Gotki i cała prawda

Chyba każda z nich ma chociaż lekko pieprzniętą psychikę. To nienaturalne uwielbienie czerni i mroku, niekiedy dziwna muzyka. Samotność, smutek i cierpienie oraz te dziwne wiersze piosenki i ilustracje. Nie jest totylko mój wymysł, znam kilka gotek i twierdzę że każda z nich nie jest taj do końca zdrowa psychicznie. A wy co myślicie? Zawsze interesowały mnie gotki, taka ich tajemniczość. A gdy je poznałam, stwierdziłam że tylko gotki mogą być takie.

Podobno do dzisiejszej mody gotyckiej wiele wzięto z epoki wiktoriańskiej. A K. Wiktotia swoje czarne stroje zaczęła nosić z żalu i w żałobie po śmierci męża.

Up

wiesz, ze jest coś takiego jak "bubble goth"? :D

Jak widzę takiego cudaka to mam ochotę przyłożyć jej przez ryj metalowym prętem

a co to bubble goth?

A co to metalowy pręt?

a zobacz sobie ;) nie znam się jakoś super na gotach, ale tych wiktoriańskich jest raczej mało.

"Gotki"... żech myślała, że bydyby tu "godac" i prowadzić "gotki"

:D

Ale i tak wszysykie są j******e. Niektóre tak zdrowo, niektóre na swój sposób ale j******e.

:)

tak jest ze wszystkimi subkulturami. kiedyś mnie to pociągało, a jak poznałam metali, punków, skinów i innych cudaków wyrobiłam sobie opinię taką, że wiekszość z nich jest albo głupia, albo mają jakis problem w psychice.

Gotki nie są głupie- wręcz przeciwnie. Z moimi kilkoma znajomymi stwierdziliśmy, że rozmawiając z gotkami czujemy się jak jacyś idioci. One mówią w taki dziwny sposób.

One są takie jakieś niespełnione, ciągle szukają miłości i te co znam są cholernie wrażliwe.

Mam 2 takie znajome, obydwie inteligentne, baaaaaardzo fajne przy bliższym poznaniu :D i niekoniecznie smutne, może trochę zamyślone ;)^^

Melancholijne

Znam jedną, obwieszona jakimiś talizmanami, wszystko tłumaczy sobie magią, urokami itp, jest maka mrrrroczna i taka tajemnicza i taaaka wyjątkowa u 15-latek to spoko, ale baba po 30 juz jest, troche śmeszne;)

i lubi powtarzac jaka jest wrażliwa, empatyczna i jak dużo płacze;)

Up

A są na szołupie?

czy oznaka inteligencji jest ubieranie się tak samo jak dana grupa, podpisywanie sie pod wszytskim co ta grupa reprezentuje? i talzmany, magie, jakies kiczowatte obrazki, wrazliosc na pokaz itd. człowiek inteligentny nie potrzebuje takich rzeczy, bo sam ma wystarczająco bogatą osobowość, oryginalną, jedyną w swoim rodzaju. a to, ze ktos mowi dziwne rzeczy, ktorych nie rozumiesz to tez nie oznaka inteligencji.

Nie mówią dziwnych rzeczy tylko w taki dziwny sposób. Nie umiem tego wytłumaczyć. Tak jakby przenikały człowieka.

To głupie kvrvvy

jak bylam młoda tez mnie takie rzeczy interesowaly, ale to szystko jest na pokaz. człowiek normalny, inteligentny nie potrzebuje narzucac gotowca - stroju i osobowosci. jjesli juz musi miec taka autokreacje to tworzy wlasna wyjątkową, jak np. frida kahlo.

i te "bardzo oryginalne" ciuchy ze strony dla gotów

Też tak myślę. Ale to bardziej skomplikowane i tylko goci to zrozumieją. To jeszcze jakaś tam muzyka itp Bo ja np nie rozumiem tz wyrażania siebie strojem.jak kiedyś jedna gotka napisała.

Nienawidzę gotów, nie rozumiem gotów bo tylko oni sami siebie rozumieja. Niby są inni, ale kilka podobnych cech mają.

Gotki idiotki Goci cioci I nawet się rymuj****aby gotyckie może jeszcze jakoś przetrawię, facetów nigdy. C***owaci gamonie.

Uważajcie! Goci teraz nie śpią tylko urządzają sobie krwawe orgie.