Gdzie znaleźć normalnych znajomych

Jeśli głównie siedzę w domu? I pracuję zdalnie.

?

to zalezy od twojej definicji normalnosci

A normalni to...? Pijący, niepijący, spokojni itd czy nie ważne jacy, aby nie byli z internetu?

Otwarci, ciekawi ludzie, kreatywni, lojalni (bardzo ważna cecha - ja też ją posiadam), spontaniczni, słuchający muzyki w typie - jakieś różne rocki, industrial etc :)

Czy pijący czy nie, to nie po tym oceniam człowieka ;) w ogóle po takich cechach nie ma chyba sensu oceniać kogoś. Tak się złożyło, że część znajomych wyjechała mi za granicę, część znajomości zerwałam ja, część się po prostu "rozeszła"..

Tylko z definiowaniem normalności na podstawie muzyki nie przesadź ;) No ciekawe gdzie można spotkać otwartych, ciekawych i kreatywnych (tak, żeby było wiadomo, że się przypadkiem ktoś nudny i niekreatywny nie przyplącze) i czy kreatywność jest normą albo czy przekłada się na jakość znajomości :P

W wieku 16-17 lat oceniałam za bardzo na podstawie muzyki, teraz jednak już nie. Ale znajomi, których mam, są akurat do mnie podobni pod tymi względami, dlatego wymieniłam też te cechy. Nie wiem, dlaczego sobie kpisz. Lubię takich ludzi. A od kreatywnych ludzi można się wiele nauczyć przy okazji ;).

Jeśli kpię to niechcący, tak bardziej z ciekawośc***iszę.

Luzik :).

Jakoś ta jest, że czuję się pewien rodzaj sympatii do kogoś kto lubi podobny rodzaj muzyki :) chociaż ja mam znajomych o bardzo szerokich gustach i nie wszystkie te gusta rozumiem, ale to też fajnie. A z szukaniem znajomych to tez zależy od wieku, bo w pewnym momencie ludzie się zamykają w swoich światach i nie poznasz, że też kogoś potrzebują, trudno o tę otwartość jak się już szkołę skończy. Tak mi się wydaję.

Ja szukam w wieku tak około 23-35 ale "widełki" są otwarte, nie lubię się ograniczać :) sama mam 21 lat. Wyskoczę na siłownię 2-3 razy w tygodniu, ale jakoś nie czuję potrzeby poznawać się z ludźmi kiedy jestem zdyszana i spocona, łażę tam raczej żeby ćwiczyć. Trener fajny gość, ale zajęty :D ale mi i tak najbardziej na znajomych zależy.

ja też nie mam pojęcia gdzie poznać nowych znajomych :) przede wszystkim z dobrym sercem :) mam 30 lat i oprócz rodziny i partnera nie mam nikogo kto miałby czas się ze mną spotkać wszyscy mają już rodziny/partnerów/dzieci i są nimi tak zajęci że nawet raz na rok nie mają czasu a wydaje mi się że ochoty

Jeżeli lubisz ćwiczyć, to może warto poszukać koleżanki np do biegania czy na rower, widziałam na fejsbuczku na uczelnianym lub miejskim profilu spotted, ludzie szukają partnerów do tego rodzaju aktywności. Domyślam się że część z tych osób też ma mało znajomych, więc może od ćwiczeń można przejść na zwykłe rozmowy czy piwo.