jak poderwać takiego mężczyznę?

a tak racja, jakoś wypadło mi to z głowy :) mnie mój wykładowca też imponuje. Może nie tyle samą wiedzą co racze takim świetnym podejściem do życia. Ponad to jakoś można z jego oczu wyczytać, że jest dobrym człowiekiem po prostu :) Spróbuję ale nic nie obiecuję bo będzie mi naprawdę bardzo ciężko..

To trzymam kciuki :)

Dziewczyny ! Napiszcie do mnie na email - monika.lolik@o2.pl Mam taki sam problem.

ok :) ja chciałbym tylko jeszcze wiedzieć co się stało z moją rozmówczynią która poświęciła mi bardzo dużo czasu i uwagi i zniknęła :(

Do gość : Na forum jest łatwiej wiec pisz jaki masz problem :) Do autorki : Jakieś postępy ?

żadnych niestety. Już dawno go w sumie nie widziałam nawet. A u Ciebie?

Popisujemy sobie , czasem dzwonimy ale ani ja ani on nie mamy czasu by sie spotkać , on pracuje i na uniwersytecie i w swojej firmie i jeszcze jako specjalista w kilku miejscach ... Gdy ma wolne wtedy znów ja jestem w pracy . Wstępnie jakoś po sesji mamy sie umówić na kawę ale co z tego wyjdzie to nie mam pojęcia

ach to mogę tylko pozazdrościć :) ja nigdy nie byłam nawet na żadnej kawie z chłopakiem/mężczyzną. I nie zanosi się nawet na to, żebym kiedykolwiek poszła..

żyje ten wątek jeszcze ?

tu autorka :) oj na to wygląda, że chyba już nie. Przez wakacje zdążyłam się mocno "oddalić" od tego pana. Trochę zapomniałam i trochę też przestało mi aż tak zależeć. A Ty jak tam?

Mi tam siedzi ciągle w głowie , ale nie było czasu się zobaczyć , bo ja dużo wyjeżdżałam i on też , w tym roku nie mamy już razem zajęć niestety więc jakoś wątpię w jakikolwiek rozwój sytuacji

ech a ja powróciłam na uczelnię i będę go pewno od czasu do czasu widywać. Wcale nie pomaga mi ta myśl. Możecie się śmiać ale ja właśnie takiego mężczyznę bym chciała- starszy, poważny, wykształcony. Ja niestety wykształcona jeszcze nie jestem ale robię dużo, żeby uzupełniać wiedzę. Sama też jestem bardzo poważna i ułożona na studentkę- chyba nawet za bardzo. Może właśnie przez to przypadł mi ktoś taki do gustu :)