Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zła bardzo zła

chyba sie rozwiodę....przedszkole

Polecane posty

Gość zła bardzo zła

nie pojmuje tego po prostu. zwykła pełna rodzina w tym kraju nie ma szans i jest traktowana jak g... nie pracuje i do pracy pojsc nie mogę bo dziecko zapewne nie dostanie sie do przedszkola. wziełam papiery ale tam nawet nie ma zadnego kryterium dla jednego niepracujacego rodzica. co mam zrobic? rozwiesc się? nie musicie mi odp chciałam sie tylko wyzalic.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajomości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to????Przecież musisz pracowac bo Ci dziecka nie przyjmą do przedszkola, to jest główny wymóg. U nas samotnych mało gdzie przyjmują bo uważają ze one nie płacą bo pieniędzy nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła bardzo zła
w tym problem ze nie mam. oboje z mezem jestesmy napływowi .znamy najblizszych sasiadów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła bardzo zła
ale pracuje tylko mąż. a ja nawet dzisiaj dostałam fajna oferte pracy w zawodzie ale przeszła mi koło nosa bo nie mam z kim dziecka zostawic. jedynie dziadkowie...no ale dzieki cudownemu rzadowi oni jeszcze pracuja:-(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćop
Jestem w szoku jak czytam na kafe o problemach z przedszkolami. Mieszkam w małym miasteczku w którym jest 6 przedszkoli każdy się dostaje do którego chce (u nas jest natomiast problem ze żlobkiem bo jest tylko 1).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła bardzo zła
ja tez mieszkam w małym miasteczku.przedszkole jest jedno panstwowe złobka nie ma zadnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćop
U nas wszystkie przedszkola są państwowe. "Chwilę" było jedno przedszkole prywatne ale jak powstało tak szybko zniknęło - nie było chętnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie pracujesz to nie masz szans na przyjęcie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła bardzo zła
no i to jest własnie cholerne błedne koło-nie pracuje bo nie mam co z dzieckiem zrobic a jakbym mogła je wysłac do przedszkola to nie przyjma bo nie pracuje. zesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wytłumaczcie mi to! jak matka dziecka ma iść do pracy, skoro nie chcą jej przyjąć dziecka do przedszkola? nie przyjmiemy jej dziecka i będziemy ją wyzywać od nierobów i pasożytów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pracuje bo nie mam co z dzieckiem zrobic a jakbym mogła je wysłac do przedszkola to nie przyjma bo nie pracuje xxx i właśnie o to chodzi! zgnębić cię psychicznie, zamknąć ci wszystkie możliwości zarobku, ukarać cię za to, że masz dziecko, wbijać ci do głowy, że to wszystko twoja wina, że jesteś pasożytem, leniem i do niczego się nie nadajesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zaałtw se pieczatkę jakąś i Ci przyjmą dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy mówicie że nie ma szans na przedszkole jak matka nie pracuje. Moja siostra jest mężatką i nie pracowała jak jej synek dostał się do przedszkola. Ona znalazła pracę dopiero jak mały był już prawie rok w przedszkolu. Nie mieli żadnych problemów z przyjęciem. Mieszka w większym mieście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie masz wychowawczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W rubryce praca-napisz szukająca pracy to lepiej brzmi niż bezrobotna. Poza tym, masz racje ze to chore ze dają jakies punktacje dodatkowe dla samotnych lub niepełnosprawnych rodziców no ale zrobili tak ze wszystko trzeba udekumentować aby nie było oszustw. Jest jednak niz demograficzny a więc teraz dzieci maja wieksze szanse dostania sie do przedszkola niz jeszcze pare lat temu. Mój synek tez idzie do przedszkola od września a więc jestem na tym samym etapie co ty, z ta różnica ze oboje z mężem pracujemy, ja na pół etatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nawet nie mam gdzie wpisac ze szukam pracy.sa rubryki ale tylko zaznaczam jakie dokumenty daje. nie mam jak załatwic lewej pieczatki bo jestem zarejestrowana w biurze pracy a tu sie wszyscy znaja a jak wiadomo kłamstwo ma krótkie nogi. żyjemy z jednej pensji na chleb mi starcza na dziecko tez.ale same wiecie co dwie pensje to nie jedna:-D zreszta nie moge wiecznie siedziec w domu a moje dziecko ciagnie do innych dzieci niech sie nauczy cos wiecej poza tym co ja mu moge zaoferowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja tam na serio wzięłam rozwód dlatego by mieć lepiej ;) mamy ślub kościelny- dla nas ważniejszy a reszte mam w nosie :) Dziecko poszlo do przedszkola, mam różne dodatki. Tyle co mój mąż płaci podatków na ten chory kraj, to chociaz tyle naszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojej sąsiadki syn dostał sie do rpzedszkola a moje córki bliźniaczki nie. I poszły do prywatnego, a sąsiadki syn nie lubi chodzić do przedszkola i chodzi tam może raz w tygodniu bo jest ryk i zostaje z babcią i co? zajmuje tylko miejsce, a ja musze swoje posyłać do prywatnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie pracuję i dziecko się dostało w zeszłym roku więc nie ma reguły. w tym roku bedzie jeszcze łatwiej bo 6 latki idą do szkól. w naszym przedszkolu bedzie w tym roku 2x więcej miejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszne to.....w mojej miescinie jest podobno w planach nowe przedszkole ale własnie w "planach" serio czuje sie dyskryminowana......