Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nadalmysle

minęło 2 i pól roku a ja

Polecane posty

Gość nadalmysle

Nadal cierpię. Cierpię po 2,5 roku , nie potrafię o nim zapomnieć. Czasami go widzę - mieszkamy niedaleko siebie. Co mogę zrobić żeby juz nie myśleć o nim ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę :D Nie ma tam innych *****czy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadalmysle
Bardzo się przywiązuje. Kocham go i nie potrafie zwrócić uwagi na nikogo innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama kasiaaa
ja cierpiałam kilka dobrych lat, dopiero jak urodziłam dziecko przestalam myslec o glupotach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadalmysle
Jak go znienawidzić / obrzydzić / zapomnieć. No nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ci zrobil, wyrzadzil ci jakas krzywde ? to pomaga zapomniec jesli byly partner nas skrzywdzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego chcesz go znienawidzić? To ja opluwanie samej siebie. Przecież za coś go kochałaś. Wielkie miłości nigdy się nie kończą. Po prostu odchodzą w zapomnienie. Musisz się pogodzić z tym, że nie będziecie już nigdy razem. Że ona ma Cię na wyciągnięcie ręki a jednak nie chce wrócić. To boli, uwierz mi , wiem. Ale nie warto żyć przeszłością. Powinnaś spróbować stworzyć nowy związek. To najlepsze lekarstwo na starą miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak kiedyś miałam/nadal mam. Po rozstaniu 2 lata nie mogłam o nim zapomnieć. Nie wchodziłam w inne zwiazki itp. W którymś momencie sie zmusiłam, zaczełam umawiać z innymi, nie udało mi się jeszcze w nikim zakochać, ale widzę, ze coraz mniej o tamtym myśle, i moze za jakiś czas się zakocham. Moj związek trwał 4 lata i był bardzo udany. Problem polegał na tym, ze on wyjechał za granice a ja nie mogłam. Moim zdaniem najtrudniej zapomnieć o tych dobrych facetach a nie o takich którzy Cie skrzywdzili,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×