Moja matka jest dziwna

Podrywają mnie stare chłopy(a konkretnie teraz uczepił się mój doktor) to każe mi się do niego uśmiechać, abym miała łatwiej np na kolokwium. Obejmuje mnie na laborkach stary dziad i głupio zagaduje. Ja się go boję a matka mi takie bzdury gada! W ogóle dla mnie najważniejsza jest nauka i sen, a ta wyciąga mnie rano z łóżka abym się ładnie umalowała i ubrała :( Ja nie jadę na uczelnię chłopa sobie szukać! Często sie pyta mnie, czy ktoś może chce mnie odwiedzić. W ogóle nie wiem skąd w niej taka zmiana. Kiedy byłam niepełnoletnia darła się na mnie ciągle i ganiała do książek. A teraz gdy pasją stały się dla mnie studia i jestem w sumie wyrzutkiem bez znajomych wymaga ode mnie nie wiem czego. Super faceta, wianuszka znajomych i strojenia sie. Mam chłopaka, od 3 lata ale ona nie wie, że to mój facet. Przychodzi do mnie czasem jako kumpel, ale matka go nie cierpi. Chce za to bardzo poznać moich wrednych nudziarzy z uczelni,którzy przecież mnie nie lubią :/

jak sie ubierasz na uczelnie?

chce żebys wyszła za mąż i to bogato i wereszcie sie wyniosła z chałupy bo pewnie zamierzasz sie uczyc do usranej śmierci i nigdy sie nie wyniesiesz