Jak reagujecie gdy mezczyzna bezczelnie Wam sie patrzy na biust

Nienawidze tego. Nie ubieram jakis mocno wydekoltowanych bluzek a jednak i tak nieraz spotykam sie z bezczelnym wgapianiem w cycki. Np ostatnio juz nie wytrzymalam jak tlumaczylam jakiemuś mężczyźnie jak dojechac do konkretnego miejsca a on zamiast patrzec mi w twarz ewidentnie lampil sie na mój biust. Bylo to tak ostentacyjne ze aż zapytalam sie "czy mam cos na dekolcie".

Ja ogólnie tez nie Lubie. Ale czasem Lubie jak mi się gapi na cycku albo tyłek :) tylko czasem :) Lubie być taka wulgarną xd

Ja ogólnie tez nie Lubie. Ale czasem Lubie jak mi się gapi na cycku albo tyłek :) tylko czasem :) Lubie być taka wulgarną xd

Ja nie lubie tego ZAWSZE. Mam poczucie wlasbej wartosci i nie schlebia mi jakis prostak ktory zamiast na twarz patrxy sie na moj biust. Nie wiem jak imnie wstyd

A po co się patrzyć na twarz powykrzywiana wiecznie nie zadowolona lepiej popatrzeć na cycuszki te zawsze się cieszą i do mnie uśmiechają

jak to komuś nie pasuje to może nosić luźne bluzki pod szyje, żeby nawet nie było widac wielkości biustu. a jak któras go eksponuje to się patrza na to co eksponowane.

Sluchaj nie ubieram sie wulgarnie. Nosze czesto zwykle tshirty z dobrymi jakosciowo swetrami. Nie bede na sile wciskala sie w oszpeacajace szmaty tylko dlatego zeby jakis kretyn nie postanowil wgapiac mi sie na biust

ja mam duży biust o bedę zakładała worek ? no chyba żart, też zakładam zwykłą bluzkę, dżinsy , nie moja wina że biust mi sie odznacza, nosze nawet kamizelkę żeby zakryc a i tak mi sie patrzą

No wiec wlasnie nie bede nosila oszpecajacych szmat tylko dlatego zeby przypadkiem ktos mi sie nie wgapial w biust. Lubie dopasowane tshirty laczyc z luznymi swetrami i ciemnymi jeansami. Z pewnoscia takie polaczenie jest schludne ale nie wulgarne

no własnie. to nie ich wina, że patrzą na to co się odznacza i co widac. ich prawo. zasada prosta. nie chce pokazywac, żeby się gapili to nie pokazuje. pokazuje to się gapią. to chyba logiczne?

jak to komuś nie pasuje to może nosić luźne bluzki pod szyje, żeby nawet nie było widac wielkości biustu. x x to chyba jak ktos ma b mały, u mnie widac wielkosc nawet w kurtce. Choc tez gigantyczny nie jest, ale ja niska bo mam tylko 153 cm a obwód w biuscie 96 cm... jak sie niektórzy gapia to sie czuje niezrecznie, i obrzydza mnie to, nie opluje ani nie spoliczkuje... :p

dla większości normalnych kobiet, biust to walor. jak widac kafeteriuszki do nich nie należa skoro tak reagują.

Walor głównie dla tej wiekszosci, co ma mały i zazdrosci tym, co maja wiekszy. Ja zawsze chciałam byc płaska, jak jeszcze byłam młoda to co wyszłam na ulice jacyś faceci rzucali oblesne uwagi, takie chamskie i prostackie, mam uczulenie do dzis na to... o dziwo to sie skończyło, nie wiem dlaczego, ale mam wrazenie, ze coraz wiecej kobiet chodzi z takim wielkim biustem, moze to sprawiły te staniki powiekszajace typu push up

Właściwie to nie lubię gdy ktokolwiek wartościuje mnie poprzez ciało, ale nic szczególnego nie robię, to tylko patrzenie.

Ja wcale nie mam jakiegos ogromnego biustu -65e. Ale jestem bardzo szczupla,wiec odznacza sie nawet pid tshirtami ktore nosze na codzien. Jest to dosc krepujace, bo mowi sie do kogos a on bezczelnie patrzy w biust. Takie sytuacje niestety wcale sie nie zdarzaja rzadko

Ale jak nie pokazujecie "rowka" to też się tak patrzą?

Wlasnie tak!

Pytam, czy chce też podotykać.

Ja rowka nigdy nie pokazuje, nie chodze w takich rzeczach. :( Ostatnio sie ktos gapił, jak miałam gruby golf z wełny

to może na sweter się gapił a nie na biust?

Na biust pod swetrem... :) B wyraznie odznaczajacy sie, niestety. U mnie nic innego nie widac z przodu jak biust, nawet kolega co jest gejem sie gapi, gapia sie tez czasem kobiety

bosze:O

A kobiety to niby nie gapia sie na miesnie i okolice fiuta, ja wtedy pokazuje srodkowy palec i smieszy mnie ich zmazanie. K***a obludne szmatlawce.

kretnskie rozmowy na zakonczenie dnia

Ja mówię "pstryknij fotę, wystarczy na dłużej" i jeszcze beszczelnie się wypinam, a co! :-)

Patrzą sie żłe nie patrzą jeszcze gorzej :-D Oj dziewczyny :-D

cóż mam małe piersi, w sumie raz jeden się gapił. o dziwo nie byłam zawstydzona uważam że to przyjemne :P Lubię jak się gapią

Jak któraś nosi model "uszy jamnika", to się nikt gapił nie będzie, spokojnie, no chyba, że......kynolog.