Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kiedy odwiedziny do noworodka

Polecane posty

Gość gość

Dodam ze chce zacząć zapraszać pojedynczo nie całą ferajną. Mała ma 12 dni jutro pierwsi znajomi chcą odwiedzić, nie za wcześnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie pierwsi goscie byli tydzien po narodzinach. dzisiaj byli kolekni. mala konczy jutro 2 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas po miesiącu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalsza rodzina i znajomi po miesiącu a dziadkowie od razu widzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wstyd ale moja siostra urodzila 2 miesiace temu a ja eszcze nie bylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no po miesiacu to chyba przesada :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko sama powinnaś wiedzieć czy to dla Ciebie za wcześnie czy nie ;) Ja pierwsze wycieczki miałam już w szpitalu - męczarnia :o W dniu wyjścia do domu ( nie mineła godzina 😠 ) NIESPODZIANKA :o - rodzice,teście,rodzeństwo - gruba przesada! W ciągu 2 tygodni obleciała nas cała rodzina - moja i męża ! Dla mnie to jest chore bo nikt z tych "gości " nawet nie zadźwonił tylko od razu wpraszają się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak uwazam, ze goscie powinni zachowac umiar, bo jak dla mnie to przesada. Pamietam, ze mnie to strasznie draznilo, gdyz po ciazkim porodzie nawet nie moglam sie dobrze ogarnac i odsapnac, bo co chwile ktos byl jak na dworcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak narzekacie. a gdyby was nikt nie odwiedzal?????????? wogole, non stop same zdzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie byli tylko znajomi, pare dni po porodzie, ale doslownie na kawe i ciasto- ktore sami przyniesli aby mnie nie obciazac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale przecież nikt nie pisze że goście mają nie odwiedzać . Ale niech będzie jakaś granica. Uważasz że 2 godziny po porodzie to idealny czas na "spacerki" lub jak ledwo przyjdziesz do domu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blog, na którym znajdziecie wiele przydatnych informacji na temat ciąży i wychowania maluszka, w tym listę z wyprawką dla niemowlaczka, porównanie wózków, opinie na temat kosmetyków dla mam oraz suplementów diety. Dowiecie się także jak ciąża potrafi dziewiętnastolatce wywrócić życie do góry nogami. Do porozmawiania w komentarzach!!! Po wpisaniu w wyszukiwarkę "stormofhormones" na pewno mnie odnajdziecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie bardzo cieszylam jak mnie odwiedzali. chcoc siosta czy ciotka na chwile przyszla. czy w 1 dniach pomagala mi kapac corke. gdyby nie one to bym zwariowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie w pierwszym miesiącu odwiedzała tylko bliska rodzina, czyli nasi rodzice i rodzeństwo, i faktycznie fajnie bo zawsze ktoś do pogadania, nudziłam się trochę, dziecko praktycznie non stop spało. Znajomi tylko dzwonili i nikogo nie zapraszałam- to głównie dlatego że jeszcze chodziłam z wielką podpaską, ciągle z krwawieniem, miałam problemy z karmieniem piersią i po prostu by mnie krępowała obecność kogoś właściwie obcego. Pewnie jakbym miała jakąś przyjaciółkę od serca to by mi nie przeszkadzała. Mi samej też do głowy nie przyszło odwiedzać kogoś z noworodkiem. Ale jak się czujesz ok, nikt Ci nie przeszkadza, nie musisz wietrzyć krocza/piersi, poruszasz się bez problemu i masz ochotę na spotkania towarzyskie- to dlaczego nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie np.teściowa,siostra czy mama już do szpitala przyjechali np.ciocia,kuzynka które mieszkają blisko po ok 2 tygodniach,nikogo nie musiałam zapraszać,każdy wiedział że muszę się ogarnąć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×