej . JAK DLA MNIE , to powinni zacząć od góry ( czyli cały zarząd ) wyje****ć albo niech popracują w sklepie i zobaczą jaka to cięzką robota. To już kuźwa miałam lżejszą na szparagach w Niemczech. Ja wszystko rozumiem że jest klientów kupa, że kupują i w ogóle . ALE NA LITOŚĆ BOSKĄ ZATRUDNIJCIE WIĘCEJ LUDZI!!!!!!!! NOSZ KU****A MAĆ!!!!!!!!!11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tymi dostawami to faktycznie nam ,,dogodzili". Liczyć nam nie wolno, ale za braki to my odpowiadamy. Nie raz już bywało, że jest coś w mm+, a fizycznie tego brak. Ale nigdzie nie można tego zgłosić, bo przecież nie dostaliśmy zgody na liczenie dostaw! Wynik inwentury natomiast obciąża tylko nas. A później słyszymy, że nie pilnujemy towaru. Którego? Tego co nawet do nas nie dotarł? Zasady klipsowania też zmienili, niby z korzyścią dla nas. Wcześniej jak zostawały nam klipsy, to nawet gacie za 1,99 klipsowałyśmy. Teraz nie wolno. Nam już brakuje sporo butów, o bieliźnie i bodach nawet nie wspomnę. Zmienili zasady klipsowania, to niech zmienią tez progi wyników inwentury. Trudno może w to uwierzyć, ale są jeszcze osoby, które naprawdę szczerze starają się i dbają o swój sklep. Ale coraz częściej brakuje nam sił. Żadnej pozytywnej motywacji, żadnej pomocy od przełożonych. Czasami mam wrażenie, ze bierzemy udział eksperymencie: ile człowiek jest w stanie znieść dla swojej pracy. Ktoś tam naprawdę musi się dobrze natrudzić, by stale wymyślać jak skutecznie uprzykrzać nam życie w pepco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadowona
Pracuję w Pepco ponad 2 lata i jak czytam wypowiedzi to ręce opadają. Skoro Wam tak źle to dlaczego nie zmienicie pracy. Bywa ciężko jak gazetka dostawa przecena wszystko na raz sie zloży ale bez przesady jak jest zgrany zespół to wszystko można ogarnąć. A tu najbardziej negatywnie wypowiadają się osoby które napewno zostały zwolnione bo z zewnątrz rzeczywiście wyglada pięknie co tam złoże cv przecież na kasie postoje z ludzmi pogadam i tak większości się wydaje ale to nie tylko na tym polega. Co do godz to wolę przyjść na 12 godz a nie na 8 codziennie i do południa albo po poludniu Zadnych nadgodzin nie pracujecie macie do przepracowania na danym etacie co macie i w czym problem Pogadajcie z osobami które pracują w innych sieciówkach to się Wam odechce narzekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjerkapepco
No bo najczęściej tak jest, że jak już się wyraża opinie, to są to opinie negatywne. Właśnie zajrzałam na stronę Pepco i trochę mnie martwi, że nagle tylu kasjerów potrzeba. Dołożyli etaty czy ludzie pouciekali? Chciałam jeszcze dodać - ekipa, z którą się pracuje, to bardzo dużo, ale nie zapominajmy o własnym wkładzie. Jak ktoś chce pracować, to znajdzie te pozytywne strony i gra gitara :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasjerzy nie uciekają tylko nowe sklepy zakładają jak na przykład w moim mieście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowałam tam 3 lata i nawet doszłam do stanowiska kierowniczego wiecie co zrobiłam podziękowałam za spółprace i zaczęłam normalnie żyć !!! Mam nową prace mniej zarabiam ale jestem szczęśliwa i mam w końcu czas dla rodziny i nawet trochę dla siebie :) kierowniczką wydaje mi się że byłam Ok dziewczyny mnie pożegnały ze łzami w oczach ja też się popłakałam ale na takie pożegnanie czeba sobie zapracować także drogie kierowniczki pamiętajcie że na tym stanowisku tez czeba być człowiekiem a nie tylko pani kierownik z biura !!! Pozdrawiam dziewczyny z pepco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy moglabys powiedziec ile zarabia sie na stanowisku kierowniczym??? I czy kierownik odgornie ma jakies dni wolne ustalone??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, hej dziewczynki a może wie któraś jak to jest z urlopem bezpłatnym? Należy się, można się starać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde dziewczyny czytam te komentarze i nie wierzę. Pracuje w Pepco od ponad pół roku, sklep mamy nie za duży ale ruch jest spory etatów mamy 12, dostawy 5 dni w tygodniu po 4-5 palet i jakoś sobie radzimy. Odkąd jestem na stałej umowie zarobki nie były niższe niż 2200 na rękę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe tak czytam i powiem wam smieje się z tych co narzekają zapraszam do pracy w supermarkecie i czekam na opinie ... Np. Ja pracuje w topazie express 3dziewczyny na zmianie i jedna siedzi na kasie 2ga ogarnia caly sklep piwo warzywa nabial itp... Miedzy czasie kada.... A 3ns mięsnym... Nie daj boże gazetka i magazyn Ci zjedzie jak magazynier pójdzie do domu.... Ja dzis składam do pepco CV zobaczymy jak będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, od dłuższego czasu zastanawia mnie jedno. Dlaczego przy kasie kasjerki nie mają jakiegoś krzesełka, żeby na chwilę przysiąść? Czasami tak jest, że kasjerka stoi sama na kasie cały dzień, na zmianie 12h. Na drugi dzień znów 12h. Z doskoku podejdzie starszy kasjer, bo jest zalogowany, natomiast kierownik lub zastępca nie jest zalogowany. Starszy kasjer ucieka na magazyn, siedzi tyłkiem na czymś na ziemi i klipsuje ubrania. Kasjer musi stać, bo ktoś przeciez musi obsłużyc klientów. Krzesła nie ma, starszego kasjera i prowadzącego zmiane tez nie ma. Klepiemy przez cały dzień te ich regułki, obsługując rozmawiamy z klientami, mamy sucho w ustach, pic sie chce co jakis czas, ale przeciez chodzic co chwile sie napić, to krzywo patrzą. Dlaczego nie możemy mieć pod kasą picia???????? Zwierzęta są lepiej traktowane, bo mają swobodny dostęp do wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×