Zaczyna mnie brzydzic....

...mój facet. Wczoraj mielismy małą sprzeczke dot. smsów. Zawsze miał fioła na punkcie kontroli ale kiedy zobaczyl ze szybko probuje usunąć smsa od koleżanki (był o nim w dobrej intencji; zastanawiałyśmy się co mu kupic na urodziny) wpadl w szal. Pierwszy raz go takiego widziałam. Mowił mi ze kiedy jest zly zachowuje się inaczej ale trochę się wystraszyłam....Reszte dnia spedzilismy razem, jakos o tym zapomniałam. Wieczorem poszliśmy do mnie. Był czas na pieszczoty. Zapedzil się i włożył mi reke do spodni, co mile w jego wykonaniu nie było. Fecet naprawdę jest we mnie zakochany, tylko jest BARDZO nachalny i wylewny. To mnie meczy.....lubie go mamy dużo wspólnych tematow tylko bliskość z nim mnie przytłacza. Tak, nie kocham go i nigdy nie kochałam. Ale niedawno zaczelo budzic się we mnie uczucie do niego, które skutecznie zniszczyl. Nie tesknie za nim, nie chce nawet mu pisać ani jednego smsa. Odpycha mnie od telefonu tymbardziej od niego. Brzydzi mnie....Oczywiście przeprosil mnie, zauwazyl, że cos jest nie tak....

Jestesmy ze sobą krótko. Na początku nie czułam pociągu, ale od kilku tygodni zaczęłam chcieć czegos więcej. Macanki itp. były wcześniej i były bardzo mile.Chyba zaczelam się zakochiwac Ale wczoraj cos peklo, nie wiem co.....

Nie kreci Cie juz bo jest zniewiescialy. Mezczyzna musi byc meski. Mi sie rzygac chcialo jak caly czas chcial sie przytulac calowac..

Facet ktory nie kontroluje swoich emocji powinien cos z tym zrobić .Ma niskie poczucie wartosci skoro jest taki zazdrosny . Jest nachalny bo nie moze sie doczekać kiedy zaciagnie Ciebie do łózka .Zastanow sie czy taki facet Ci odpowiada .

On nie jest nachalny w kwestii seksu tylko takiej bliskości, przytulania. Nie pierwszy raz zabłądzil reka w tych rejonach, a ja gorsza nie byłam :P. Po prostu cos pekło....tak jak tesknilam za nim wczoraj tak w tej chwili jest mi zupełnie obojętny. Jestem pewna ze o łózko mu nie chodzi. Robi dla mnie wszystko, dosłownie. Moje zdanie przyjmuje bezkrytycznie. Kiedy powiadziałabym mu żeby skoczyl z mostu, pewnie by to zrobil....

no tak my kobiety nie lubimy lalusiow, nie bedziesz go kochac