Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dziwna sprawa jedzenie roczniaka

Polecane posty

Gość gość

Moj syn ogolnie nie ma problemow z gryzieniem i zuciem pokarmow,ale... no wlasnie jest jedno ale, cos co je musi byc ujednolicone pod wzgledem struktury. Tzn. Jak je kaszke,to musi to byc kaszka gladka,bez kawalkow np.owocow,owoce musza byc przetarte. Ale swietnie sobie z samym owocem poradzi-odgryzie i pozuj*****ana,jablko i wszystko inne. Obiad:zupka nie moze byc pognieciona widelcem,woda bedzie ciekla mu po brodzie a reszte wypcha jezykiem. Wiec albo zupa krem albo musze dawac pic lyzeczka wode z zupy i kazde warzywo do buzki ktore pogryzie. Drugie danie podobnie,tu mniejszy problem bo wszystko w formie stalej pogryzie ale kazda rzecz z osobna,czyli np.nie podam mu na raz do buzi ziemniaka i miesa Kanapki:dzis go rozgryzalam,bo chleb jadl bez problemu,cala kromke,a kanapka plul. Wiec dostal dzis tak:chlebek,jak zjadl dostal pasztecik(wlasnej roboty) i na koniec pomidorka. Zjadl wszystko.ale jak dalam kawalek pomidorka jak mial chleb w buzi to wszystko wyplul. Czy czyjes dzieci tez sa takie "dziwne"? Troche to denerwujace;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma 10 miesiecy i ma identycznie :D Zupka i kasza musza byc gladkie. Jak niedokladnie zblenderuje to pluje. Za to z wielka checia zajada bulke, kurczaka podziubanego na kawalki, ziemniaki, brokuly. A w zupie fe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×