Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet wyjezdza na 4 miesiace za granice

Polecane posty

Gość gość

jakies porady ? doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie możesz go puścić za granicę, bo zaraz tam kogoś pozna i cię zostawi - to chyba jasne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj też byl 4 miesiące i szybko minęły, ja sama bylam 3 i też nie stanowiło to problemu. Ale mieliśmy kontakt codziennie. Dobrze by bylo gdyby mial tam dostęp do internetu, to zaoszczędzilibyscie na rozmowach. A jedzie do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak od razu pozna:o co za idiota to napisał. Jesli bedzie chcial ja zostawic, albo zdradzić to nie potrzebuje do tego wyjazdu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie...rownie dobrze moze ponzac tutaj, jak bedzie mial poznac to i tak pozna,nie mam na to wplywu, bardziej mi chodzi o to jak pielegnowac taki zwiazek, poprosze o wypowiedzi ludzi powaznych, bedacych w takiej sytuacji, dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bedzie mial, ja tez planuje wykupic sobie pakiet na komorke, 50 zl miesiecznie i moge dzwonic za granice bez ograniczen wiec to nie jakis mega wydatek, tak jedzie do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uprawiłaś z nim seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest moim facetem wiec tak, uprawiamy seks :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ivan Pieszochodziec
Szukasz kochanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam tu dobra prace i nie bede z niej rezygnowac, rownie dobrze on by mogl sie ogarnac i znalezc prace tu ale woli latwiejsze rozwiazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie szukam, na razie przynajmniej, jak wszystko sie uklada to nie widze powodu by miec kochanka, zapytaj mnie za 3 miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uprawiacie seks. Ale czy jesteś pewna, że on NAPRAWDĘ ciebie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
frankie dlaczego bys sie nie zgodzila? mi tez to nie pasuje ale jak moge mu tego zabronic i go ograniczac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jestem pewna ,ze mnie kocha,nie wiem co to znaczy NAPRAWDE ale czuje i widze, ze mnie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ivan Pieszochodziec
To podaj mail odezwe sie za 3miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my tak żyliśmy rok- strasznie teskniliśmy :( Ale za tą kasę wybudowaliśmy dom- wiec warto było. Jeśli sie kochacie to taka rozłąka tylko was wzmocni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz postawić sprawę jasno: albo wyjazd albo ty. Pojedzie - koniec znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość oczywiscie...rownie dobrze moze ponzac tutaj, jak bedzie mial poznac to i tak pozna,nie mam na to wplywu xxx tu mogła go pilnować na każdym kroku! a tam będzie miał dużo większe możliwości - bo bluszcz zostanie w Polsce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czujesz i widzisz, że kocha, gdy jesteś blisko. Czy kocha NAPRAWDĘ okaże się, gdy będziesz daleko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale po co mam konczyc te znajomosc i go ograniczac? kocham go wiec, nie chce sie rozstawac, chce wiedziec tylko jak mam przetrwac, dlaczego uwazacie,ze nie powinnam go puszczac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czujesz i widzisz, że kocha, gdy jesteś blisko. Czy kocha NAPRAWDĘ okaże się, gdy będziesz daleko.... pewnie tak bedzie, madre slowa, wiec moze czasem warto komus dac zrobic co chce, moze to bedzie dla nas dobry test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ivan Pieszochodziec
To podaj mail odezwe sie za 3miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybacz ale nie podaje maili od tak sobie, na razie to jakas abstrakcja dla mnie wiec nie ma o czym mowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja maniakalnie sprzatalam mieszkanie, zapisalam sie na fitness i angielski. No i dwa razy w miesiacu latałam do niego na weekend. Dasz rade, sama zobaczysz jak szybko Ci te 4miechy zlecą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko Ano nie zgodziłabym się, bo uważam, że faceta trzeba pilnować ;) wiem, ze to trochę niedzisiejsze myślenie w czasach, kiedy stawia się na luz i wolne związki, nie przekonuje mnie też argument, że jak ma kogoś poznać, to pozna i tutaj. To nieprawda, z obserwacji znajomych wiem, że w 90 proc. takie życie na odległość nie okazywało się fajne, większość z nich miała tam przygody. I nie piszę tego po to, by Cię straszyć, bo sama pewnie i tak masz takie obawy, co ?? :) Moja rada - jesli możesz, jedź z nim. Jeśli nie możesz, niech szuka roboty tutaj, nawet gorzej płatnej. No ale tak to juz jest, ze w zyciu trzeba na cos postawić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wytrzymasz 4 miesięcy bez seksu. Piczka się już przyzwyczaiła. Będzie tęsknić za... Do kogokolwiek by należał... :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem mam obwy, jestem tylko czlowiekiem :) no i mam tez troche lat wiec wiem jakie jest zycie, znam go dlugo, wiem ,ze pewne rzeczy po prostu nie sa w jego stylu no ale coz...jestem wkurzona na niego,ze sie bardziej nie staral i doprowadzil do takiej sytuacji, on twierdzi ,ze zrobil wszystko zeby tego uniknac ja uwazam ,ze nie ale juz nie dyskutuje na ten temat bo to nie ma sensu, slysze tylko ,ze robi to tez dla mnie, ze potem bedzie latwiej itp. ja mam obawy, z natury jestem pesymistka i raczej zakladam najgorsze scenariusze zeby sie nie rozczarowywac,ale z drugiej strony tak nie da sie zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wytrzymam, wytrzymywalam dluzej ;) dla mnie liczy sie tez jakosc a nie czstotliwosc i to z kim to robie, nie pojde do wyra z kims dla samego seksu, najwyzej zrobie komus awanture jak mnie bedzie nosic o to sie nie martwie, za bardzo bede zajeta mysleniem, czy on tego nie robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ,ze pewne rzeczy po prostu nie sa w jego stylu Przepraszam, ale z tego fragmentu uśmiałam się do łez :D W życiu byś się nie spodziewała, do jakich rzeczy zdolni są ludzie, nawet ci z pozoru dobrze nam znani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×