Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaprosic na I Komunie ojca dziecka skoro on sie nie interesuje córka

Polecane posty

Gość gość

nie zadzwonił w urodziny, imieniny w swieta, nie płaci tez alimentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja będę miała ten problem za rok :( ale u mnie jest to o tyle skomplikowane że jestem w związku i moje dziecko mówi tato do mojego obecnego męża a czy Pamięta swojego ojca ? nie mam pojęcia nie rozmawiamy na ten temat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja napewno nie zaprosze bo i po co? corkas go nie zna. mam od 3 lat nowego partnera to on jest dla corki ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym zaprosila,to dobry powod do tego zeby zaczol sie interesowac corka i zobaczyl ile stracil przez te wszystkie lata a jak nie przyjdzie to jego problem,przynajmniej nikt nie bedzie mial do ciebie pretensji ze go nie zaprosilas i ze utrudniasz mu kontakt z dziewckiem bo bywa roznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale po co zaprosic? w sumie obcego czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za ojciec, jeśli trzeba go prosić na ślub jego własnej córki!!! Oczywiście, że nie prosić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
komunie* przepraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Liczy sie gest,zeby ci nikt nigdy nie zarzucil ze mu utrudniasz kontakt z dzieckiem,pewnie i tak nie przyjdzie ale w przyszlosci bedziesz mogla corce z czystym sumieniem powiedziec ze nie zabranialas ojcowi sie spotykac z corka i ze to on mial ja gdzies bo jak corka bedzie starsza moze chciec go poznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
komunie :) pomyliłam się, bo wcześniej czytałam wątek o ślubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oo..też mnie czeka ten dylemat za rok ;/ ale chyba zaprosze..z przyzwoitości. niech sie wstydzi on a nie ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 20:04 za to ojciec tego dziecka ma gest... nie interesuje się, alimentów nie płaci... bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeslic orka ni zna ojca? i co obcy czlowiek po iks czasie pojawi sie na komunii dziecka. a co z dzieckiem? kim ten pan jest- twoim tata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że poprawiłaś :) Ktoś wyżej napisał by zaprosić "tatusia" by miała czyste sumienie. Ale dziecko 8 letnie doskonale widzi że ojciec ma je gdzieś - bo nie przychodzi, nie zadzwoni, nie przyniesie prezentu etc. Dlaczego ma stawać na rzęskach i coś udowadniać innym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli corka wgl go nie zna to lepiej miej to gdzies ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka z problemem
wszyscy macie racje, choć opinie różne osobiście bym go nie prosiła, jeśli się pojawi, to zepsuje mi uroczystość:( ale córka mnie poprosiła dodając, że nie chce się czuć gorzej niż inne dzieci. U nas ma być podawanie świecy przez ojca i matkę, także przy komunii rodzice maja stac za dzieckiem a ja sama. Szkoda, że nie mam partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie myślałaś żeby do podawania świecy wziąć ojca chrzestnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja powiem jak to z mojej perspektywy wyglądało. Komunie miałam kilkanaście lat temu znałam mojego ojca ale tez sie mną za bardzo nie interesował. Mamie było ciezko pewnie z kimś o tym dyskutowala i ostatecznie ojca zaprosiła.Ja jako małe dziecko bardzo sie cieszylam ze był bardzo. Teraz nie mamy w ogóle ze sobą kontaktu nawet chyba nie poznalibyśmy sie na ulicy... No ale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
nie prosić. ja bym nawet się nie zastanawiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
a czemu jeszcze nie podałas go do komornika,dziecko ma juz chyba 8 lat skoro do Komunii i ty jeszcze nic nie zrobilas zeby alimenty wywalczyc? przeciez to na dziecko idzie,zeby miało lepszy byt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka z problemem
