zrobic to z nim

Hej, 2 lata emu poznalam faceta w pracy. Spodobalismy się sobie, troche flitowalis. Jednak n byl zajety. Od pocątku chielismy czegos niezobwoiazującego. Parwe miesiecy temu rozstal sie ze swoją kobitą, po 5 latach związku, odwolala slub. Przypomnial sie do mnie. On chce ukladu bez zobowiązan – jaq w sumie tez. 4 dni temu pierwszy raz sie spotkalismy od 2 lat poza pracą. Następne spotkanie on chce juz u niego. Ja nie wiem czy chce tak szybko. Moze na 3 alno 4 randce. Nie wiem – zgodzic sie?

on to robi po to żeby się chwalić przed współpracownikami, że cię zaliczył - pewnie robią o ciebie zakłady. Prześpij się z nim, zobaczysz w pracy spojrzenia wszystkich następnego dnia.

aa nie. ja juz tam nie pracuję. w sumie chce sie z nim spotykac tylko w tym celu, ale on naciska na juz, a dla mnie to nie wiem, troche szybko. a z drugiej strony, po co czekac?

skoro chcesz tylko seksu to po co Ci randki?

chce jakis wstęp tylko, a nie za zasadzie "to teraz się seksimy"

wiesz układ bez zobowiązań na tym polega, więc nie wiem czego Ty oczekujesz :)

ojej, nie oczukuje zakchania ani pierscienia. ale bez przesady, uklad nie znacza zwierzecy seks. chce zeby wszystko bylo w odpowiednim czasie,z wzajenym szacunkiem, komfortem i zaufaniem. tylko taki prymityw jak ty upraszcza sprawe do bezmogiego seksu.

Ciekawy temat:),coś bym tam nagryzmilił ,ale śpieszę się na pocztę.Totalnie zabałaganiłem ,bawcie się wesoło.Bedę wieczorem,pa