kocia natura

Witam was piękne panie. Jestem facetem i od dłuższego czasu bardzo lubię czytać wasze forum. Ale nie o tym mowa. Rzecz w tym że bardzo podoba mi się pewna dziewczyna z mojej grupy na studiach. Problem w tym, że ona ma tzw. kocią naturę. To zabawne bo uświadomiłem sobie to przez sen kiedy śniło mi się że z nią rozmawiam i jej to powiedziałem :D. Co do kociej natury to mam na myśli że jest bardzo niezależna, chodzi własnymi ścieżkami, jest spontaniczna, potrafi walnąć to co myśli(nawet gdy to nie jest zbyt miłe) prosto w twarz, żyje z dnia na dzień, uwielbia się dobrze bawić, chodź mimo wszystko wyznaje też jakieś głębsze wartości, dobrze się uczy i jest bardzo inteligentna. Myślę że to wszystko właśnie sprawia ,że aż tak mnie kręci, ponieważ nie jest jakąś supermodelką. Nie zrozumcie mnie źle to na prawdę ładna dziewczyna, ale można znaleźć wiele ładniejszych. Jej urodę też bardziej bym ujął jako charakterystyczną, niż klasyczną piękność. Chodzi mi jednak o to że to jej charakter sprawia że nie mogę przestać o niej myśleć i jest to chyba najbardziej niesamowita kobieta jaką w życiu spotkałem. Także jeśli niektóre z was panie straciły nadzieje na znalezienie faceta to myślę że taki koci charakter wybawiłby was od złego :D. A co do mnie to mam właśnie kilka problemów, jeden z nich jest moja spora nieśmiałość, drugi to to że przez ten jej charakter ciężko ją rozgryźć chodzi mi o to, że nie wiem co chodzi jej po głowie i to że czasem dziwnie się zachowuje, raz działa tak że jej zachowanie przyciąga mnie do niej, a raz potrafi tak dowalić że balansuje na granicy, kultury, dobrego smaku i ranienia innych. I tu kieruje do was swoje pytanie. Jak zdobyć taką kobietę? Pytam szczególnie panie o takim charakterze które zostały okiełznane przez swoich facetów i panów którzy zdobyli takie kobiety. Czy mam jakiekolwiek szanse? Sorry za długość wpisu i błędy. Z góry dzięki za odpowiedzi

Nic z tego kolego. Tutaj temat "na poziomie" nie ma szans na wybicie, a co do dziewczyny to powodzenia życzę.

Taka kobieta potrzebuje silnego mężczczyzny, takiego, który będzie umiał ją okiełznąć i wyznaczyć granice. Takie kobiety ,żeby byc z facetem, to muszą go szanować. Jeśli jestes słaby i nieśmiały, to sobie daruj. Będzie po tobie jeździła jak po łysej kobyle, coraz bardziej tobą pogardzając,że jej na to pozwalasz.

Tutaj raczej standardowy podryw odpada, bo dziewczyna raczej nie szuka nikogo do związku. I tutaj sobie musisz odpowiedzieć na pytanie, czy chcesz z nią związku czy tylko jednorazowa przygoda. Jeśli dziewczyna ma wysoką pewność siebie, często próbuję Cie ośmieszyć itp to tutaj trzeba w inteligentny sposób 'zgasić' takową panienkę, żeby poczuła, że nie jesteś pierwszym lepszym z łapanki frajerem, który po jej pierwszym lepszym tekście nie wiem co na odpowiedzieć. Niestety tutaj trzeba mieć umiejętność odbijania takich 'piłeczek', niekiedy w sposób lekko arogancki, ale z uśmiechem :) Generalnie jeśli chcesz mieć ją do związku, to bez porządnego rozkochania będzie to niemożliwe. Lepiej miej też jakąś inna dziewczynę, z która się będziesz spotykać, tak, żeby nie uzależnić się od tej jednej. Wiem ,że to nei fair, ale skoro jest jakieś luźne spotykanie, masz prawo mieć jakieś alternatywy.

