Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DopieroRazRodząca

Drugi poród mniej boli. Prawda czy mit?

Polecane posty

Gość zdementuje kilka plotek
Najpierw napisze,ze rodzilam cc,swietnie to znioslam,duzo mniej nie bolalo niz sn,ktore praktycznie przeszlam,bo parlam 2h. "sambamama lekarz wybil ci to z glowy bo nie chcial sobie klopotu robic naiwna kobieto zapytaj sie lekarza czy ma zone i jak rodzila" Mam kolezanke,bardzo dobra i jej siostra jest ginekologiem,malo tego, ordynatorem w pewnym szpitalu. I co ? Ta moja kolezanka jest w ciazy,rodzi c w sierpniu i siostra namiawia ja na sn! Znajomego lekarza zona tez rodzila sn. Wiec nie przesadzaj,ze wszyscy maja cc od razu. "DopieroRazRodząca Odradzano mi cesarke przed tym porodem, bo mam skolioze mocnego stopnia i wklucie mogloby byc niebezpieczne, musialabym miec pelna narkoze" Mam dosc duza skolioze i mialam znieczulenie od pasa w dol. Zarowno zzo jaki te przy cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No czyli po takim pocieszajacym poscie glowa do gory , mozesz miec cc tylko sie postaraj i idz w zaparte , ja wiem jakie to uczucie byc znowu w ciazy po traumatycznym porodzie ( zadna madralinska ktora przyszla poparla 13 min i urodzila moze z lekkim peknieciem i jednym na krzyrz szwem dla zasady tego nie zrozumie ) wiem jak to jest bac sie , byc zdenerwowanym zle sypiac przez strach i myslanie o tym koszmarze co sie nieuchronnie zbliza o tym czy przezyje ten drugi raz . Dopiero jak mialam decyzje o cc odetchnelam i zaczelam cieszyc sie rosnacym brzuszkiem i nie moglam wrecz sie doczekac synka a przedewszystkim bylam zadowolona i spokojna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos pytal o cewnikowanie przy sn.. Ja mialam,bo przy podanym znieczuleniu po prostu nie bylam do konca w stanie wysikac sie,nie czulam tego w 100% a na parcie musi byc pusty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwszy poród ponad dwa lata temu 11h trwał ale był do zniesienia naprawdę boleć bolało ale szczerze myślałam że będzie dużo gorzej, przyszły parte 15minut i mała była na świecie super poród drugi poród 3h i po sprawie, skurcze były boleśniejsze i parte 30minut zanim wypchałam syna :P ale mały ważył 4kg a córka tylko 2800 więc siłą rzeczy przy drugim dzidziusiu musiałam się trochę bardizej namęczyć tak więc pierwszy długi ale nie tak strasznie bolesny drugi szybciutki ale bardziej bolesny ale zapewne też oksytocyna podana godzine przed urodzeniem spowodowała te skurcze bardziej bolącymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drugi bywa krotszy ale nie mniej bolesny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama rodzila 3 x.. Kazdy porod bardzo bolesny i dlugi.. Zawsze powtarzala zebym rodzila cc... Bylam glupia i urodzilam sn..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma 4 dzieci urodzila, porody szybkie, lekarze smiali sie, ze stworzona do rodzenia. Z ostatnim dzieckiem od poczatku boli i odejscia wod ledwo do szpitala zdazyla. Wiec chyba nie ma reguly, to sprawa inddywidualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 trwał 18 godzin, zwyczajna rzeźnia, 2- 8 godzin ból duży ale moje nastawienie było zdecydowanie inne co mi bardzo pomogło,byłam świadoma tego co się dzieje, trafiłam na super położną która mnie świetnie prowadziła, nie pękłam i obyło się bez cięcia wiec właściwie po porodzie czułam się super jakbym nie rodziła:)trzeba się w miarę pozytywnie nastawić, natomiast jeśli bardzo się boisz to nalegaj na zzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×