Wpływ narkotyków na płód

Czy ktos tu jeszcze jest? Mam podobna sytuacje co autorka postu, wzielam podczas imprezy pom 4 a 5 tygodniem kiedy jeszcze nue wiedzialam o ciąży, czy Wasze dzieciaczki są zdrowe? 

28 minut temu, Gość Żałująca napisał:

Czy ktos tu jeszcze jest? Mam podobna sytuacje co autorka postu, wzielam podczas imprezy pom 4 a 5 tygodniem kiedy jeszcze nue wiedzialam o ciąży, czy Wasze dzieciaczki są zdrowe? 

Czy ty rozumiesz, że fakt, że Pani X urodziła zdrowe dziecko pomimo picia/jarania/brania to nie znaczy, że to jest reguła? To, że jedna głupia ma szczęście to nie znaczy, że ty też będziesz je mieć. Tego nie wiesz.

Bell, co to zmieni, że teraz mi dogryzasz? Inne laski palą jak smoki całą ciążę i mają zdrowe dzieci... Wiadomo, że nigdy nie wiadomo, ale uwierz... Impreza imprezie nie równa. to był okres graniczny, jak tylko sie zorientowalam to test i bach! Potrzebuję jakiś konkretnych danych, najlepiej od kogos w takiej sytuacji... 

8 godzin temu, Gość Żałująca napisał:

Bell, co to zmieni, że teraz mi dogryzasz? Inne laski palą jak smoki całą ciążę i mają zdrowe dzieci... Wiadomo, że nigdy nie wiadomo, ale uwierz... Impreza imprezie nie równa. to był okres graniczny, jak tylko sie zorientowalam to test i bach! Potrzebuję jakiś konkretnych danych, najlepiej od kogos w takiej sytuacji... 

Nie dogryzam. Piszę tylko, że nikt ci nie da gwarancji i nawet podpieranie się suchymi danymi statystycznymi niewiele ci da poza chwilowym lepszym samopoczuciem. Nikt nie powie ci jak będzie, nawet lekarz, bo nikt tego nie wie. "Inne laski palą jak smoki i mają zdrowe dzieci"? Po co to przytaczasz? To żaden wyznacznik. Jak będzie to się okaże. Nie życzę ci źle, mam nadzieję, że dziecko będzie zdrowe, bo każde dziecko na zdrowie zasługuje, ale przecież nie napiszę "będzie tak i tak, bo badania mówią". Każdy przypadek jest inny.

Poza tym wiele spraw zdrowotnych związanych z używkami w ciąży wychodzi po latach, a nie bezpośrednio po porodzie. Dziecko może mieć n. w przyszłości problemy z koncentracją, pamięcią, nauką, odczuwaniem bodźców, a ty nawet nie pomyślisz, że to z tego powodu. Mimo wszystko, powodzenia, serio, źle ci nie życzę.