Nienawidze ludzi, którzy wolą zwierzęta od dzieci!!!

38 minut temu, Gość gość napisał:

Racja.

Mamy kochać ludzi przede wszystkim.

Ale ja tam was nie chcę kochać, bo nie jesteście tego warci. Serio wolę swoje zwierzeta niż 90%ludzi

38 minut temu, Gość gość napisał:

Racja.

Mamy kochać ludzi przede wszystkim.

Ale ja tam was nie chcę kochać, bo nie jesteście tego warci. Serio wolę swoje zwierzeta niż 90%ludzi

46 minut temu, Gość gość napisał:

Racja.

Mamy kochać ludzi przede wszystkim.

Ale ja nie kocham wszystkich ludzi. Tak jak nie kocham wszystkich zwierząt, ale mając wybór wolę pomóc bezdomnym psom, a nie chorym dziecio,

1% podatku to tylko jeden z setek tysięcy wydatków, które podejmujemy w ciągu roku podatkowego. Jak ktoś cały rok kupuje odzież produkowaną przez wietnamskie dzieci-niewolników, karmi własne dzieci szkodliwym olejem palmowym, wspiera nieetyczne firmy, nie chce mu się wrzucić do zbiórki nakrętek po napojach itp.,  raz do roku przekaże 1% na jakieś dziecko - to słaby z niego filantrop. 

27 minut temu, Gość dsaer napisał:

1% podatku to tylko jeden z setek tysięcy wydatków, które podejmujemy w ciągu roku podatkowego. Jak ktoś cały rok kupuje odzież produkowaną przez wietnamskie dzieci-niewolników, karmi własne dzieci szkodliwym olejem palmowym, wspiera nieetyczne firmy, nie chce mu się wrzucić do zbiórki nakrętek po napojach itp.,  raz do roku przekaże 1% na jakieś dziecko - to słaby z niego filantrop. 

Mało tego, to pokazuje hipokryzję w miłości do bliźniego. Szkoda mi małych białych dzieci, a nie jest mi szkoda ludzi w azjatyckich fabrykach-obozach i spokojnie sobie kupuję nike i adidasa za grube pieniądze, a na pewni nie jest mi szkoda indian z amazonii wypędzanych ze swoich miejsc bytowania, bo mnie się nie chce czytać etykiety i kupować produkty bez oleju palmowego!

2 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Ostatnio widzialam dziecko pogryzione od psa, masakra. Dziecko będzie mieć blizny do końca życia przez jakiegoś ...ę-psiarza! Nienawidzę psów i psiarzy, bo mnie jeden zagryzł w nogę jak miałam 6 lat. Do dziś pamietam ten ból! 

A ja dzisiaj czytałam o nastoletnich bestiach które złapały jeża i wydlubaly mu oczy zapałkami.

I co mam teraz nienawidzić wszystkich nastolatków?

Pies nie atakuje bez powodu, niestety najczęściej jest to wina ,, właściciel a'', najgorsze są te z kojca,nie socjalizowane i odizolowane od ludzi i innych psów. 

Dnia 12.09.2019 o 21:02, Gość Gosc napisał:

A ja dzisiaj czytałam o nastoletnich bestiach które złapały jeża i wydlubaly mu oczy zapałkami.

I co mam teraz nienawidzić wszystkich nastolatków?

Pies nie atakuje bez powodu, niestety najczęściej jest to wina ,, właściciel a'', najgorsze są te z kojca,nie socjalizowane i odizolowane od ludzi i innych psów. 

 

 

Też czytałam o tym jeżyku. Pękło mi serce. Mimo wszystko wolę pomagać zwierzętom. Dzieci mają rodziców, którzy powinni się nimi zajmować. Dzieci ani mnie ziębią ani grzeją, jak będę mieć własne to będzie inaczej. Za to zwierzątka kocham wszystkie. 

Większość zakompleksionych zaburzeńców i wykolejeńców tak bardzo nienawidzi ludzi, a nieustannie podkreśla, że kocha zwierzęta, zwłaszcza psy. Psu wystarczy micha i odrobina zainteresowania i nie wyszczeka wam, że macie obrzyd/liwy ryj i zje/bany charakter. 

