Dziwne objawy, czyżby ciąża?

Hej, chciałabym się dowiedzieć czy jest prawdopodobieństwo że jestem w ciąży. 21 lutego dostałam normalny okres, obfity, który jak zawsze trwał 6-7 dni ( 3-4 dni porządnego krwawienia i 3 plamienia) Mam cykl 24-25 dniowy. 3 marca czyli w mój dzień płodny, uprawiałam z chłopakiem stosunek przerywany, wysunął się we mnie w idealnym momencie bo jakieś 30s po tym był wytrysk. Przez miesiąc nic się nie działo. 16 marca rano miałam trochę krwi na majtkach, ale około 12 zatrzymało się krwawienie i nic dalej nie leciało. Pochwa była słucha, nie było żadnej wydzieliny. Ale tu się zaczyna coś dziwnego.. W poniedziałek rano dostałam normalnego okresu, obfitego, bolał mnie brzuch, piersi itp. Trwał on 19. 20 było tylko lekkie plamienie. W tym dniu również uprawiałam z chłopakiem stosunek przerwywany i po tym okres mi się zatrzymał. Teraz mam podwyższoną temperaturę, boli mnie brzuch i jest mi niedobrze. Macie może pomysł czy to był normalny okres czy plamienie podczas ciąży?