Co wam kupili wasi mezczyzni?

Przeczytałam w temacie żale dziewczyny, ktora pisze, ze jej koleżanki mają wszystko dostały od swoich facetów. Rzeczywiście panowie w PL są tacy hojni? Oswieccie mnie, bo tych, ktorych ja znałam musiałam pogonic, bo czekali ,że jeszcze na mnie zarobią ,cwaniaki podłe. Dla mnie to abstrakcja.

Dostalam kwiatki, no i prezenty na urodziny, ale nigdy biżuteri, ubrań, ani drogich rzecz, wiec dla mnie to też abstrakcja. Jak chce cos miec to sobie kupuje.

Problem w tym ze polki to materialistki i egoistki

ja też nie dostałam nigdy nic drogiego. najdroższa rzecz jaką mi mój facet fundnął to wyjazd na weekend do Pragi. ale z rzeczy materialnych - nigdy nic drogiego.

Dlatego stwierdzenie, ze Polki sa materialistkami to mit, nie mozna tak uogólniac.

Mi Kamil ściągnął film o rodzinach nudystów.

A ja przez 9 lat małżeństwa dostalam szklana kule z pozytywka petfum bukiet kwiatow i kwiatka w doniczce czyli aż4 drobiazgi przez9 lat materialistka ze mnie że hej...

ja w 3 miesiace po poznaniu sie z moim lubym dostalam od niego pod choinke pierscionek z brylantem :)

To niezły frajer z niego.

Radek ktory to niby frajer ten z brylantem?

Mi kiedyś Kamil też kupił pierścionek z brylantem ale takim ze szkła, z festynu lecz mimo to był piękny - jak prawdziwy. Żadnej różnicy.

No a kto? Chyba bym prędzej na głowę upadł niż kupił kobiecie pierścionek z brylantem po 3 msc znajomości. Koleś chyba nic innego nie ma do zaoferowania prócz kasy i drogich prezentów. A potem płaczą, że ich kobiety obskubały i kopnęły w d**ę :D

Wedlug mnie kobieta ktora chce wykorzystac faceta materialnie zawsze znajdzie takiego frajera. Zas facet ktory nie bedzie miec ochoty pamietac nawet o urodzinach swej kobiety zawsze znajdzie idiotke ktora uzna ze nie musi nic dostawac w koncu nie jest materialistka...

Myslalam radku ze madz na mysli mojego z tymi 4 prezencikami przez 9lat... Ale fakt inny facet uzna to za norme1drobiazk co 2lata

Średnio za dwa obiady w restauracji, jedno wyście do teatru i dwa wyjścia do kina dają, więc po co ?

Moj mnie nigdzie nie zabiera bo szkoda kasy... :-(

No co Ty. Małżeństwo to trochę inna bajka już jednak. Nie raz słyszałem, że faceci co spotykają się z jakimiś kobietami na 3 czy 4 randce kupują im drogie perfumy, biżuterię , coś zobowiązującego. I po co to?

mi żaden facet nigdy nic drogiego nie kupił. teraz tak sobie myślę, że to smutne - nigdy nie byłam dla nikogo ani tak ważna, żeby stracił na mnie pieniądze, ani nawet czas, zawsze byłam gdzieś tam na szarym końcu po innych, ważniejszych rzeczach...

Ja kiedys mialam takiego faceta ktory przyjechal po mnie pod uczelnie zawiòł do domu a potem wyliczyl ile paliwa mnie stracil wiec xaplacilam mu za kurs i porzegnalam raz na zawsze

mi jeden wypominał że raz postawił mi piwo w knajpie, a raz kupił browara W LIDLU no i że przecież to on mi stawia... i wielce to przeżywał

Małzenstwo to co innego super czyli faceci po slubie juz nie musza nawet pamietac o glupich urodzinach... Przed slubem tez zreszta nie dostalam nic drogiego... Ani osobistego po za kapciami...

'Nie raz słyszałem, że faceci co spotykają się z jakimiś kobietami na 3 czy 4 randce kupują im drogie perfumy, biżuterię , coś zobowiązującego. I po co to?' serio tacy istnieją? znasz takich? bo ja i moje koleżanki nie. widać brzydkie jesteśmy czy coś

Ja tez takich nie znam po za moim głupim bracie ktory teraz narzeka bo musi ciagnac te swoja frme pracowac nie raz bez przerwy po 16h zeby byl dom wycacany z 2kuchniami w ktorych nawet nie gotuje bo chodza do restauracji , nowy samochod itp

Na szczęście w bezpośrednim moim otoczeniu nie, ale już znajomi mieli takich w swoim towarzystwie. Istnieją , istnieją tacy , jak ich nazwać..trochę desperatów. Byli kasiaści, ale w głowie siano, to chcieli po prostu kupić wdzięki kobiety.

moj kupil dla nas dom, taki jaki chcialam:)

mi tam nikt nie kupił ani po 4, ani po 404 randce takich rzeczy... a miło byłoby dostać piękną biżuterię :( cóż, pozostaje pomarzyć

Mi Kamil też kupił kiedyś dom, taki dla lalek duży, z łazienką na górze i otwieranym dachem.

Do gościa z 20.50 A Ty coś kupiłaś sama z siebie, czy czekasz na jednostronne dawanie?

17.03.14 [zgłoś do usunięcia] Radek90 Do gościa z 20.50 A Ty coś kupiłaś sama z siebie, czy czekasz na jednostronne dawanie? --- daje wszystko z siebie, cala siebie, urodzilam dwoje dzieci, a jak bedzie trzeba wskocze w ogien :)

No to faktycznie zasłużyłaś :)