kocia natura u kobiety pociąga mnie równie mocno co kocia kuweta ale co ja będę o gustach ;)

a napisz o niej coś więcej. ekstrawertyczka? introwertyczka? towarzyska? samotnica? mój chłopak uważa, że ja mam kocią naturę - ciekawe czy jestem do niej podobna, jeśli tak, to mogę coś poradzić

Ile macie lat tak btw? No i tak generalnie to jeśli masz silną psychikę , to możesz się podjąć takiego zadania, bo Ty też właśnie musisz być takim kotem, co podąża własnymi ścieżkami , nie patrząc na innych

"kocia natura u kobiety pociąga mnie równie mocno co kocia kuweta cool.gif ale co ja będę o gustach oczko.gif" :D Milordzie wyczerpałeś temat :D

no dla siebie temat uważam za wyczerpany .:)

www.youtube.com/watch?v=vm43vIA_vrk

Ona jest ekstrawertyczką praktycznie do bólu, bardzo towarzyska. Mamy po 21 lat. Co do rzucania ripostami to powiedziałbym że jestem w tym nie najgorszy, bo zawsze miałem talent do humoru sytuacyjnego, więc że tak powiem szybko mi styki pracują(oczywiście jak jestem wyluzowany). Ale jedno to ustne przekomarzanie się a co innego stawianie na swoim w istotnych sprawach. Dziękuje wam wszystkim za szczere wypowiedzi i niemydlenie mi oczu.Wychodzi na to że albo nie mam na nią szansy, albo muszę wypracować sobie silny charakter co nie będzie takie proste.

Bzdura! Masz. Zaskocz ją czymś, bądź oryginalny i pewny siebie a nie ciepły kluch, co pyta się innych czy uważają, że coś z tego będzie.

Moja przyjaciółka taka jest. Jej niezależność to wynik tego, że zbyt wiele razy zawiodła się na innych, dlatego woli polegać tylko na sobie. Z jednej strony potrzebuje czasu tylko dla siebie, na swoje sprawy, a wielu nie rozumie, że dziewczyna może mieć swoje zajęcia i nie wszystko chce robić z facetem. Z drugiej strony strasznie pragnie czułości i oparcia w mężczyźnie.

towarzyska i kocia natura? ciekawe... koty nie są towarzyskie, chadzają swoimi ścieżkami samotnie. ja właśnie taka jestem - samotnica - myślałam, że ta Twoja to też ten typ... ale widzę, że skrajnie inny niż ja. więc nic Ci nie poradzę :)

"Problem w tym, że ona ma tzw. kocią naturę." tzn co ? lubi w czoko ?

Romantykkkk problem w tym, że nie dorosłeś do internetu. Mama powinna lepiej sprawować kontrolę rodzicielską.

Widać to taka hybryda a nie typowa 'kocica' . Tak jak mówią, każdy jest kowalem swojego losu, także zakasaj rękawy i do roboty :) Pamiętaj, że zazwyczaj kobiety jeśli są zimnie, niezależne itp, to w większości takie grają, mają maski zimnych suk, żeby byle frajer nie mógł ich zdobyć. Jak już ją rozkochasz, to zobaczysz, jaka jest ciepła i w ogóle.

Co prawda to prawda ,schamiałem przez to forum .:)

Ta przyjaciółka też bywa duszą towarzystwa, ale tylko jak ma humor. Tak naprawdę niewielu dopuszcza do swojego świata. Nie chce być zraniona. Ja tak to widzę. Dla bliskich sobie to niezwykle ciepła osóbka i oddany przyjaciel :)

Heh faktycznie ta "towarzyskość" mogła was trochę zbić z tropu. Bardziej miałem na myśli że ona cały czas lubi krążyć między różnymi ludźmi, na imprezach, na zajęciach. Lubi robić w okół siebie dużo zamieszania.Nie przywiązuje się do jakiejś małej grupki osób i podchodzi do różnych osób w zależności z kim chce porozmawiać. Czyli w sumie jak kot który sam wybiera sobie towarzystwo :P