Dnia 12.09.2019 o 20:44, Gość gość napisał:

Ale ja nie kocham wszystkich ludzi. Tak jak nie kocham wszystkich zwierząt, ale mając wybór wolę pomóc bezdomnym psom, a nie chorym dziecio,

mam nadzieję, ze jak kiedyś będziesz zdychać, to inni ludzie też będa woleli pomóc innym kundlom niż tobie 

Chooj mnie obchodzą psy i reszta zwierząt. Nic nie wnoszą w moje życie, w przeciwieństwie do innych ludzi. Zwierzę jak głupie i nieświadome się rodzi tak głupie nieświadome umiera. Jak dla mnie to wszystkie bezpańskie kundle powinny zostać rozstrzelane, tak jak na ukrainie.  Jednego kłopotu mniej. I tak nikt starych, agresywnych czy schorowanych psów nie weźmie.  A jeszcze państwo musi utrzymywać te bezproduktywne pasożyty.  A schroniska toną w długach. 

Dnia 16.09.2019 o 18:12, Gość Destroy napisał:

Większość zakompleksionych zaburzeńców i wykolejeńców tak bardzo nienawidzi ludzi, a nieustannie podkreśla, że kocha zwierzęta, zwłaszcza psy. Psu wystarczy micha i odrobina zainteresowania i nie wyszczeka wam, że macie obrzyd/liwy ryj i zje/bany charakter. 

Patrzcie państwo, kolejna zakompleksiona krowa rozpłodowa :3 Przyjmij do wiadomosci, że nikogo nie obchodzą te twoje cuchnące bachory,bezmózga polaczyno.Poza tym twój bachor nawet mimo miłości i dawania mu różnych bzdetów ci powie, że masz szpetny ryj i chuyowy charakter.To takie typowe dla madek polek, zero mózgu, samo gunwo a i tak nie potrafią wychować tych małych ścierw. Miłego zdychania w samotnosci, tępookie wyrzutki z bachorami :D

Dnia 16.09.2019 o 18:20, Gość Gość napisał:

Chooj mnie obchodzą psy i reszta zwierząt. Nic nie wnoszą w moje życie, w przeciwieństwie do innych ludzi. Zwierzę jak głupie i nieświadome się rodzi tak głupie nieświadome umiera. Jak dla mnie to wszystkie bezpańskie kundle powinny zostać rozstrzelane, tak jak na ukrainie.  Jednego kłopotu mniej. I tak nikt starych, agresywnych czy schorowanych psów nie weźmie.  A jeszcze państwo musi utrzymywać te bezproduktywne pasożyty.  A schroniska toną w długach. 

A mnie chooj obchodzą takie ścierwa jak ty. Nic nie wnosicie do życia, w przeciwieństwie do mojego psa. Jesteś głupszy niż najgłupszy pies świata i tak samo zdechniesz.Powinieneś, razem z tobie podobnymi śmieciami, zostać zagazowany w obozach które zostaną specjalnie otworzony dla was, bysmy nie musieli męczyć sie z wami.Niestety takie agresywne bydło jak ty jest utrzymywane przez państwo.I kto tu jest pasożytem, krowo rozpłodowa?

Dnia 16.09.2019 o 19:15, Gość gosc napisał:

mam nadzieję, ze jak kiedyś będziesz zdychać, to inni ludzie też będa woleli pomóc innym kundlom niż tobie 

Tylko, że człowiek ma wpływ na swój los - może pracować i całe życie odkładać na emeryturę na stare lata i mieć oszczędności na czarną godzinę. Dzięki nim większość ludzi nie wyląduje na bruku i zapewni sobie prywatne leczenie w razie poważnych chorób. A w razie naprawdę poważnych nowotworów, kiedy potrzebna jest terapia za grube pieniądze, niektórzy sprzedają duże domy czy mieszkania i zmieniają na mniejsze, żeby mieć kasę na leczenie.

