Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy są na Kafe młodzi rozwodnicy? Ja mam 26 i jestem rozwódką

Polecane posty

Gość gość

:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam 35 lat i też jestem rozwódka, bez dzieci i całkowicie samotna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam 36 malutkie dziecko i myślę o rozwodzie. Wolałabym być sama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam 36 malutkie dziecko i myślę o rozwodzie. Wolałabym być sama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego wolisz byc sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam 36 malutkie dziecko i myślę o rozwodzie. Wolałabym być sama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie poleciała nadupka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie poleciała nadupka usmiech.gif :D koniobijca w akcji:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolę być sama bo z takim mężem i tak czuje się samotna. Żadnego seksu nie chce po całych dniach śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
he, wiesz, czasami dopiero po pewnym okresie wychodzi na jaw, ze facet to d**ek. Ci bardziej inteligentni potrafią się nieźle zamaskować. No a poza tym ja tez uważam ze lepiej być samej niż użerać się z dużym gówniarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda. Jest dupkiem i wali konia. Woli to niż seks ze zgrabna chętna namiętna żona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz lece i wam opuszcze kiece :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak właśnie było. Jest inteligentny i nie poznałam się że to d**ek-życie mi zmarnował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nakryłaś go podczas tej czynności ,ze tak piszesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego pogoń go w cholerę. Będzie Ci może przez jakiś czas ciężko, ale pewnie po jakimś czasie spotkasz jakiegoś faceta na poziomie. Ja dziś siedzę w domu, połaziłam najpierw po mieście, potem połaziłam z psem na spacerze...i tak sobie myślę, jakby to było super mieć jakiegoś fajnego faceta...Choć też cenię sobie z II strony ten spokój jaki mam i to, ze mogę robić co i kiedy chcę, no i że nie mam żadnego insekta, który wszędzie rozrzuca swe skarpetki i nie wyczyści toalety jak zrobi kupę. A taki był mój były mąz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytam was czy lepszy taki d**ek na ojca czy żaden ojciec. Co jest mniejszym złem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy facet koło 40 stki to juz emeryt ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i mój tez był bardzo inteligentny, do tego stopnia, ze moja matka ciagle mi kołki ciosała na głowie, jak mówiłam o rozwodzie, no bo jak to, taki miły dobry facet, a ja go w d**ę chce kopnąć. Poznała się jak z nim trochę więcej pogadała i poprzebywała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adida
Ja mam 21 lat i jestem rozwódką. Pobrałam się w wieku 18 lat i to była pomyłka. Wcześniej spotykałam się z nim 5 lat i to był mój 1 mężczyzna... Po ślubie byłam bita...nawet nie mam ochoty o tym pisać. Odeszłam z 2 dziećmi. Jestem przegrana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może olewac męża żyć jakby go nie było.. Ciężko chyba samej z malutkim dzieckiem.. On przynajmniej zakupy zrobi i przydaje się czasem..co robić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uważam ze lepszy żaden niż d**ek. Mój eks mąż pozwalał sobie na bardzo niewybredne wulgarne słownictwo względem mnie i to go całkowicie wyeliminowało w moich oczach z roli ojca. Nie pozwoliłabym aby moje dziecko wzrastało w takiej atmosferze słysząc, jak tatuś obrzuca błotem mamusię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adida kochana co TY mówisz? spotkałaś świnię ale tyle jeszcze przed Tobą...Uwierz w siebie, przecież wyzwoliłaś się od niego? Będzie dobrze, zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adida kochana co TY mówisz? spotkałaś świnię ale tyle jeszcze przed Tobą...Uwierz w siebie, przecież wyzwoliłaś się od niego? Będzie dobrze, zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes b.młoda ,masz całe zycie przed sobą tylko musisz uwierzyć znowu w mężczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adida kochana co TY mówisz? spotkałaś świnię ale tyle jeszcze przed Tobą...Uwierz w siebie, przecież wyzwoliłaś się od niego? Będzie dobrze, zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przegrana to byś była gdybyś z nim została. A dzieci rosną i będziesz miała przyjaciół w nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego autorka pyta o rozwodników? To kawaler już nie może być ;) Przecież rozwódka, to nic złego w oczach kawalera... po prostu jej nie wyszło i tyle, to nawet lepiej bo może następnym razem nie ulegnie prymitywnym emocjom i jak wybierze partnera, to już na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adida
Myślicie że na początku taki był? Idealny - do rany przyłóż A później kat... Nie zaufam już nikomu nigdy. Szkoda tylko moich dzieci :( Że nie będą miały ojca, jego prawa są ograniczone ale zastanawiam się czy nie pozbawić go ich całkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ano pozbawic, pozbawic. lepiej zabezpieczyc przyszlosc dzieci pod tym wzgledem. ja ci wierze, ludzie po slubie czesto pokazuja druga twarz. mysla, ze maja kogos na wlasnosc, czuja sie pewnie i przestaja udawac. ale nie wszyscy mezczyzni tacy sa. sprobuj wybrac sie do psychologa, powinnac przejsc terapie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×