Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zdrada

Polecane posty

Gość gość

Witam, piszę na forum ponieważ nie mogę porozmawiać o tym z nikim, zaraz dowiecie się dlaczego... Jestem mężatką od prawie 4 lat,a w związku prawie 8 (ja mam 28 lat). Od długiego czasu nie układa nam się łóżku, tzn. mój Mąż jest taki jak na początku, co bardzo mi się podobało i sprawiało ogromną przyjemnośc, natomiast aktualnie nie mam kompletnie ochoty na seks z Nim. Jak mnie zaczyna dotykać to mam ochotę uciekać, raz na jakiś czas przełame się i dochodzi do zbliżenia ale to jest np. raz na m-c. Wiem, że to nie Jego wina, tylko we mnie coś pękło...tak jakby mi się znudził. Jeśli chodzi o całą resztę to dobrze się dogadujemy, nie kłócimy, wszystko jest zgrane...powiedziałabym nawet, że nudne i przewidywalne. Nie dawno zaczęłam Go zdradzać... nie zakochałam się, poprostu chyba brakowało mi zainteresowania ze strony innego mężczyzny i dodatkowo chciałam sprawdzić czy rzeczywiście nie mam ochoty na seks. Okazało się, że mam i to sporą, że potrafię być spontaniczna, że dotyk sprawia mi przyjemność. wiem, że gdyby się to wydało moję małżeństwo legnie w gruzach i nie będzie czego zbierać, a ja zostanę na przysłowiowym lodzie. pomimo to nie bardzo potrafię i chyba tez nie bardzo chcę rezygnować z romansu. Sama siebie nie rozumiem, niby wiem co powinnam zrobić, jaką decyzję podjąć ale z jakiejś strony czuję, że potrzebuję tej odskoczni. Całe życie podejmowałam rozsądne i odpowiedzialne decyzje, ten romans to pierwsze "szaleństwo" na jakie się zdobyłam i może mnie dużo kosztować ale kurczę daję mi poczucie kobiecości. To spojrzenie faceta, jego zadowolenie... pozwala mi przez chwile wrócić do przeszłości, tych emocji, pożądania, które jest na początku.Zdaję sobie sprawę, że to co robię jest złe i że zaraz wyleje się na mnie wiele negatywnych komentarzy ale czy ktoś z Was był w podobnej sytacji?? To naprawdę nie jest proste, jak się jest "w środku"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja co prawda nie zdradzam ale podobnie jest i u mnie. Nie chce się kochać. Myślałam ze to hormony po ciąży. Ale to nie to... to mój facet mi tak zbrzydl. I co dalej? Pewnie skończę jak ty. No ale cóż. Życie. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrada to najgorsze co może być.U nas był trójkacik.U nas mąż też zaproponował trójkąt lecz z obcym facetem którego ja wybrałam.Seks wygladał tak że mąż mnie trzymał rozebrany między nogami jak bym była u ginekologa.Facet mi włożył ja zaczęłam jęczeć z rozkoszy mężowi staną i zaczał pulsować członak na moich plecach. Miałam szybko orgazm lecz on mnie posówał dość długo.Gdy skończył chwycił mnie jak mąż w tej samej pozycji a mąż mnie zaczał kochać lecz nie miałam orgazmu.Po godzinie powtórka mąż mnie trzymał i znów mu pulsowal członek na moich plecach.Nie mialam tak szybko orgazmu gdy skończył to facet mnie trzymał jemu nigdy nie stał nie czułam jego twardego członka na plecach. Mąż mnie kochał wtedy miałam orgazm i skończyłam mężowi lodzikiem i miał drugi wytrysk do ust.Obcemu nie brałam do ust ze względu na zakażenie.Po tym wspaniałym seksie czulam sie wspaniale troszkę mnie dupcia bolała.Mamy zamiar powtórzyć ten trojkat lecz nigdy bez męża bo jestem lojalna a taki jest warunek meża ża mnie trzyma a mnie się podoba gdy on mnie trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten dyżurny zboczek znowu z tym głupawym tekstem. Nudziarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli "dogadujecie się dobrze i wszystko jest zgrane" to temat seksu powinniście mieć przegadany i szukać rozwiązania problemu. Z tego co piszesz wynika, że biedak nie ma o niczym pojęcia. Dlaczego? Uczciwie byłoby skończyć stare zanim zacznie się nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×