czy byłybyście ze swoim chłopakiem,gdybyście dowiedziały się,że jest ....

transseksualistą?czyli zmienił płec,urodził się jako kobieta,przeszedł szereg operacji i jest mężczyzną,ma penisa ale jest bezpłodny...byłbyście z nim wtedy?

Tak!

Nie. Wysłałabym go na terapię.

Miało być "ją".

nie, bo to genetycznie nie jest facet, a ja lesba nie jestem, moglibysmy byc przyjaciolmi, ale nie para

spoko

a skąd ty wiesz, czy genetycznie jest czy nie jest facetem? Badałas dna? Większosć ludzi nie wie, że można być kobietą z genomem XY i mężczyzną z genomem XX. Można również mieć dna mozaikowe XX/XY. Bardzo często osoby zmieniają płeć dlatego, bo w łonie matki coś źle poszlo i źle się narządy utworzyły

zaraz, a jak można sprawdzić taki genom jaki kto ma?

@lilialuiza84 terapię czego? Czy ty rozumiesz, co piszesz? On urodził się z psychiką mężczyzny w ciele kobiety. Sąd nie daje zgody tak po prostu na zmianę płci każdemu, kto sobie wpadnie na taki "genialny" pomysł. Zanim sąd wyda zgodę potrzebne są lata psychoterapii, aby ustalić, czy rzeczywiście osoba, która czuje się kimś innym w obcym ciele, wie na 200%, że tak jest. Dzieje się tak dlatego, że w przeszłości zdarzyło się kilka przypadków, że dana osoba miała po prostu młodzieńczy problem z własną tożsamością. Tak więc, jeżeli ktoś w dzisiejszych czasach zmienia płeć za zgodą sądu, to oznacza, że ma już za sobą wszystkie możliwe badania i terapie.

...no właśnie genetycznie jest facetem, ale dostał opakowanie baby!!!