Zauroczyłam się człowiekiem który jest dla mnie nieosiągalny

Wiem już teraz, że nic z tego nie będzie, ale mimo to nie potrafię o nim zapomnieć...

Magda?

Nie...

mam podobny problem, z moim byc moze czeka mnie jednorazowa przygoda, ale i to nie jest pewne

Ja nawet na przygodę nie mogę liczyć. Jestem od niego wiele lat młodsza i póki co jesteśmy na pan/pani. On ma osiągnięcia, robi zawrotną karierę, jest pewny siebie, błyskotliwy i uwielbiany w towarzystwie, a ja? Czym mogę się pochwalić? Że jestem biedna, nieśmiała i mimo 25 lat na karku nic w życiu nie osiągnęłam?

nie tylko ty masz ten problem :( Życie potrafi dokopać. Cóż, gorzki niesmak pozostaje, jednak to nie koniec świata. Trzeba zebrać się w sobie i na siłę przywrócić do świata żywych. Powodzenia.

Jestem w takiej samej sytuacji, marzę o nim od tylu już lat... Na dodatek nie jestey wolni..

Bez sensu, nie powinno się oceniac na podstawie statusu materialnego.....ale co zrobić. W sumie możesz cos zrobić żeby Cie zauwazyl, jak się uda to już masz +10 do celu.. Może jest inny? :) pomimo kasy normalny? standardowo mam dla potwierdzenia znajomych, przepasc ogromna jeśli chodzi o finanse, ale kochają się :)

napisz cos wiecej, ile lat roznicy, czy jest sam, gdzie go poznalas

Mam tak samo..to wyniszczajace. Boli

rzucanie się na boki i szarpanie tylko spotęguje ból. Lepiej się zatrzymać i.... wycofać póki rany powierzchowne i wystarczy na to sił.

To ja następna się tutaj podpisuję. Też nie jest dla mnie osiągalny i wiem to, bo już mi dał to do zrozumienia. A ja go kocham. Tylko po co mi ta miłość?

kasia :)

a moj jest osiagalny i nawet by chcial tylko nie wiem czy w to wchodzic

jak nie wiesz to nie wchodź

Sknera!

jest duzo starszy i wychowuje dziecko

sam?

Nie,z psem!

no dokladnie, pies tez jest.

Do budy kundlu zapchlony! :D

Pcheł nie ma ale są karaluchy,wielkie jak chomiki.

co taki dojrzaly facet widzi w takiej mlodej dziewczynie, jak wyobraza ja sobie w relacji ze swoim dzieckiem?

Nie Ty jedna :) takich nas jest kazda ilosc . U mnie to zauroczenie trwa juz lata i chyba mi nie przejdzie :(

ja sie zauroczylam a on zakochal i bardzo mu zalezy tylko ja boje sie podjac konkretna decyzje.

Są takie pastylki na odwagę,nazywają się "TiC TaC"jak nie lubisz mięty to są też pomaranczowe

ok lece po tic taci. a jak nie zadziala to zabije!

Tylko nie gryż,nie ssij,pod język tak jak nitroglicerynę>Do rana zadziała,a jak nie to rana ale przynajmniej tylko pod językiem.

dobre i pod jezykiem ;)

a jak ci okazał że nic nie będzie? starsi lubią młodsze..