Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

To normalne, że mam 18 lat i moim największym marzeniem jest mieć dziecko?

Polecane posty

Gość gość

Myślę, o tym praktycznie ciągle. Chciałabym mieć ze swoim chłopakiem dziecko, oczywiście to się nie stanie. Ale marze o tym i jest to mój priorytet..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazdy ma jakies marzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym wieku mialam tak samo. Instynkt i nic poza tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawewrzesniu
Ja tez tak mialam. Teraz mam niecale 20, jestem z chlopakiem ponad 3 lata, za miesiac koncze technikum i w wrzesniu zostane mama. Ile jestes z twoim chlopakiem.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawewrzesniu
Ja tez tak mialam. Teraz mam niecale 20, jestem z chlopakiem ponad 3 lata, za miesiac koncze technikum i w wrzesniu zostane mama. Ile jestes z twoim chlopakiem.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie masz żadnych ambicji prócz rozmnażaniem to się rozmnażaj - kto Ci broni? Tylko ciekawe czy Twój chłopak też marzy o tym by pożegnać się z życiem w wieku 20 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taak skaż swoje dziecko na biedę i matkę bez wykształcenia. dziecko sobie machnąć łatwo ale co potem??? bedzie nie mogę iśc do pracy bo nie mam z kim zostawić dziecka, zresztą z małym dzieckiem też niechetnie zatrudniają. skończ szkołe, znajdź pracę z umową, odłoż trochę pieniędzy.... no i mieszkanie PODSTAWA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz zaczynać życie od końca? to widocznie sama jestes jescze dzieckiem, kup sobie lalkę dziecko to wydatki i problemy przez około 20 lat trzeba mec kuuuuupę kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem z chłopakiem 5 lat :) strasznie denerwują mnie takie schematy, studia, praca, dom, samochód, dziecko być może kiedyś. Jak można myśleć, że dziecko jest wielkim problemem. Są dziewczyny w wieku 19 lat z dziećmi świetnie sobie radzą i są szczęśliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie mówię, że teraz. Ale mieszkam już z chłopakiem i myślę, że za 2 lata to taki max ile chcę poczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamawewrzesniu właśnie oto mi chodzi, żeby skończysz szkołę i zacząć swoje życie. Planowałaś dziecko?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby ludzie tak mysleli praca,mieszkania itp to ludzie by juz dawno wygineli a rodzić w wieku 35 lat to już przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby ludzie tak mysleli praca,mieszkania itp to ludzie by juz dawno wygineli a rodzić w wieku 35 lat to już przesada x no niestety tak nie myślą i potem zakładają tematy, nie mam na buty dla dziecka, nie mogę wytrzymać z teściową pod jednym dachem, jak powiedzieć chrzestnej że wolę pieniądze itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno nie marnuj życia, moja siostra cioteczna też marzyła tak jak Ty, a teraz rodzice tylko mają zmartwienia przez nią, miała chłopaka, no i chcieli dziecko, jak się dziecko urodziło to rok i miłość minęła, teraz odwiedza dziecko raz na miesiąc, płaci 400 zł, a siorka bez pracy, bez perspektyw, trudno jej znaleźć kogoś, bo ma dziecko i jest panną. Daj spokój, będziesz żałować, gadałam z siostrą to mówi, że strasznie żałuje, a w ciąży to trzeba dużo kasy wydawać, bo badania, leki, nie daj boże coś nie tak to szpital i znowu kasa, potem jak brzuch większy to kosmetyki, bo oliwki, kremy na piersi, potem dziecko, jak chore to antybiotyki, syropki itp itp, maści bo krostki, bo nie robi kupy, bo nie chce jeść, bo nie chce Twojego mleka i mm a wiesz jakie drogie jest to mleko? Ty bez pracy chcesz dziecko, zrób i zobaczysz, nawet na bluzkę Ci nie starczy. A tu jeszcze dojdzie wózek, kołyska, pieluchy, kosmetyki pielęgnacyjne, szczepionki bo niektóre płatne a niezbędne, łóżeczko, ubranka, to skarbonka bez dna, będziesz cholernie żałowała. Niech Twoim marzeniem będzie dobra szkoła i budowa np domu, lub kupno mieszkania, a potem dziecko. Najlepiej byłoby też nie żyć w konkubinacie tylko ślub. Ja mam 22 lata i ani myślę, uczę się, mam czas dla siebie na własne przyjemności, jak miałam 18 lat to myślałam głownie o nauce a nie rozglądałam się za koootasami;/a z tej siorki to cała rodzina kpiny robi, sama z dzieckiem i tylko z alimentów żyje.ledwo koniec z końcem wiąże. Czy na pewno chcesz aby tak samo wyglądało Twoje życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety cała moja rodzina myśli w ten sposób ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