przepraszam, że tak późno odpisuję,ale ze zmęczenia zasnęłam:) Dzisiaj też znów coś skrobnę i zaraz do pracy. Mam straszny dylemat:O:( Chciałam nawet na ten temat z księdzem porozmawiać, bo mam takiego w porządku życiowego proboszcza. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze do gazety z tym idź idiotko. Do księdza będzie szła, patologia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajeczko78
z ksiedzem, przyjacilka z psychologiem - rozmawiaj z kim chcesz, jednak decyzje podejmujesz ty, pamietaj ;) tuz przed komunia rozstalam sie z mezem - na komunia byla cala moje i jego rodzina i wszyscy staneli na wyskokosci zadania ja bym zaprosila bez wzgledu na wszystko - nie bedziesz miala sobie nic do zarzucenia - nie przyjdzie, ok - przyjdzie - moze dziecko to ucieszy, nigdy nie jest za pozno na kontakt, a jest to wazne. nie musisz go zapraszac do domu, jesli w domu planujesz uroczystosc, natomiast w kosciele jak najbardziej ma prawo byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie prosić bo to ojciec sam powinien być ojcem a nie gościem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od zawsze wydawalo mi sie,ze ojciec tak jak i matka ma przygotowac dziecko do komuni a nie czekac na zaproszenie. Dzwonil chociaz i pytal czy pomoc Ci w przygotowaniach do komunii? Ty tez otrzymasz zaproszenie skoro On otrzyma? Macie takie same prawa i obowiazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesli corka chce by byl to zadzwon do Niego i poinformuj,ze corka ma wtedy i wtedy komunie i ze bedzie jej potrzebny,przeciez to jego obowiazek przygotowac dziecko do komuni a nie jakies zaproszenie wymyslasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu ! Skoro jest ojcem to chyba wie ile mała ma lat i ze będzie miała komunie. Powinien sam zadzwonić i zapytać o datę i miejsce. To jego psi obowiązek ! Przynajmniej w kościele powinien się pokazać ! Pisze z własnego doświadczenia. Tez mnie ojciec zostawił i na komunii nie był choc mieszka w tejsamej miejscowosci co ja i wiedzial o komunii. jak wychodziłam za mąż to sąsiedzi pytali czy go proszę na ślub. Nie prosiłam skoro on nas nie widział całe życie. A ostatnio jego matka czyli moja BABKA ostro zgadywala do mnie w ośrodku zdrowia po 30 latach nieodzywania się w ogóle. Powiedziałam stanowczo ze juz mam swoje lata i nie potrzebuje jej troski. Gdzie była 30 lat temu. Odwróciła się jak zmyta :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też ojciec biologiczny nie utrzymywał kontaktu z córką. Ale na komunię wysłałam zaproszenie do niego i jego rodziny (babcia, dziadek, siostry). Impreza była w lokalu - ostatecznie była moja rodzina, rodzina męża (ojczyma córki) i tylko babcia ze strony ojca biologicznego. babcia dała prezent i szybko poszła (co zrozumiałe), ale myślę że dla wszystkich to było i trudne i ważne zarazem. Córka pamięta babcię właśnie z tego spotkania... potem nie było już okazji. Ojca nie pamięta i męża traktuje jak tatę. Jednak gdy czasem pyta o niego to zarówno ja jak i mąż odpowiadamy/opowiadamy jej. Dziecko musi mieć szanse by poznać korzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego nie wysłać powiadomienia ,że córka ma komunię ? ja może do lokalu bym nie zaprosiła - sama nie wiem, jestem w innej sytuacji bo choć po rozwodzie to były mąż interesuje się synem i będzie na komunii i do lokalu też przyjdzie uważam że ojciec powinien wiedzieć że córka ma komunie....a co z tym zrobi - to już jego sprawa i napewno kiedyś wyrzuty będzie miał że porzucił własne dziecko - to jakaś plaga dzisiejszych czasów w klasie mojego syna ponad połowa dzieci jest z rozbitej rodziny nawet są dziewczynki porzucone przez matki, na wychowaniu jedna u babci druga u taty biologicznego (to nie są siostry)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×