Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hhhfffhhhfffhhh

Boli mnie ze moj maz

Polecane posty

Gość gość
Hahaha, wylacznie zgrabne kobiety nosza szpilki i sukienki, akurat! Nieraz widze mlode dziewczyny w mini ledwie zakrywajacym tylek, a nogi jak na beczce prostowane, uda zasadzone, z cellulitem, ale im sie widocznie wydaje, ze mlodosc ma swoje prawa i wszystko jej ujdzie. To samo z pannicami w biodrowkach, a nad paskiem oponka wisi, ale mus to mus, bo taka moda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widuje takie super modeleczki u mnie w miescie na ulicach-bazarowy styl i juz mysla, ze maja klase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le autorka chciała sobie samoocenę podnieść, że młodo wygląda, że szczupła, że wielki biust, że cesarka i że mąż zazdrosny. A wy zamiast olać głupi temat to się spieracie co jest eleganckie, a co nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zycze milego podziwiania halluksów jak tak dzień w dzień od 12 roku życia z**********z w szpilach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ mi nie przeszkadza w co się ubieracie, baa, ja nawet lubię popatrzeć na takie pokemony w byle łachach, przynajmniej jest się z czego pośmiać. wiem co o tym myślą mężczyźni i jak to komentują. Ja chodzę na obcasach ponad 20 lat, mama ponad 40, tak samo babcie i jakoś żadnej z nas nic nie dolega z tego powodu. Moi znajomi chirurdzy (ortopedia i traumatologia) twierdzą, że wszystko to genetyka i nic mi nie grozi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pochwal sie kogo masz jeszcze za znajomych :D moze facetow z NASA co? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet na normalnym temacie spory troli. I zazdroszcza, a jak by dziewczyna napisala, ze ma nadwage albo staro wyglada i chce to zmienic to by sie wszystkie nabijaly, ze pasztet z niej. Ja tam juz wole moje sportowe ciuchy niz najnowsza mode w miescie, czyli kolorowe legginsy, do tego buciory na wielkim koturnie i krotka puchowa kurtaszka, najlepiej w zarzystym kolorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhfffhhhfffhhh
Do tej wyzej, co pisze, ze sie chwale. A Ty myslisz, ze to takie fajne, gdy wszyscy na samo dzien dobry traktuja Cie z gory, bo mysla, ze ledwo szkole skonczylas? Naprawde mam sie czym chwalic. A to, ze mimo ciazy i porodu zachowalam figure to chyba na tym forum ewenement, skoro taka zawisc budzi i glupie komentarze o przechwalkach. A dla mnie to normalne, ze dbam o cialo a nie tlumacze nadprogramowe kilogramy ciaza. zresztaa ta pani od "wiadraa" pokazala swoj poziom i klase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznij się ubierać jak kobieta, a nie jak jakaś dziewucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie daj sobie wmówić, że coś musisz. Zobacz, trafiły się na Twoim temacie osoby, które głoszą stereotypowe hasła o tym, co to niby kobieta powinna zakładać, a same od klasy są o milion lat świetlnych, ponieważ człowiek z klasą nie narzuca swojego zdania innym, cieszy się z własnych wyborów (także dotyczących wyglądu) i u także u innych koncentruje się na tym, co u nich ładne. A one - cóż... Myślę, że Ty ze swoją figurą i młodzieżowym stylem ubierania się możesz budzić niejaką zazdrość u tych pań w Twpim przedziale wiekowym, które stały się niewolnicami mody i nakazów modowych (jak te tutaj na kafe), ale jednak czują i widzą, że Tobie nie dorównują. Bo nie szata i nie buty na obcasie zdobią człowieka i świadczą o ich prawdziwej atrakcyjności. Postaraj się cieszyć tym, na co Cię stać, myśl o tym, jak zgrabnie, młodo w tym wyglądasz - a tym, co myślą inni, nie zaprzątaj sobie głowy, to ich problem. Z mężem jednak porozmawiaj, uświadom mu, że obowiązkiem mężczyzny jest dbać o kobietę - pod każdym względem, także emocjonalnym. Jeśli kiedyś będzie Was stać na większe wydatki, zmienisz sposób ubierania się - o ile będziesz czuła taką potrzebę. Na razie jako Twój mąż powinien doceniać to, że nawet w skromnych ciuszkach i obuwiu wyglądasz schludnie, ładnie. Szanuj siebie i wymagaj szacunku ze strony męża, nie pozwól mu na traktowanie Cię w sposób stereotypowy, bo od tego zależy Twoje i Wasze szczęście w związku. Pozdrowienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×