Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Straszne kolki prosze o pomoc

Polecane posty

Gość gość

Moja córka ma 10 tyg. od 3 tyg.życia ma kolki. Początkowo kolka trwała nawet 4 godziny, poszliśmy do lekarza, ten zalecił Bebiko Comfort, Delicol i Espumisan od 4 tyg. życia. Nie pomogło, poszliśmy jeszcze raz, bo wystąpiły zmiany na skórze. Lekarz zmienił mleko na Bebilon Pepti i wcześniejsze krople. Po 2 tygodniach kolki się uspokoiły i mała miała tylko małe wzdęcia ale bez płaczu. Od zeszłego tygodnia kolki wróciły ze zdwojoną siłą. Mała albo śpi albo płacze, rzadko jest spokojna. Uspokaja sie tylko na rękach. Byłam z nią u lekarza, przepisał dodatkowo Debridat i wcześniejszy zestaw. Wczoraj były już lepiej, myślałam,ze idzie ku lepszemu ale w nocy mieliśmy horror.Pierwszy raz mała miała kolkę w nocy. Jutro chcę iść kolejny raz do lekarza,oprócz kolek ma delikatne zmiany skórne w postaci łuszczącej sie skóry na brwiach i w okolicy uszu oraz delikatną kaszkę na skroniach i czole. Pocieszam się że może te kolki miną w 4 miesiącu życia tak jak synowi,ale do tego czasu mała mi się wykończy a my razem z nią. Mam nadzieję,ze jutro lekarz w końcu wprowadzi nutramigen tak jak u syna, bo tez miał potworną nietolerancję,ale nie tak jak moja Zośka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nutramigen + bobotic ale dawkowany więcej - ja dawałam 10 kropli do każdego mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przeciez to mozna sobie z tym poradzic tylko wiedziec jak no i wtedy fajnie :) www.youtube.com/watch?v=GcQLwI_5Z4I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masaż brzuszka- okrężnymi ******** zgodnie z ruchem wskazówek zegara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robię masaż,kładę często na brzuc****ak ją złapie to nic nie pomaga. Jeszcze się jej katar jakiś przyplątał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup windi i stosuj gdy mala zaczyna plakac gdy boli ja brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mowia te o coca coli,tylko ta orginalna i wygazowac. moze warto wypribowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coca cola dla 10 tygodniowego dziecka, no na pewno pomoże :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosennamama25
włacz suszarke jak ma kolke pomoze od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dziecko jest alergikiem to zazwyczaj masaże i magiczne kropelki niewiele dają... Niestety. Takie dzieci cierpią bardziej od tych, które alergikami nie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas pomogl bebilon comfort, woda koperkowa, espumisan i masaz ciepla oliwkA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Z synem też to przerabiałam ale jego przebieg alergii był trochę inny, mały nie miał takich kolek, miał problemy skórne i z kupką.,ale każde dziecko jest inne. Mój pediatra to tez gastrolog dziecięcy i generalnie bardzo dobry lekarz,ale jak dla mnie powinien przepisać nutramigen.Jeśli kolki nie ustana, to pojadę kolejny raz. W przychodni jestem raz w tygodniu,położna się śmieje,że listę muszę podpisać. Nasz pediatra pomyśli że ja jestem jakaś walnięta z tym jej brzuchem. Syna po przejsciu na nutramigen miał kolkę raz dzinnie przez max 10 min, a mała łącznie przepłacze pół dnia. Jutro nie pojadę tylko najpierw do niego zadzwonię,żeby się poradzić, bo jeżdżę do innego miasta oddalonego o 30 km a jak on mi nic nie poradzi to bezsensu jest moja droga i czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, niektóre dzieci to i neocate piją i elecare a kolkę jak miały tak mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że oprócz tych kolek mała nie może spokojnie zjeść. Wypije ok 50 ml i płacze, pręży się i pić przestaje. Pije na raty albo wcale. Początkowo przed Bebilonem Pepti też tak było, przybierała minimalnie.Potem było dobrze, najadała się, ewentualnie kolka występowała po jedzeniu. Teraz znowu się nie najada,bo boli brzuch, potem płacze bo głodna i tak w kółko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to zmień te mleko i tyle. Nutramigen i bez recepty kupisz. Ja za pierwszym razem też bez recepty kupiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosennamama25
U mnie było identycznie z synkiem. Bardzo pomogło mu jak odbijałam go w trakcie jedzenia i znowu dostawiałam. A przed każdym karmieniem wieczorem mial masaż w ciepłej kąpieli i po osuszeniu chwile również. Zmień mleko widocznie ma problem z gazami. U nas stosowanie boboticu na kolki poczatkowo pomoglo, ale jak zaczelismy mu dawać do każdego mleka to byl mega problem przy odstawianiu bo zaczeły sie problemy z kupką i straszny ból brzucha jak nie dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas było to samo i okazało się, że to nietolerancja laktozy. przepisali nam nutramigen było lepiej ale kolki skończyły się dopiero po 3 miesiącu...mała ma teraz 7 miesięcy i jest ok, ale co maleństwo się namęczyło a my razem z nią to tylko my wiemy.niestety trzeba to przetrwać.mała płakała dzień i noc aż trudno w to teraz uwierzyć że daliśmy radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie zmieni mleka na nutramigen to faktycznie kupię je sama, jak będzie poprawa to pójdę po receptę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak się karmi maluszka takim świństwem w proszku to się nie dziwię, że takie problemy. Trzeba było odżałować tego cycka, pewnie by nie było takich jazd z kolkami. Przy piersi kolki są zdecydowanie mniej drastyczne, jeżeli w ogóle występują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będę tłumaczyć dlaczego nie karmiłam piersią na pewno nie dlatego że mi się nie chciało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te łuszczące się zmiany mogą oznaczać, że mała Zosia ma skazę białkową i objawy atopowego zapalenia skóry. Podaj małej Latopic, probiotyk polecany właśnie przy AZS i alergii na białka mleka krowiego. Latopic uszczelnia barierę, kolonizuje przewód pokarmowy "dobrymi" bakteriami, doskonale przebadanymi, wpływa na rozwój tolerancji na białka mleka krowiego oraz ułatwia przyswajanie laktozy. U mnie ten preparat pomógł przy kolkach i problemach skórnych wiec polecam wszystkim mamusiom dzieciaczków z azs Tutaj jest bardzo dużo informacji na temat alergii. Warto poczytać http://portal.abczdrowie.pl/alergia-pokarmowa-u-dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja karmilam piersia i tez byl etap kolek. U nas pomagal delicol i probiotyk bio gaia. Moze warto zmienic mleko na apteczne jak nic nie pomaga bo to moze byc alergia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×