A pies? Który urodził się bo komuś było szkoda 200 zł na sterylizację swojego zwierzaka i żadna rodzina go nie wzięła? Pies nie może iść do pracy i zadbać o swój byt, tak jak człowiek. One są zależne tylko od nas

Dnia 19.03.2014 o 17:46, Gość gość napisał:

szkoda zwierząt ale to czlowiek jest wartoscia najwyzsza

Tez tak uwazam, uwielbiam zwierzaki, ale dalabym chetniej na chore dzieci,mimo ze nie jestem jakas przyklejajaca sie do kazdego dziecka.Czlowiek jest wyzej, jakby nie te zbiorki czy 1% to.i zwierzaki by nie mialy

Jakby dali 500 plus na zwierze to kazdy by je mial. Ja kocham zwierzeta nie mnirj niz ludzi

Dnia 12.09.2019 o 19:03, Gość Gość napisał:

To po co było łazić gdzie nie trzeba?! Pogryzieni przez psy w 99% sami są sobie winni. 

Ten pies pogryzł mnie na własnym podwórku, bo sąsiad psa nie upilnował. Od tamtej pory nienawidzę psów i psiarzy! 

Dnia 12.09.2019 o 19:03, Gość Gość napisał:

To po co było łazić gdzie nie trzeba?! Pogryzieni przez psy w 99% sami są sobie winni. 

Ten pies pogryzł mnie na własnym podwórku, bo sąsiad psa nie upilnował. Od tamtej pory nienawidzę psów i psiarzy! 

A ja jeden procent oddaje na Rydzyka, on krzewi wiarę, a ja wierząca jestem i wkurza mnie to, że ktoś próbuje rozporządzać moimi pieniędzmi i namawiać mnie na oddanie 1 procent na inne cele. 

Buahaha, ale sie jeb/nięta psiara zapluła! Słuchaj tępa szmato, nie jestem ani kobietą ani nie mam dziecka, więc mozesz sobie wsadzić w grubą  doopę te swoje elukubracje. Skoro ludzie nic nie wnosza w twoje życie, to rozumiem że nie korzystasz ani z opieki medycznej ani z niczego co ludzie stworzyli? Korzystasz? Więc zamknij peezdę, bo nawet nie rozumiesz jak sama się zaorałaś. Psy ( i reszta zwierząt, no może za wyjątkiem pszczół) sa nic niewarte i świat nie ucierpi jak ich zabraknie, w przeciwieństwie do ludzi. 

10 godzin temu, Gość gość napisał:

A pies? Który urodził się bo komuś było szkoda 200 zł na sterylizację swojego zwierzaka i żadna rodzina go nie wzięła? Pies nie może iść do pracy i zadbać o swój byt, tak jak człowiek. One są zależne tylko od nas

I co z tego, że są zależne? Nie są nam do niczego potrzebne. Jak ktoś napisał wyżej - równie dobrze można by było rozstrzelać wszystkie bezpanskie kundle. Większy pożytek dla społeczeństwa, bo nie trzeba utrzymywac czegoś z czego i tak pożytku nie ma. 

ja pier.dole ale wy macie dylematy na tym forum

Nie jestem "pchlarą" jak ktoś dużo wcześniej napisał, ani wielce miłośniczką zwierząt, ale nie znoszę dzieci, więc wolę swój 1% oddawać na zwierzęta niż jakieś smarki, które mają swoich rodziców i to na nich ciąży odpowiedzialność opieki nad nimi. 

A tak w ogóle, to każdy ma prawo robić ze swoim 1% co chce. Miarą człowieczeństwa jest także stosunek do zwierząt, a to wszystkie matki polki co się tak pieklą, potrafią tylko rozkładać nogi, rodzić 6 dzieci i potem płakać, że im na chleb brakuje. Won do pracy to wam się odechce głupich dywagacji na forach.

Dnia 18.09.2019 o 21:20, Gość Destroy napisał:

I co z tego, że są zależne? Nie są nam do niczego potrzebne. Jak ktoś napisał wyżej - równie dobrze można by było rozstrzelać wszystkie bezpanskie kundle. Większy pożytek dla społeczeństwa, bo nie trzeba utrzymywac czegoś z czego i tak pożytku nie ma. 

Z ciebie też pożytku nie ma, a jakoś nikt do ciebie nie strzela. Nie myśl sobie, że jesteś lepszy/a od innego życia, bo prawda jest taka, że nie wnosisz nic ciekawego do tego świata. Wyobraź sobie, że jakby cię nie było, to ponad 7 miliardów ludzi w ogóle by się tym nie przejęło. 

Skąd dzisiaj w ludziach takie samouwielbienie, rzygać się chce od tego.