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu z 20:42 ja nie mam opcji "babcia" bo na poczatek i babcia by mogłabyc a moze w miedzyczasie miejsce by sie zwolniło.... w mojej rodzinie był przypadek ze dziecko skreslili z listy bo ciagle ale to ciagle chorowało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnio rozmawiłam z koleżankami za cosie dostaje punkty w ich przedszkolach. I nie ma reguły faktycznie. Zdarzyło sie np, takie - w Wawie, ze dodatkowe szanse mają ... ojcowie na tacierzyńskim albo mamy na bezrobociu. W innym -na podkarpackiej wsi - punkty były nawet za płeć dziecka (dziewczynka) . Rejonizacja tez nie wszedzie obowiązuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
Mam ten sam problem co ty autorko. Synek ma 4 lata (styczeń 2010) i w tamtym roku nie dostał się nigdzie do przedszkola. Wtedy byłam jeszcze na wychowawczym więc niby zatrudnienie miałam. Niestety synek się nie dostał a w czerwcu tamtego roku otrzymałam od razu po urlopie wypowiedzenie. Do dnia dzisiejszego nie mam pracy, w czerwcu będzie rok na bezrobociu. Powiem ci że to jest dramat jak 4 osoby (mamy dwoje dzieci) utrzymują się z jednej niezbyt wielkiej pensji męża, to też powoduje że nie stać nas na prywatne przedszkole bądź nianię, a jeszcze długi rosną, bo co zrobić jeśli ta jedna wypłata nawet nie wiąże koniec z końcem? Zostają parabanki ( dla banków nie jesteśmy atrakcyjnym klientem ) i pożyczanie nie na wakacje czy nowy sprzęt tylko na jedzenie i leki. Dyskryminacja pełnych rodzin i luki prawne pozwalające na kombinowanie (fałszywe samotne matki). To system jest winny, bo dając możliwości do kombinowania, więc ludzie korzystają. Masakra, cała procedura przyjęcia do przedszkola jest dla mnie upokarzająca, bo teraz są już nowe kryteria. Jeśli się uda przebrnąć przez pierwszy etap rekrutacji to dopiero zabawa przed komisją rekrutacyjną się zaczyna. Stos papierów żeby udowodnić że nie jest się krętaczem. Jest ochrona danych osobowych ale i tak nieupoważnieni dyrektorzy placówek będą chyba teraz chcieć wglądu choćby do PIT-u, czy umowy o pracę, a w wypadku samotnego rodzicielstwa wglądy do wyroków sądowych. Paranoja, teraz też zaczną się wywody kto jest bardziej uprzywilejowany, czyli bardziej pokrzywdzony przez los, a to już wystarczy, że ludzie skaczą sobie do gardeł. Wiesz co? W tym roku jestem niby w grupie uprzywilejowanej, bo weszło kryterium niby pierwszej kolejności (kryterium oświatowe) w których jest takie coś jak niepełnosprawność ( nie tylko rodzica/rodziców i samego kandydata, ale także rodzeństwa kandydata). Mój starszy syn który chodzi do szkoły ma orzeczenie o niepełnosprawności (rozszczep wargi i podniebienia) i to sprawiło że mamy jakiekolwiek punkty, a tak byłoby zero. Czuję się jednak strasznie z tym że jak się mój młodszy syn dostanie (o ile się dostanie), to będę musiała dostarczyć orzeczenie o niepełnosprawności, a to już bezpośrednia podła ingerencja, bo ktoś będzie grzebał w chorobie mojego syna, wystawiając tym samym bez jego wiedzy i zgody informacji o nim. Co kogoś do tego nieupoważnionego może obchodzić autyzm dziecka, czy stwardnienie rozsiane matki? Te procedury są upokarzające. Przedszkola powinny być dla wszystkich, dzieci powinny mieć równe szanse na starcie (edukacja przedszkolna), gdyby wszystkie dzieci się dostawały to nie byłoby kłótni kto jest uprzywilejowany, a tak zawsze ktoś przegrywa. Rodzice oboje pracujący rzucają się na rodziców gdzie jedno lub oboje nie mają pracy, traktując tym samym przedszkole jako przechowalnię, bo przecież pracują i nie mają komu dziecka"podrzucić", z kolei ci drudzy nie mają jak znaleźć i podjąć pracy. Ludzie to system jest winny, kiedyś dzieci WSZYSTKIE miały zapewnione przedszkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko dostało się do przedszkola, ja od września szukam pracy i nic przedszkole to pikuś w porównaniu z bezrobociem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła bardzo zła
gosc 2 wspołczuj***ardzo ...pewnie z 2 pensja byłoby wam lzej....ja tez winie system bo ja tez chodziłam w dziecinstwie do przedszkola i problemów nie było bo nie pamietam zeby ktos narzekał ze miejsca nie ma. w moim rodzinnym miescie (wcale nie takim duzym) było z 5 przedszkoli a teraz zostały chyba 2 bo reszte zamkneli (nie wiem dlaczego) dzieci sporo i tez jest tam problem.powstały ze 2 prywatne z jakimis kosmicznymi cenami a i mimo tego momentalnie sie zapełniły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realistka z powolania
nie ma przedszkoli, nie ma pracy, pensje glodowe, nic tylko miec dzieci :/ podziekuj politykom to oni za to odpowiadaja!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przeciez sa na to sposoby ale tylko jak sie wie jak sie to robi i wtedy spoko sloneczko :) www.youtube.com/watch?v=hvS7LBZNLNY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co Wy ciągle o tym bezrobociu. Mąż stracił prace w środe tydzień temu, a dziś już poszedł do nowej - tak szybko znalazł. Więc praca jest a mówi się o bezrobociu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×