Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agata e

mój mężulek po pijaku powiedział coś co niby ,..jest wg niego nic takiego

Polecane posty

Gość agata e

narąbał się raz porządnie i różne rzeczy gadał, podlizywał się mojemu bratu, bratowej, bratankowi, powiedział coś co chyba wkurzyło by niejedną z was? do mojej bratowej"jestes ładniejsza od mojej żony Gabrysi, ale widzisz bla bla musiałem się z nią ożenić", tamta się tylko uśmiechnęła, mi zrobiło się przykro, aż do łez, że mój mąz mnie tak porównuje i postrzega i porównał mnie z bratowa, za którą specjalnie nie przepadam (różnimy sie charakterami tak ogólnie na rzecz patrząc) Tłumaczył sie na drugi dzien jak byl trzezwy, ze bzdury gadał po pijaku i ze nie mam brać tego na serio, ale ja wziełam płakałam kilka nocy w poduszkę,kiedys byłam dla niego bezkonkurencyjna Zrobił mi na złosc, bo wie, ze z tą bratową konkuruję jestesmy rownolatkami....dobra był pijany i to w sztok,ale zrobił to celowo, tak ze zaczełam sie zastanawiac , ze moze ją woli, tym bardziej, ze ona jest taka ze tak powiem, lubi byc podrywana i sama flirtuje z nim Chciałabym , zeby to odwołał i powiedział, ze jestem dla niego najpiekniejsza na swiecie,przy wszystkich, jak przy wszystkich mnie zbłaznił przed nią, a ona ma satysfkacje uwierzcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde, troche ci dowalił ;/ Wez mu tez w jakis spsoob dowal, ja bym sie do takiego nie odzywala i pokazala mu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pijanemu jak sie cos mowi to zawsze prawde wiem bo na psychologi to nam mowila profesorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata e
No, pewnie, ze mi dowalił, nie odzywam sie juz tak długo, juz nie mam siły, nie jestem wcale brzydka, dbam o siebie, mimo dwojki pieknych i cudownych dzieci jakie mu urodziłam, całe zycie byłam mu wierna, jest moim pierwszym w zyciu bym sie nie spodziewała czegos takiego, naprawde, jeszcze 2 tyg temu byłam taka pewna tego wszystkiego, teraz nie dosc ze nie mam ochoty na spotkania rodzinne z bratem, to z nim nie mam siły gadac, denerwuje mnie, nie stara sie tez mnie zrozumiec, ze dla kobiety, taki tekst to cios w serce....:( uwaza, ze przesadzam, ze to było po pijaku... Potrafi byc tak miły do wszystkich na około komu można w d**ę wejsc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to już było 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez ten temat juz byl... Zenujaca prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"po pijanemu jak sie cos mowi to zawsze prawde wiem bo na psychologi to nam mowila profesorka" :D fakt, nie ma co dyskutowac z takim faktem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym mu na zlosc opowiadala o innych super przystojnych facetach. moze nawet zaczela gadac z jakims przystojniakiem. niech sam zauwazy ze nie jest idealny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×