CZY KTOS WIE ILE NAPRAWDE ZARabia nauczyciel

ma ktos w rodzinie albo sam jest

mianowany 2600 + różne dodatki za wychowawstwo,motywacyjny

nie mam ale wiem. Masz 3 poziomy stażysta-kontraktowy mianowany dyplomowany Początkowo max1500 Jeśli to tylko stażysta lub kontrakt nawet 900pln Mianowany zarabia (2lata praktyki) 1500-1700 Dyplomowany 2000 - 2500netto Ceny podane do ręki. Zależą od dodatków gminnych powiatowych / wiejskich. Przedszkolanka zarabia do 1700 za 8h kompletnie się nie opłaca patrząc w stosunku do nauczyciela.

mam w rodzinie( kuzynka) nauczyciela mianowanego ona zawsze pyta kto ile zarabia ale sama nigdy tego nie powiedziala wiec jestem ciekawa skoro to taka tajemnica

Dodatek za wychowawstwo to max 100pln. I żeby zdobyć dyplomowanego potrzeba ok 5 lat. Musisz się wykazać u dyrektora zrobić kursy zdać egzamin itd. Może w wawie itd zarobisz do 3 tyś. Ale tak jak podałem 2- 2,5 tyś netto to max. Chyba że gmina wiejska tam dodatki są większe. Lub miasto dajace duże dodatki np kielce 2800netto.

Mianowany tak jak ci napisałem ma podstawę ok 1500netto + dodatki. Zazwyczaj mianowani nie maja wychowawstwa. Niestety takie pensje w polsce. Niby mało a sam chciałbym być nauczycielem i za 5h dziennie dostawać 2,5 netto po godzinach dorobić sobie jeszcze z 1,5 tyś i można żyć. A ja zarabiam 2,5 netto za 12h pracy.

Jakie 5 lat na dyplomowanego? Od kiedy kilka lat temu wprowadzono obowiązkowe przerwy, taki awans zajmuje minimum 10 lat, jeśli po drodze nie masz urlopu na dziecko itp. A sumy mniej więcej się zgadzają.

jestem dyplomowana,staż 11lat,zarabiam ok.2300.pełen etat.2lata temu pracowałam na wsi to miałam 2600.wydaje mi się,że pensja mi skoczyla o ok. 300zł,gdy zrobiłam dyplomowanie.czyli mianowany ok. 1800-2000.mógłby mieć.

znam wielu nauczycieli,którzy mają emerytury od 700-1500zl dlaczego takie mają,skoro tyle zarabiają?

to powiedzcie mi,kiedy jest się nauczyciel mianowany a kiedy dyplomowany? jakie kursy? jakie egzaminy? z czego?

Acha, i jak słyszę że 5h dziennie to mnie coś trafia. Mój mąż pracuje w firmie 8h, wraca do domu i ma wyrąbane. Ja (gimnazjum) siedzę w pracy bardzo różnie, czasem do 13.00, czasem do 19.00, w KAŻDYM tygodniu mam raz do wieczora albo kurs, albo radę, albo zebranie zespołu, albo wywiadówkę, albo drzwi otwarte, albo dyskotekę, albo spotkania promocyjne dla podstawówek, albo co tam jeszcze. Testy i wypracowania odkładam wieczorem o 20:00, kiedy mogę w końcu jakiś film obejrzeć. Nie twierdzę, że wszyscy nauczyciele tak pracują, ale w szkołach na poziomie właściwie każdy. A o wychowawstwie to już nawet nie mówmy, wolę sama zapłacić, niż być wychowawcą.

Gość z 20:03: poszukaj sobie w necie Rozporządzenia MEN w sprawie awansu nauczycieli. Za dużo by pisać.

Nie przesadzaj są nauczyciele i nauczyciele. Zamiast p*******ć na przerwach można poprawiać kartkówki. Poza tym nie co tydzień jest dyskoteka czy coś. Tak że jak pracujecie 6h to max. Co innego polonistki/ historycy którzy muszą sterty papierów czytać. Nie mówiąc już o tym że taki wfista nic kompletnie nie robi poza tymi 5h. Chyba że sobie dorabia sksami.

Jak się komuś źle życzy to się mówi - obyś uczył cudze dzieci, ja jestem nauczycielem dyplomowanym zarabiam 2460 a pracy mam ponad 40 godzin tygodniowo, zapraszam wszystkich na 3 dniową wycieczkę z młodzież, na lekcję z 35 uczniami, uwierzcie mi że 10 minut byście nie wytrzymałej, ktoś kto nie ma pojęcia o pracy w szkole niech się nie wypowiada bo pisze bzdury,

Pracowalam ok 3 lata temu w szkole miasto ok 50 tys mieszkancow Nauczyciel dyplomowany mial wtedy cos kolo 2600 brutto Plus dodatek stazowy do 20% wynagrodzenia Dodatek motywacyjny od 3 do 10 % przewaznie mieli Godziny nadliczbowe kazdy mial przynajmniej kilka w miesiacu srednio robiac przelew powyzej 3000 zl mial dyplomowany z dlugim stazem pracy.

Pracuje 4rok w przedszkolu.mam za soba 5lat pracy w finansach i 5lat studiow.mam. tytul n-la kontraktowego(w tym roku jak mialam zaczac aeans na mianowanego zaszlam w ciaze).Ze wszystkimi miesiecznymi dodatkami zarabiam ok 1900zl.na zwolnieniu w ciazy ZUS wyplaca mi srednia za prace i miesiecznie dostaje 2200.uwazam ze to b db pieniadze bo raz swoja prace b lubie,dwa to 5a nie8godzin.wiec ktos kto pisze o 1700 myli sie.wiem ze place zaleza takze od gminy.