Lubicie mężów kur domowych

Ja ich uwielbiam. Siedzi teraz jeden ze mną w biurze w pracy. Dzisiaj specjalnie dla niego założyłam pończoszki, siedzę sobie , a ten biedak co chwilkę coś zrzuca i włazi pod stół. A Lata do ubikacji- biedaczysko.A wy jak postępujecie z takimi kogucikami. A kura siedzi w domu z kurczątkami i myśli jak to takiemu dogodzić.

Ja też mam ogromną satysfakcję jak doprowadzę kolegę do ostateczności. W czasie pracy się masturbuje, a w domu kwoka czeka jak idiotka.

hahaha ale macie marzenia .

Ja czasem pod żakiet zakładam przezroczystą bluzkę, bez stanika. Ze dwa razy w ciągu dnia ją odepnę. Takiego pali wtedy buraka, że mało nie posikam się ze śmiechu.Ale młody żonkoś , wyrobi się

U mnie zaczyna się sezon na wyjazdy integracyjne. Ale będą piać koguty

a co to za różnica jaką ma żoną, przecież 98% kobiet i tak po rozwodzie nie radzi sobie finansowo bez faceta. Jakie to ma znaczenie, gdzie i czy pracuje czyjaś żona? Mnie obcy faceci walą, nie zwracam na nich uwagi , a i tak ciągle się gapią, a chodzę normalnie ubrana, no moze noszę szpilki w pracy.Nie wiem jak szpetny musisz mieć ryj, skoro musisz cyckami świecić i w pończochach ciągle latać.Tak mam takie koleżanki, warunki grubo poniżej średniej, ale fantazjują, jak to faceci na nie lecą, a prawda jest taka, ze większosc facetów jest zażenowana , zniesmaczona ich zachowaniem. Taka bazarowa uwodzicielka jedna z drugą, fuuuu, obleśny widok.

dajcie spokoj, oni są naprawdę biedni. Mój kolega ma 30 lat, a zachowuje się jak staruszek. Wszystko na jego głowie, nawet w pracy nie ma spokoju, bo jaśnie małżonka wydzwania. A to mały ma sraczkę, a to gorączkę. Żal fajny facet był i tak go załatwiła

gość a co to za różnica jaką ma żoną, przecież 98% kobiet i tak po rozwodzie nie radzi sobie finansowo bez faceta. Jakie to ma znaczenie, gdzie i czy pracuje czyjaś żona? Mnie obcy faceci walą, nie zwracam na nich uwagi , a i tak ciągle się gapią, a chodzę normalnie ubrana, no moze noszę szpilki w pracy.Nie wiem jak szpetny musisz mieć ryj, skoro musisz cyckami świecić i w pończochach ciągle latać.Tak mam takie koleżanki, warunki grubo poniżej średniej, ale fantazjują, jak to faceci na nie lecą, a prawda jest taka, ze większosc facetów jest zażenowana , zniesmaczona ich zachowaniem. Taka bazarowa uwodzicielka jedna z drugą, fuuuu, obleśny widok. xx Ująłbym to tak samo . Dodam tylko że my wracamy do tych swoich kur domowych i je kochamy a wy co najwyżej koty w domu macie .

Tak sobie tłumacz. Żadna zwyczajnie ubrana kobieta nie wygląda seksownie. Tak dziewczynki, pończochy, sexi bielizna- tak ma być. Pisał facet.

dziwne, że kura pisze w imieniu koguta

Ale wy jesteście biedne :D trzeba być w desperacji żeby takie podchody robić i wysilać się żeby jakiś żonaty d**ek zwrócił na was uwagę :D ale cóż, jak się nie umie złapać wolnego dobre i to

hahaha dobre, żałosne baby nie ma ich kto dowartościować, to choćby z gołymi d****i miały latać to by latały byle się tylko jakiś facet za nimi oglądnął, każdy w sumie by się oglądnał baba też, tyle że na was popatrzy a później do kurki idzie i co z tego macie? łatkę żałosnych, zdesperowanych bab, brawoooo