35 lat to najlepszy wiek na ciąże. ale ty już w tym wieku bedziesz babcią... masakra, to dopiero obciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pakowanie się w dziecko w wieku 20 lat to straszna głupota i marnowanie sobie życia. ale wiem ze nic was nie przekona, zrozumiecie to dopiero z perspektywy czasu. większość moich koleżankę z osiedla zawiązała sie z jakimś chłopakiem młodo, od razu dziecko.... dziś po 15 latach, czyli mamy ok 35 lat, one sa już bez faceta albo z innym, nie maja wykształcenia, pracy, dzieci duże, mają swoje życie a one... z ręką w nocniku.... nie wiedzą co robić dalej. ja rówieśniczka, mam stałą świetną pracę, męża, dwoje małych dzieci i czuję że żyję. mamy mieszkanie, jakąś stabilizację finansową, stać nas na wakacje... a ich dzieci łażą pod blikiem jak one kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ta 35 lat pierwsze i ostatnie dziecko , bo tak jest wygodniej...właśnie dlatego mamy ujemny przysrot naturalny. ciekawe kto będzie pracował na nasze emerytury..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem pewna, że jest dużo więcej lub tyle samo młodych matek, które sobie świetnie radzą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lajamajka
Ja bardzo chciałam mieć dziecko od ok 20 rż, najpierw nie chciał mój ówczesny chłopak (teraz mąż) a kiedy w wieku (ja) 22 lat zaczęliśmy się starać okazało się, że to nie takie proste...na dziecko czekaliśmy 5 lat i... z jednej strony nie żałuję, bo w tym czasie skończyłam studia, awansowałam, nabyłam znajomości...I chociaż uważam, że fajnie jest być młoda mamą, ale w sensie przyszłości kiedy ma się 40 lat i 20 letnie dziecko :) ale często taka młoda mama zostaje zaszufladkowana na zawsze jako tylko kura domowa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktos napisał że w takiej sytuacji ledwo wiaże sie koniec z końcem ja powiem tak autorka nie bedzie w stanie wiązać tych końców bo nie będzie miała z czego pozostaną jej ośrodki pomocowe i rozpacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rob tego. Na wszystko lacznie z dzieckiem przyjdzie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a gdzie planujecie mieszkac i z czego zyc? Co zrobisz w chwili kiedy wasza milosc okaze sie niewypalem? Za co utrzymasz siebie i dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie,nie jest to normalne,to nie jest dobry wiek na rodzenie dzieci,no chyba ,że się zadnych ambicji nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamka11111111
przy okazji tematu pozale sie mojc hlopak po 4 latach mnie zostawil odszedl od razu do innej ona 7 lat od niego mlodsza teraz 20 on 27 po 10 miesiacach ich "chodzenia" ona zachodzi w ciaze... juz sa po cywilnym dziecko w sierpniu nie ma czego zazdroscic prawda? to dlaczego ja zazdroszcze ja mam niedlugo 23 lata...oni beda mieszkac w domu 3 pokojowym z kuchnia i lazienka wspolna i tesciowa cyzli jego mama.... pocieszcie mnie, jaka maja perspektywe na zycie? z moje punktu widzenia ejst szczesliwa bardziej z tego powodu ze dopiela swego i jest z nim i mnie zostawil... jestem zalosna, studiuje pracuje w dobrej firmie w swoim zawodzie rozwijam sie mam chlopaka, a ciagle patrze w jego strone....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu na prawdę uważacie, że nie mam żadnych szans :( moi rodzice chcą sprzedać dom, kupić mieszanie dla siebie i dla mnie :( skończyłabym zaoczną pedagogikę, a gdy dziecko chodziłoby do przedszkola ja bym pracowała :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 18 lat i jestem w 8 tyg ciąży. zdecydowaliśmy o tym oboje. Ja się uczę zaocznie a D. pracuje. mamy co jeść, w co się ubrać, gdzie mieszkać. Mam zamiar iść do pracy jak tylko będzie to możliwe. Stereotypowe "zepsucie sobie życia" jest dla mnie nie pojęte. Czy wasze dzieci zepsuły wam życie? 18 lat to nie jest wiek, w którym w ciąży chodzi się ze wstydem, niektórzy ludzie w tym wieku mają o wiele więcej rozumu niż niejeden stary pryk, który nawet zadbać o własny tyłek nie potrafi.. W każdym razie- zdarzają się elementy, które są zwyczajnie nieodpowiedzialne, jeśli jednak jest to ktoś kto potrafi zadbać o siebie i rodzinę to droga wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko powyżej to jak będziesz dobijać 40 wtedy odetchniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy okazji tematu pozale sie mojc hlopak po 4 latach mnie zostawil odszedl od razu do innej ona 7 lat od niego mlodsza teraz 20 on 27 po 10 miesiacach ich "chodzenia" ona zachodzi w ciaze... juz sa po cywilnym dziecko w sierpniu nie ma czego zazdroscic prawda? to dlaczego ja zazdroszcze ja mam niedlugo 23 lata...oni beda mieszkac w domu 3 pokojowym z kuchnia i lazienka wspolna i tesciowa cyzli jego mama.... pocieszcie mnie, jaka maja perspektywe na zycie? z moje punktu widzenia ejst szczesliwa bardziej z tego powodu ze dopiela swego i jest z nim i mnie zostawil... jestem zalosna, studiuje pracuje w dobrej firmie w swoim zawodzie rozwijam sie mam chlopaka, a ciagle patrze w jego strone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×