Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fidolino

Dlaczego w Polsce nie szczepi sie dzieci przeciw ospie?!!

Polecane posty

Gość gość
Zgadzam się z wypowiedzią wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie szczepienie na ospę,to głupota. Ospa nie jest jakąś groźna choroba. Przeszłam ja w dzieciństwie ja,moje rodzeństwo,koleżanki.nie słyszałam by ktoś miał powikłania. Niedawno zachorowała moja 2- letnia córka. Fakt,krostek miała dużo,nawet kilka w buzi,ale nie drapala się,normalnie jadła,bawiła się,miała temp. Podwyższona ale po syropie spadała. Kilka dni i po chorobie.nawet za bardzo jej nie odczułysmy.żadnych powiklan,ale tak jak zalecane nie bralam córki na dwór przez 10 dni. Dla mnie szczepionki to nic wspanialego,szczepiłam tylko tymi podstawowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie szczepienie na ospę,to głupota. Ospa nie jest jakąś groźna choroba. Przeszłam ja w dzieciństwie ja,moje rodzeństwo,koleżanki.nie słyszałam by ktoś miał powikłania. Niedawno zachorowała moja 2- letnia córka. Fakt,krostek miała dużo,nawet kilka w buzi,ale nie drapala się,normalnie jadła,bawiła się,miała temp. Podwyższona ale po syropie spadała. Kilka dni i po chorobie.nawet za bardzo jej nie odczułysmy.żadnych powiklan,ale tak jak zalecane nie bralam córki na dwór przez 10 dni. Dla mnie szczepionki to nic wspanialego,szczepiłam tylko tymi podstawowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moj starszy syn odchorowal strasznie. Krosty mial nawet kolo o***tu, na pyrtusiu, w buzi I we wlosach. Przez kilka dni bardzo goraczkowal, w ogole przestal jesc, spal po pare godzin na dobe, serce mi pekalo. Zaraz potem przyplatala sie padkudna infekcja wezlow chlonnych. Jego mlodszy brat, tez nieszczepiony, mial doslownie 2 wypryski: na plecach I czole. Gdyby nie to, ze zachorowal jako drugi, to w zyciu bym sie nie domyslila, ze to ospa. Kazde dziecko ma inna odpornosc I inaczej przechodzi choroby, wiec cholera mnie bierze, jak czytam, ze jakas tam choroba to pikus, bo ja lekko przeszlam albo moje dziecko lekko przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im młodsze dziecko tym łagodniej przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat miedzy moim synami jest zaledwie 13 miesiecy roznicy, starszy zachorowal w wieku 3 lat, mlodszy tydzien pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grypa też niby niegroźna a się szczepia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo PL to biedny kraj i nas nie stać. rozmawiałam kiedyś z koleżanką, mówi z eona nie szczepi bo to trucizna, niepotrzebne, lepiej przechorować i w ogóle. po czym 2 m-ce później była u nas na osiedlu akcja: darmowe szczepienia na ospę dla pierwszych 100 osób zarejestrowanych w danym dniu... wyobraźcie sobie że tak koleżanka stałą pod przychodnią od 6 rano.... czyli jak za darmo to już nie szkodzi dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz ospa jest bardzo zjadliwa niestety, to grozna choroba, często pozostawia powikłania... warto szczepić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój kolega ginekolog bardzo potepia szczepienia na ospe, bo "madrzy" rodzice szczepia mała dziewczynke, po 10 latach szczepionka juz nie działa i potem dorosła kobieta zachodzi w ciaze i łapie ospe i jest wielki płacz i rozpacz bo albo ciazy sie nie donosi albo dziecku groza rózne choroby. Do niego coraz wiecej takich kobiet przychodzi a on rozkłada rece bo co moze teraz zrobic, takie kobiety moga podziekowac swoim rodzicom za to ze nie dali im przechorowac ospy w dzieciństwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale bredzisz kobieto dziewczynka 10 letnia może się zaszczepić kolejny raz i dalej jest chroniona a po drugie większość dzieci zaszczepionych i tak łapie ospę, tylko ma ona bardzo łagodny przebieg. mam 2 dzieci, oczywiście szczepione, w przedszkolu był pomór, też złapały, ale miały dosłownie 10 wykwintów, które po dwóch dniach sie zagoiły, zero gorączki, bólu, cierpienia. I są odporne już na całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
. Do niego coraz wiecej takich kobiet przychodzi a on rozkłada rece bo co moze teraz zrobic, takie kobiety moga podziekowac swoim rodzicom za to ze nie dali im przechorowac ospy w dzieciństwie x tylko sie roześmiałam. wg ciebie miarą rodzica jest ilość chorób które zafunduje swojemu dziecku??? dorosłą osoba też moze sie zaszczepić, szczególnie jak planuje ciążę a nie chorowała na ospę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja szczepiłam i nie żałuje synek zachorował pomimo to i bardzo lekko przeszedł. nawet miałam wątpliwości czy to ospa, ale lekarz potwierdził i powiedział z eto najlepszy scenariusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczepionka na ospe działa bardzo rzadko wiec zaszczepienie dziecka a potem juz dorosłego to idiotyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten sam temat notorycznie pojawia sie na kafeterii, to marketing szeptany, czesc odpowiedzi to kopiuj wklej z innych stron (oczywiscie odpowiedzi zachwalajacych szczepionke)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne marketing... na kafeterii jakieś dziwne kobiety przesiadują szczepienia są złe, rodziłas SN masz rozklapiochę, karmiłaś piersią masz obwisłe piersi, nie dajesz dziecku fast foodów i gotowców, jesteś kura domowa która stoi przy garach a twoje dziecko biedne nie zna prawdziwego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×