Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie przyznał się do ludzi,ktorych zna.

Polecane posty

Gość gość
porabana jestes ja nie chwale sie nigdy kogo znam a kogo nie,to takie dziecinne moze jeszcze mial ci wszystkich wymieniac z imienia i nazwiska jakich ma znajomych,a ty spotykalas sie z nim dla niego samego czy dla bycia znana i popularna normalni ludzie nie przechwalaja sie swoimi znjomosciami,tylko osoby z niska samoocena probuja podniesc swoje ego chwalac sie kogo to nie znaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wszystkich" swoich znajomych, czy po prostu do tej grupy? Mógł nie chcieć mieć z nimi nic wspólnego, a Ty to rozdmuchałaś to rozmiarów spisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do powyżej: o porabaniu to mowisz o sobie!:P luźną rozmową mozna nazwać wspominanie ludzi, ktorych darzy się szacunkiem. Do tego ktośznajomy zmarł i tym bardziej byla rozmowa jako wspomnieniem. Ale co ty mozesz rozumiec... Najpierw pomysł, a potem pisz dyrdymaly!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnej grupy osób, bo.wszystkich rzecz jasna ja nie mogę znać! Nawet nie przyznał.się, ze zna zmarłego. Wielkie rzeczy! Nie rozmiar spisku kobieto,ale to takie "badanie" jakim jest człowiekiem. I albo ma cos do ukrycia, albo traktował znajomość jako przelotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaa dyrdymaly byc moze jest taktowny i nie uwaza ze chwalenie sie kogo sie zna jest takie fajne,byc moze zauwazyl jaka jestes pusta i probujesz sie wybic przechwalajac kogo to nie znasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo nie bardzo interesował się tamtymi ludźmi, ewentualnie wcale nie chciał o tym rozmawiać. Tez mówię, że kogoś nie znam jak ledwo kojarzę twarz i imię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa, przechwalajac się! Hihii człowieku, wpomnienie zmarłego szanowanego czlowieka to zapewne przechwalki ale dla takiej proznej osoby jak ty. Daj sobie spokój, bo nic nie wnosisz do rozmowy i do tego nie kumasz prostego pytania!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa rozni ludzie i ich potrzeby,widocznie on ma inne niz ty ja mam problem z kojarzeniem osob,duzo mi trzeba tlumaczyc jak kogos niekojarze,a najzabawniej to bylo kiedy mi kolezanka powiedziala ze nasz wspolny znjomy nie zyje,oczywiscie zle skojarzylam.............a na widok znajomego wyrwalo mi sie to ty zyjesz ;),smialismy sie potem z tego oboje sama widzisz co mozna narobic zle kojarzac,a dlczego to dla ciebie az takie wazne,liczy sie dla ciebie osoba jako taka czy znajomych jakich posiada,moze jest skromnym czlowiekiem i nie uwaza ze takie przechwalanie sie cos mu da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×