SCHIZOFRENIA

jak poradzić sobie z osobą chorą na schizofrenię,,,jak uświadomić jej to,żeby zaakceptowała swój stan zdrowia,,jak jej pomóc??jak wspierać??

to ma się leczyć czy zaakceptować swój stan zdrowia, bo nie rozumiem?

jakie ma objawy?

ma leczyć,,,ale ,żęby podjął się leczenia musi na to wyrazić zgodę...i podjąć się tego?

uważa się za kogoś wyjątkowego wybrańca można tak powiedzieć...uważa,że wielu ludzi jest przeciwko niemu,,,podejrzliwy..

weź się od niego odczep

zmienne nastroje...raz ogarnia go euforia chęć życia...a za jakiś czas niechęc do wszystkiego obojętność...

staszek ty się odczep ode mnie

OliWia2000 zmienne nastroje...raz ogarnia go euforia chęć życia...a za jakiś czas niechęc do wszystkiego obojętność... xx i to jest schizofrenia wg ciebie??

ma zdiagnozowana?

nie tylko to..wcześniej też się wypowiedziałam...co może być tego powodem..dałam pare przykładów..jest więcej...a co wg Ciebie może być schizofrenią?

tak ma..

ale chyba mało specjalistów jest tutaj w tej dziedzinie lub osób które miały z tym kontakt...ehh szkoda...bo potrzebuje porady..albo rozmowy z kimś kto ma o tym pojęcie

ale co ci to przeszkadza? zakochałas się?

schizofrenia to przede wszystkim omamy, głosy w głowie dyskutujące z chorym lub komentujące jego zachowanie... nic dziewczyno nie wiesz i niezbyt się znasz a już go na leczenie chhcesz wysyłać.. kim ty w ogóle jesteś dla niego? lekarz to może stwierdzić a nie ty

no i to bardzo:P

lekarz już to stwierdził,,bo był już w szpitalu,,ale chorobę sobie zaniedbał i twierdził,że nie jest chory,i w sumie mu uwierzyłam..bo nie wykazywał,żadnych objawów..twierdziłąm,że jest poprostu wrażliwym człowiekiem..był wcześniej zanim go poznałam..

A Ty z kąd wiesz o tej chorobie?są rózne objawy schizfreni

"z kąd"? słownik sobie lepiej poczytaj

Mnie zaszufladkowali jako schizofreniczkę, a tak naprawdę jestem po prostu istotą nie-ludzką. Ale całkiem naturalną i zdrową, tylko odmienną. Uważaj... bo z twoim facetem może tak też być. Może należy do nas... Ja bardzo źle znoszę leki, biorę wybrane i w mniejszych dawkach. Dziś z moim facetem byliśmy w aptece i cała siata na miesiąc, ludzie nas krzywdzą, bardzo krzywdzą. Dbaj o niego.

Czy Ty masz 10 lat?? Nie da się kogoś zmusić do leczenia, musiałby być prawnie ubezwłasnowolniony. I jeszcze zasiegasz porad na takim forum? Żarty sobie robisz? Wejdź na specjalistyczne fora dotyczące danej choroby bo śmieszna się robisz.

masz tu przyklad psychicznej w dodatku prostytutki nie sluchaj jej madrosci bo nie wie co pisze ta psycholka czyli noxelia

zmuszać?nie użyłam tego słowa w pytaniu...głównie chodzi mi o to jak ją wspierać w chorobie,,,

potrafię oddzielić dobre rady od tych złych...i ludzi którzy coś mają do przekazania potrafiący pomóc