Zamiast przytulić się do męża i dzieci, psiary wolą całować pieska bleeee

Rozumiem gdy ktoś jest samotny,pies mu jest potrzebny.

Ale rodzina 2+2 i jeszcze pies?

Ludzi na świecie jest  za dużo ,ale psów jeszcze więcej i pożytku z tego nie ma.

Dnia 18.09.2019 o 22:20, Gość Destroy napisał:

I co z tego, że są zależne? Nie są nam do niczego potrzebne. Jak ktoś napisał wyżej - równie dobrze można by było rozstrzelać wszystkie bezpanskie kundle. Większy pożytek dla społeczeństwa, bo nie trzeba utrzymywac czegoś z czego i tak pożytku nie ma. 

A jaki pożytek jest z patologicznych rodzin, gdzie rodzice całe życie ciągną zasiłki, pracą się nigdy nie splamili i płodzą na potęgę dzieciaki, które jako dorośli ludzie powtórzą ich schemat? Wg Ciebie ich też należałoby rozstrzelać

A słyszałeś może o psach policyjnych? Albo psach odnajdujących ludzi zasypanych lawiną w górach? Albo o dogoterapii? Weź się trochę doedukuj.

No ale pewnie tym wszystkim nienawidzącym psów te czworonogi kojarzą się tylko z metalowym łańcuchem przy rozpadającej się budzie, na jaką to Wy zasługujecie, a nie te niewinne zwierzaki

Dnia 18.09.2019 o 22:17, Gość Destroy napisał:

Buahaha, ale sie jeb/nięta psiara zapluła! Słuchaj tępa szmato, nie jestem ani kobietą ani nie mam dziecka, więc mozesz sobie wsadzić w grubą  doopę te swoje elukubracje. Skoro ludzie nic nie wnosza w twoje życie, to rozumiem że nie korzystasz ani z opieki medycznej ani z niczego co ludzie stworzyli? Korzystasz? Więc zamknij peezdę, bo nawet nie rozumiesz jak sama się zaorałaś. Psy ( i reszta zwierząt, no może za wyjątkiem pszczół) sa nic niewarte i świat nie ucierpi jak ich zabraknie, w przeciwieństwie do ludzi. 

Właśnie Ty ucierpiałeś, bo kontakt z samymi ludźmi zrobił z Ciebie agresywnego frustrata, który rzuca samymi wulgaryzmami. Bo psy uczą między innymi empatii i okazywania emocji, czego Tobie brakuje ewidentnie

A planeta byłaby nam wdzięczna, gdybyśmy jako ludzie zniknęli, tak dla Twojej informacji

Dnia 18.09.2019 o 21:17, Gość Destroy napisał:

Buahaha, ale sie jeb/nięta psiara zapluła! Słuchaj tępa szmato, nie jestem ani kobietą ani nie mam dziecka, więc mozesz sobie wsadzić w grubą  doopę te swoje elukubracje. Skoro ludzie nic nie wnosza w twoje życie, to rozumiem że nie korzystasz ani z opieki medycznej ani z niczego co ludzie stworzyli? Korzystasz? Więc zamknij peezdę, bo nawet nie rozumiesz jak sama się zaorałaś. Psy ( i reszta zwierząt, no może za wyjątkiem pszczół) sa nic niewarte i świat nie ucierpi jak ich zabraknie, w przeciwieństwie do ludzi. 

Trzeba byc mniej niz cwierc inteligentem by nie rozumiec ekosystemu

Nie wiedziec, ze sie jest  takim samym zwierzeciem i podlega takim samym prawom

Co bedziesz jadl jak nie bedzie zwierzat ?  Myslisz, ze wymierajace  pszczoly dadza rade zapylac , bys mial co do geby wlozyc ?

Sam sie zaorales cudownie, i fakt swiat nie ucierpi jesli ciebie zabraknie

Żadne zwierzę nie produkuje tyle ton śmieci i zanieczyszczeń, co człowiek w ciągu swojego życia. Nikomu nie robicie przysługi swoim istnieniem i nie trzeba być od razu "patologią", dotyczy to wszystkich. Żyjecie tylko dla siebie, nie ma w tym żadnego wyższego celu i pożytku patrząc globalnie.