hej dziewczyny

Witajcie, od razu przepraszam za ten temat bo wiem że już podobne się takie pojawiały ale nigdzie nie znalazłam odpowiedzi na to co mi jest. Zrobiłam to, farmakologicznie, samym lekiem A******ec bez RU bylo to (tzn. zaczeklam w dniu) 8marca po drugiej dawce zaczelam krwawic o godz.17 i przez całą noc do dnia nastepnego strasznie krwawilam, wczoraj ( 9marzec) poszlam sie rano kąpać i pozniej mialam tylko plamienie do wieczoru dziś sie obudziłam i musialam znow w nocy krwawic. przestalam miec odruchy wymiotne na rozne zapachy, nie mam juz mdlosci i wymiootow porannych, czuje sie tak jak bym nie byla w ciazy tylko krwawila i podbrzusze mnie boli ale nic ze mnie nie wyleciało, zadne skrzepy ani nic, czy któraś tak miała? jesli tak to prosze o odpowiec co moze to oznaczac i co moze być. Osoby krytykujące mnie nie bede na to reagować bo to moja decyzja, ja z tym bede zyła i n ikogo nie powinno obchodzic to co zrobilam prosze tylko o odpowiedzi na temat...

Powinna tak postąpić matka z tobą.

mam juz 2 malych dzieci jedna ma niecale 2 latka a druga 4 nie dala bym rady z 3dzieckiem tym bardziej jak teraz je samotnie wychowuje, zreszta nie bede sie nikomu tlumaczyc z mojego postepowania.

To na co tu liczysz? Do lekarza idź. A jak dajesz d u p y to sie zabezpieczaj, a nie pózniej lament. Co za TĘPA DZIDA !!!

Zaszyj picztę i nie bądz wiatropylna.Jak ją otwierasz to zamontuj zabezpieczenie.Bzykacz niech cię finansuje.

idz do lekarza, powiedz ze jestes w ciazy (czy tez bylas) i mialas krwawienia/plamienia. nie musisz mowic o tabletce. pozdrawiam Cie i zycze zeby wszystko bylo ok

Po 2 ciążąch daje pupy bez zabezpieczenia,gdzie logika.

a czemu ma nie dawac? kazdemu chce sie ryckać a usuniecie balastu jest latwe. to ze w tym przypadku sa komplikacje to juz tylko pech autorki. i u dentysty mozna zejsc na fotelu a jakos nikt nie nawoluje do zaprzestania leczenia zebów. Autorko idz do lekarza lepiej a na przyszlosc poczytaj o aborcji za granica-bodajze slowacja ma super warunki. Drogo? niby tak, ale taniej niz wychowywanie dziecka.

To nie jest "twoja sprawa" to PRZESTĘPSTWO. ZGŁOSZONE gdzie trzeba.

kobiecie nic nie grozi za dokonanie aborcji :) doucz sie