Po co facetom związki faceci ogarnijcie się

Związki to równia pochyła. Na początku niby fajnie, ale z czasem zostaje tylko płacenie za emocjonalną katorgę i seks od czasu do czasu. Ona z czystej przekory będzie niemiła gdy będziesz ją uważał za bóstwo. Tak! Sprowokuje kłótnie, stworzy problemy, będzie cię krytykować, jak odejdziesz to powie wszystkim, że to ty byłeś zły. A tymczasem z tej samej przekory ona będzie miła dla kogoś kto ma ją za nic.

Siedzicie w związkach z niedorobionymi kobietami, płacicie za dostęp do ich żeńskich dziur znosząc ich fochy. :) A najgorsze co możecie zrobić to wtopić się w małżeństwo i bachora. Ona się roztyje, smród dzieciaka będzie się roznosił po domu. A ty zostaniesz bez pieniędzy. Gratuluję! Ty przegrałeś, ona wygrała, ma dzieciaka i twoje pieniądze.

Idź się powieś bo z******* to ci się w tym życiu nie uda.

R***ają ci co mają kobiety gdzieś, one z przekory lecą do takich by pokazać jakie są interesujące hahahahaaha!

biedota by wiecznie z ch**em po prośbie nie biegać się żeni , bogaci faceci z kasą i klasą to się opędzić od ładnych łasych na kasę chętnych by im usiąsc na k*****e dziwek nie mogą

No prawiki r*******iście mnie Wy macie kasę a laski w d***e? To ja jestem szejk arabski i jego wielbłądy w jednym

jako kobieta powiem tak... połowa facetów nie powinna bawić się w związki, bo i tak nie potrafia się zaangażować, za 10 lat znajdą sobie młodszą, zostawijac kobietę z dzieckiem i bez perspektyw. lubicie skakc z kwiatka na kwiatek, to skacznie i zostawcie w spokoju kobiety, którym zalezy na rodzinie, dzieciach i wirności.