Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak można być tak roszczeniową osobą i liczyć tylko na innych

Polecane posty

Gość gość

Mam właśnie taką koleżankę. Ma małe dziecko i czasem daję jej rzeczy po swoim. Jakieś 3 miesiące temu opowiadała, że jej kuzynka miała dać jej rzeczy po synku, ale zbytnio się jakoś nie spieszy i co to za kultura. Sądziłam, że żartowała i olałam temat. Później rozmawiałyśmy przez telefon i ona marudziła, że te ubranka to straszne szmaty i w lumpeksie już by lepsze kupiła. Ok, znów to zlekceważyłam. Jakiś czas temu obiecałam jej, że dam jej spacerówkę. Umowilysmy się na wczoraj. Niestety moje dziecko się rozchorowało, więc zadzwoniłam, że muszę iść do lekarza i dam jej ten wózek pod koniec tygodnia. Byłam pewną, że zrozumie, a ona do mnie z japą, że jestem dziwna, że przeze mnie nie ma w czym dziecka na spacer wyprowadzać i rozłączyła się. Dziś pisała jak gdyby nigdy nic kiedy dam jej ten wózek. Szczerze odechciało mi się kontaktów z tą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bezczelna baba, daj sobie z nią spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vb12
radze ograniczyc kontakt jak nie zerwac, bo z czasem bedzie wyciągała łapy po wiecej, ja znajomej tez kilka razy pomogłam raz pozyczyłam pieniądze bo płakała ze nie ma co dziecku do garnka włozyc sama nie pracowała, pozyczyłam kasy której do dzis mi nie oddała co ją spotkała to mówiła ze nie ma kasy, znajomej tez jest winna, po jkims czasie znów mi wyjechała z tekstem o głodnym dziecku to zrobiłam zakupy, a po kilku latach gdy mam kredyt i musze sie liczyc z kazdym groszem znów chciała kasy a ze nie miałam powiedziałam ze moge jej chleb kupic, nie skorzystała, ostanio mi sie nagrała na mi sie na pocztcie ze poniewaz pracuje tu i tu to mam jej dowiedziec sie pewnych rzeczy jakby sama nie mogła ruszyc tyłka, miarka sie przebrała, nie odbieram od niej tel. ona nie rozumie ze jest roszczeniowa, uwaza ze skoro ma dziecko wszyscu muszą jej pomagać, najlepszą rzeczą jaką mozna zrobic dla takiej osoby to nie pomagać bo tylko wtedy sama podejmie działanie by polepszyc swoją sytuację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w czym do tej pory dziecko woziła? Nie ma innego wózka? Dziwne to. A ona to już przesadza. Ja bym nie mogła z kimś takim się zadawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma tylko gondolkę. Nota bene ode mnie :-o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak ma taką że nie może zmienić na spacerówke to mogła sobie poduchy jakieś położyć żeby dziecko mogło siedzieć lub być na pół leżąco. Przecież tyle co na spacer to by jej nie wypadł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×