Bielizna sexi i pończochy w pracy, ale chyba w klubie ze striptizem. Dokładnie ktoś idealnie napisał, bazarowa uwodzicielka. U mnie w pracy babki chodzą elegancko ubrane, dobre buty, ciuch porządny, stawia się na jakość i schludność.Zadbane włosy, dobry subtelny makijaż, dłonie nienaganne. Nie ma dziwadeł z gołymi cyckami i w pończochach, ja w burdelu nie pracuję, chyba byśmy same padły ze śmiec****akby taka nimfa przybyła, tylko,że w naszym zespole nie ma miejsca na folklor, pracujemy z poważnymi ludźmi, a pracownik jest wizerunkiem formy, wiec o czym mowa. Różni są faceci, moż ei pan Romek z panem Marianem lubią taką tandetę, ale to nie są wszechobowiązujące wwzorce.

Z gołymi d****i też ładnie, a jak się wszyscy będą gapili, no sukces gwarantowany.Potem szybko na kafe i jest o czym pisać, takie lachony jesteście wielkie przecież.Buahahahhaha.

Gosć 14.50 idealne podsumowanie, ale właśnie tej żenady nie czytają, bo są boginiami se.xu przecież, takie branie wielkie mają, ale tylko w swoich zakutych łbach. Takie oblechy to na import do burdelu, tam ich miejsce, ale w sumie takich zjawisk, nie widziałam w cywilizowanych miejscach, wieć jak pracują gdzieś na malinach to niech i bez gaci i staników latają, grunt ,że w pończochach.To takie prymitywne podejście o byciu sexi właśnie, taki sprośne i dosłowne.

a się uśmiałem,ale naprawdę uważam,że kobita,która myśli,że jak założy dekolt do pasa to faceci się tym jarają,to upokarza samą siebie i naprawdę jak zryty taka ma choćby charakter skoro tylko kawałkiem swojego mięsa potrafi zainteresować mężczyznę.Kiedyś w kadrach babki plotkowały o swoich tipsach zawołały mnie które mi paznokcie podobają się najbardziej skrupulatnie obejrzałem od spodu też i powiedziałem:czyste. Zburaczały. Tak samo kokietrię włączyły na firmowym spędzie nad morzem,na co dzień noszą szpilki i inne sexi obuwie,na plaży się prężyły jak foki a jak kumpel zauważył jak mają krzywe paluchy i koślawe stopy z odciskami to już nam nie machały stópkami nad piwem.Teraz jak któraś śmiga w nowych bucikach to śmiejemy się,że ma nowy kamuflaż...Ale nie mam jeszcze swojej kury domowej,modlę się tylko by nie była pusta i zaślepiona własnym pięknem.

sexowne too są gacie z golfem, a nie pończochy. Dziwni zacofani ludzie, którzy uważają , że pończochy nadają się tylko do burdelu.

dlaczego tak sie myśli o żonatych facetach? oni mają wszystko, kobietę , rodzinę, dom czy taka głupiutka panienka to aż tak wielki raraytas? przecież taką traktują jak przenośne wc, załatwić swoją potrzebę fizjologiczną i ruszyć dalej, a dom, żonę i rodzinę ma się na lata, na całe życie

Też mi powód do dumy mieć takiego męża

Dziewczyny- przypominam, że jest coraz cieplej - do pracy zakładamy krótkie spódniczki i ładne szpileczki. Niech chłopaki popatrzą na coś atrakcyjnego. Widok dresow domowych już im obrzydł.

mnie też śmieszą takie desperatki... one są na poziomie wiejskiej potańcówki w remizie, bo myślą że każdy normalny facet marzy o takiej kobiecie. ale każdy normalny facet zwraca uwagę na inteligencje, poczucie humoru u kobiety, a nie pończochy, no ludzie kochani.... żałosne jesteście dziewuchy, skoro nie potraficie zwrócic uwage faceta swoim intelektem tylko gołą d**ą :D

Ewunieczka na pończoszki też zwracamy uwagę . Najpierw na nie a potem na resztę . Jak nam się pończoszki i to co w nich nie spodoba to ani intelekt ani poczucie humoru nas nie interesują . Wyłączmy oczywiście desperatów .

Niestety faceci to wzrokowcy i szkoda, że malo kobiet zdaje sobie z tego sprawę

autorka tego topiku jest porzuconą konkubiną