Jestem nieatrakcyjna, nie umiem się ubrać, wyglądam jak stara baba...

Gdy probowuje sie fajnie seksownie ubrac jak inne dzewczyny to wygladam ZALOSNIE, kiczowato, jak lafirynda, zupelnie jakbym szła na parade milosci. Nie mam gustu, poczucia stylu i dobrego smaku, ciagle przesadzam. Jesli nic nie robie to wygladam jak teraz, beznadziejnie, nijak, staro i brzydko :(

mam podobnie

a jakis opis/foto ubran?

pewnie ubierasz się w stylu zakonnym albo jak katechetka :/

no ja też tak mam, w dodatku nią jestem :o

a ja taką nieatrakcyjną bym bzyknął, bo mnie kręcą :) lizałbym ją godzinami :) coś ze mną nie halo chyba.

przesadzasz,jak jestes młoda wszystkie chwyty dozwolone:P jak ubierasz krótką spódnice dodaj zabudowaną górę jak masz wzorzysty top dobierz obcisłe rurki itd ,nie przesadzaj z makijarzem i bedzie dobrze ;)

ahahaha jakiś fetysz na brzydkie:D? każdemu pasuje co innego ,musisz znaleźć swój styl. bo kopiowanie innych faktycznie może Ci nie pasować,wiec nie dziwnego;p

od tego są klasztory, żeby nie straszyć na ulicy

Nie masz gustu? Nie wiesz co ci się podoba? Poproś jakąś koleżankę o pomoc. :)