Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obrażona siostra

Moja siostra mnie zignorowała jestem obrażona

Polecane posty

Gość obrażona siostra

Moja kuzynka mieszka daleko ode mnie więc jak mam sprawę (ale żadko o coś proszę, nie to że ją wykorzystuję czy coś, raz na rok albo rzadziej) to dzwonię, ale chwilowo jestem bez komórki a nie chciałam dzwonić z domowego, potrzeba mi coś nagrać na płytkę a mam zepsutą kieszeń dwd-rw, więc pomyślałam że napiszę jej na faceboooku sprawę, ona nagra i jak będzie jechać do miasta mojego to mi podrzuci, no a ona odczytała wiadomość, była na fb (wyświetliło się że odczytane po za tym dodała nowy wpis) i kurde ani nie odpisała ani nie zadzwoniła na domowy ani nic. Mam przez tą ignorancję humor spsuty teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na kuzynkę bądź sobie obrażona, ale przeproś się ze słownikiem. rzadko zepsuła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrażona siostra
następnym razem się przeproszę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile czasu minęło od Twojej prośby? Może kuzynka tylko w przelocie zajrzała na fejsa i nie miała czasu Ci odpisać na razie - bywa tak przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrażona siostra
4 dni minęły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie - ma Ci kupić płytę, dokonać przegrania, specjalnie się fatygować pod Twój adres... To naprawdę jest coś aż tak ważnego, że jej zawracasz gitarę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie poczuła, że ją chcesz wykorzystać. Wiesz, niby płyta drogo nie kosztuje, ale trzeba poświęcić czas na zakup, przegranie, dojechanie do ciebie. Ładnie ją poprosiłaś czy roszczeniowo?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też ignoruję ludzi, którzy zamiast najpierw chociaż zapytac co u mnie stwierdzaja zem dobra wróżka spełniająca ich wszystkie życzenia :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrażona siostra
no ale ja za płytkę to z chęcią bym zapłaciła, mogłam napisać że jej oddam w sumie to nie problem. A że zajechać do nas to oni i tak jak są to z reguły zajeżdżają bo siostra przynajmniej babcię chcę odwiedzić bo ta stęskniona :P Jeszcze te przegranie zostaje... Ważne to takie całkiem jest, nie na g**** ale nie sprawa typu "przegraj mi film bo chcę go obejrzeć" coś ważniejszego :P Ja jej nie proszę dużo w ciągu ostatnich 3 lat 3x ją o coś tam poprosiłam w tym raz była poważna sytuacja dla mnie i tylko chciałam żeby sprawdziła w necie coś bo byłam w szpitalu nie miałam dostępu a trzeba było... także nie tak żebym ją wykorzystywała. W sumie rzecz że ona do mnie spraw nigdy nie ma, ale ja też jak mam inne wyjścia możliwe to nie proszę jej nie zawracam głowy :P Poprosiłam tak normalnie, ale zapytałam "czy masz możliwość" a nie że "przegraj mi już i teraz". Nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytaj uważnie, jak sformułowałaś pierwszą wiadomość. I napisz drugą, w uprzejmym tonie, ewentualnie przepraszając, że poprzednio nie wyraziłaś się jasno i że będziesz wdzięczna, oczywiście pokryjesz koszt płytki, odwzajemnisz się np. pysznym ciastem, gdy do Was zajadą. No coś tam wymyśl, żeby załagodzić. I dostać tę płytkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrażona siostra
hm dobra napiszę że pokryję koszt płytki i postaram się uprzejmiej :P tylko pytanie- jak i na to nie odpisze to co wtedy myśleć? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×