co ja mam zrobić...?

Cześć,mam na imię Aśka i mam 17 lat. Nigdy nie miałam chłopaka,nie wiem co ze mną jest nie tak... Mam koleżankę Gośkę,ona się każdemu chłopakowi podoba,a ja nikomu. nie jestme ani brzydka ani ładna,bardoz mnie to boli... jestem w jej cieniu,czuje sie przy niej gorsza,co mamz robic...?

Pewnie wszystko jest z Tobą okej, tylko nikt się jeszcze na Tobie nie wyznał :D uwierz, lepiej poczekać niż się imacz byle czego. Niepotrzebnie czujesz się gorsza, jesteś tak samo wartościową osobą jak Twoja koleżanka. A, i najważniejsze-o Twojej wartości nie stanowi powodzenie u chłopaków!

czasami to juz placze z bezsilnosci,w sumie to kazdy mysli ze jestem brzydka,ale mi tego prosto w oczy ie powie.... charaktter tez mam beznajdziejny,boze nie chce mi sie zyc jak tak patrze jaka ona jest super,jak kazdy chlopak chce z nia isc do kina,na spacer,a ja musze sie temu przygladac i wysluchiwac jak to bylo fajnie.... probowalm jej tyle razy uwsiadomic,ze mi przykro,ale ona sie chyba z tym nie liczy..;(

Dziewczynko daj sobie z nia spokój , ja bym zerwała kontakt miałam taka kolezanke tylko że ona z charakteru to taka modliszka i zerwałam to . Jesli czujesz sie gorsza to zerwij z nia znajomosc i tyle . Jasama jestem brzydka jak... i pewnie przy mnie bys sie lepiej poczuła bo mnie tez faceci maja w d***e tak faceci bo pewnie jestes troche młodsza ode mnie . ;)

A tak ja jestem troche starsza sorry kapus ze mnie nawet zapomniałam ize na samym poczatku wpisałas wiek . Ja mam tesame problemy tyle ze ja jestem na prawde brzydka . Tez mam takie momenty ze placze bo chcialabym sie podobac ale wiem ze to nie mozliwe .