Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ochroniarz w galeri zdecydowali byście się na taką prace?

Polecane posty

Gość gość

nie dość że za grosze to jeszcze jaki przypał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie masz nic innego do roboty to tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki przypał, masz mundurek, krótkofalówkę i wszyscy się ciebie boją:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, oczywiście. ppodchodzi do mnie np facet i pyta gdzie najblizsze WC to ja lapie go za siuraka i mowie, ze zaprowadze🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w razie napadu dajesz dyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
laski lecą na ochroniarzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żadna praca nie hańbi. ale praca ochroniarza jest zazwyczaj nudna. czasem zdarzy się kradzież, ale zwykle oznacza ona snucie się po galerii i oglądanie sklepowych wystaw;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to na wagonach nie będzie miał nudno bo na swiezym powietrzu i na bank nie będzie łazic bez celu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witek27
Zalezy jeszcze przez jaka agencję, bo jak czytam fora pracowników typu gowork.pl/opinie_czytaj,850396 to agencja ochrony impuls chyba najlepszym pomysłem nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To praca głównie na nogach, zwłaszcza w galerii, gdzie nie pozwolą Ci usiąść i dać nogom odpocząć (klient patrzy). Większość osób odpada po pierwszych dwóch zmianach. Sporo nabawiło się żylaków po latach takiego dreptania. No i te zmiany - zwykle 24h na 48h wolnego, rzadzej są to dwunastki, z 24h przerwy -o urlopie zapomnij, chyba że znajdziesz ekipę, która stanie wtedy za Ciebie (a po powrocie Ty za nich). Ogólnie robota ciężka, pieniądz nędzny, rozlegulowany cykl dobowy, kiepskie życie towarzyskie. Wieczna rotacja pracowników = cała masa dodatków, które będą się starali wcisnąć każdemu. Bierz w ostateczności, albo szukaj spokojnej cieciówy, za mniejsze pieniądze, ale przynajmniej się od tego nie rozchorujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nekro, nie zwróciłem uwagi :/ Kto to wykopał, no kto... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×