Zmiana edukacji

Nie powinno być studiów humanistycznych i artystycznych to raz Na piosenkarza, muzyka, aktora, reżysera, fotografa ludzie powinni te pasje rozwijać inaczej. Np. występować w telewizji, na scenie, w teatrze - po czym przystąpili by do egzaminu eksternicznego. Podobnie z nauczycielami (mogli by np. ukończyć technikum nauczycielskie lub policealne studium) po czym wykładaliby w szkole. Podobnie jeśli ktoś chce pracę w biurze powinien ukończyć technikum lub policealne studium: - rachunkowości - administracji - handlu - ekonomiczne - prac biurowych I wtedy może gdzie pracować w biurze na niskim stanowisku, ale jeśli chce robić kariere to powinien ukończyć wyższe studia i nie z podziałem na licencjata i magistra. Studia powinny być jednolite. Oprócz tego nie powinno być gimnazjów, szkół zawodowych i liceów natomiast 7 lat szkoły podstawowej i 7 lat technikum. Od razu skończyłyby się problemy z pracą. Z tym że w technikum nie powinno być miesięcznych praktyk a tak jak w zawodówce od poniedziałku do piątku od godziny 7:15-15:15 lekcje natomiast później od 15:15-20:15 oraz soboty i niedziele od 8-16 praktyki zawodowe. Nie powinno być również matury tylko egzamin wstępny na studia!!!! Pierwszy to egzamin ustny a drugi to egzamin pisemny.