Co myśli dziewczyna o chłopaku z depresją?

Przeszkadza jej to?

mi nie przeszkadzalo

Ja exa z depresji wyciagnelam. Jak doszedl do siebie to mnie zostawil i odkrywal uroki zycia z kims innym.

Myślę, że najpierw nich się wyleczy z depresji, a później zabiera za dziewczyny. Sfiksowany facet robi wokół siebie dużo zamieszania i nie jest pożądany w żaden sposób, chyba, że partnerką ma być też desperatka, wtedy jest jedność w tej love

Jeśli facet ma depresję to nie będzie się zabierał za panienki. Jeśli się zabiera znaczy - nie ma depresji.

eetam, są i z depresją, ale nie lubią być sami

prawdziwa depresja sprawia, że człowiekowi nic się nie chce - panienek także. nie mylmy doła z jednostką chorobową :)

barnej, a ty masz depresję?

nic, chociaż zależy od dziewczyny

Depresję trzeba leczyć.

brawo barnej! teraz byle dołek a nawet zwykły foch na życie nazywany jest depresją...

Mój problem był poniekąd dziwny….po prostu nic mi się nie chciało. Ciężko było mi rano wstawać, zadnego celu, sensu w życiu. Napadały mnie lęki, nie potrafiłem funkcjonować, myśleć racjonalnie, nie cieszyło mnie kompletnie nic, odechciało mi się po prostu życia. Trafiłem przypadkiem na stronę osoby pomagającej ludziom w depresji http://moc-energii.pl , zamówiłem u niego oczyszczenie aury które polecane jest w takich stanach. I zadziałało. W koncu stałem się bardziej żywy, mam więcej energii i układam jakieś życiowe plany.