Jezu co ja zrobiłam ?!

Ja doskonale wiem , że mój mąż bardzo mnie zranił , i zaprzeczając temu co mówi tutaj parę osób nie poszłam z nim do łóżka z potrzeby seksualnej , tylko z potrzeby bliskości akurat z nim , zawsze był dobrym ojcem dla naszej córki , troskliwy , opiekuńczy , każdy popełnia błędy , a ja nie mogę zapomnieć o tym co wydarzyło się w nocy , cały czas w pracy o nim myślałam poprostu go kocham ,pomimo tych wszystkich złych rzeczy !

Sama widzisz , że każdy ma inne zdanie , ja dałabym mu szanse, bardzo widać to jak bardzo go kochasz , nawet twoje słowa za tym przemawiają ;)

zdradził raz - zdradzi też drugi .

tak swoją drogą jak potraktowałaś go rano ?

Napewno mu kawke zrobiła, a potem lodzika pod stołem rączka :D

Rano nie zamieniliśmy ani słowa, tzn ja nic nie mówiłam :p odwizol mnie do pracy,córkę do szkoly obiecałam mu że wrócimy wieczorem do rozmowy o 'nas'

Kobieto głupia jesteś! Znowu Cie zdradzi

Nie psuj malzenstwa , pochopną decyzja . To jest ojciec twojego dziecka , nikt nie jest bez winy. Daj mężowi szanse i naprwacie wspólnie wasze malzenstwo, nie będzie łatwo ale dacie radę . CO NAGLE TO PO DIABLE :o

a kiedy wstalas -to nie plakalas??? bo ja tak mialam,po prostu sie powyłam po wszystkim,,,ale powiem ci ze mój mnie zdradził po 16 stu latach malżeństwa,teraz mija 3-ci rok jak niby jestesmy razem,,,i jest coraz gorzej,dzis załuje ze pozwoliłam mu wrócic:):))

Dlaczego jest corqz gorzej???

Zło się cieszy z rozwodów, kiedy ludzie przysięgali przed Bogiem, czy naprawdę nie da szansy tego naprawić? A może mąż żałuje, może zgodzi się np.na terapię małżeńską?

Pytanie dlaczego??? juz piszę....od tamtego czasu nie mam w ogóle zaufania do niego a jak zaczyna kręcić to zaraz sie oburza,ze pytam o szczegóły....teraz powiem szczerze ze przestałam dopytywac gdzie był i dlaczego pozno wrócił lub dlaczego nie odbierał telefonu....

pobralismy sie z miłosci-mamy wspaniałego syna w tym roku konczy 19 lat,,,,tak przysięgalismy rzed bogiem-i ja dotrzymałam słowa do dzisiaj a on niby załuje ale ja nie jestem w nim i nie wiem czy to prawda. żałuje ze pozwoliłam mu wrócic-nasz syn powtarza mi to na okragło-mamus po co mu pozwoliłaś??

można wszystko odbudować, ale tylko na prawdzie, oboje partnerów musi raz na zawsze zerwać z kłamstwem i wszelkimi gierkami

pewnie mozna odbudować-znam wiele przypadków zdrady wśród znajomych i niestety nigdzie nie jest cacy.....

A tam cacy- zyjemy raz ludzie! Nic nie bedzie cacy! Nie mozn wiecznie rozpamietywac co zrobil- jesli tak bardzo zalowal noe zrobi juz tego!!! Ty jak zrobilas cos zlego i zalowalas i nie moglas przezyc ze bylas taka glupia, zrobilas to drugi raz??? Nie! Jesli naprawde zalowal to zalowal i wsciekal sie na siebie- wez mu uwierz! I sobie zaufj- chcesz go czy go nie chcesz? Jest tylu fajnych facetow a zyje sie raz! Masz okazje zmienic swoje zycie na lepsze (bo wierze ze jestes rozsadna kobieta i nie zwiazesz sie z jakims debilem) albo wrocic do tego co mialas. Chcesz spowrotem to co mialas czy moglo byc lepiej??? Magda

ja kiedys zrobiłam podobnie tylko nie z mężem a byłym chłopakiem , do dzisiaj na wspomnienie tej słabości czuje obrzydzenie i wstręt , czułam się jak szmata pt sypiając z wrogiem choć był to tylko raz , a ty jak masz ? nie masz ochoty napluc sobie w twarz ?

tak to jest jak seks przeslania wszystko. dajesz d**y i sie cieszysz,ze ci dobrze. seks to nie zwiazek! zdradzil cie i bedzie zdradzal,proste.

ja kiedys zrobiłam podobnie tylko nie z mężem a byłym chłopakiem , do dzisiaj na wspomnienie tej słabości czuje obrzydzenie i wstręt , czułam się jak szmata pt sypiając z wrogiem choć był to tylko raz , a ty jak masz ? nie masz ochoty napluc sobie w twarz ?