mąż stracił ochotę w ciąży...

Praktycznie od początku ciąży mój mąż stracił ochotę na współżycie, wszędzie czytam, jakie to potrzebne i zdrowe, że niektórych faceci wręcz to kręci, a on mimo moich zachęt wcale nie chce... Czy to normalne?

raczej ci nie pomogę bo jeszcze mój mąż nie był w ciąży jakoś się nie zapowiada :-D

Moj to samo, zmienilo sie oo 20 tyg. Mowi ze trzeba uwazac itp. W pierwszej ciazy tego nie bylo.. nawet przytulac mnie przestal jak wczesniej, nie wiem co mu odwalilo, nie klucimy sie, zyjemy zgodnie, tylko ten sex.. w sumie to on chyba wie ze dla mnie moze nie istniec, moze dlatego nie naciska..juz sama nie wiem...

no mój tez się nie zapowiada aby zaciążył, ale kto wie :p

hihi, przejęzyczyłam się. w mojej pierwszej ciąży nie miał problemów do 30. tygodnia, a teraz trzyma się z daleka.. oby mu tak nie zostało..

Mój też tak miał ale od momentu gdy w trakcie seksu dostałam krwawienia w 21 tygodniu.. Nie było to nic poważnego bo tylko z "naruszonej"nadżerki było i nawet zakazu nie mieliśmy. A póżniej po 29 tygodniu ciąża zagrożona i w 34 poród. Po porodzie też musiałam go przekonywać że jest wszystkjo ok lekarz pozwolił itd. Strasznie się bał. Ale już mu przeszło

Ja nie mam takiego problemu, jak już to mi się nie chce. A może Twój mąż się boi, że coś się stanie, wiadomo różnie to bywa czasem ciąża zagrożona, jakieś krwawienia itp.

trzeba faceta zrozumiec , martwi sie, nie chce zaszkodzic

Mój na poczaku chciał uprawiac seks, jak urósł mi duzy brzuch to juz bardzo rzadko. Mówił ze nie wolno że zaszkodzimy dziecku ;D

mojemu nie chodzi o uszkodzenie, tylko jak mówi - cały czas widzi naszą córkę w brzuchu..

no mi czasem też jest dziwnie i się odechciewa jak przychodzi co do czego a tu kopniak od malucha