Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

"mądre" zabawki dla 20 mies. dziewczynki

Polecane posty

Gość gość

doradźcie :( mamy fisherowe: garnuszek, gąsienicę, wieżę drewnianą i mule z ikei, przebijankę... ale te już się opatrzyły zabawki i myślę z mężem nad zakupem nowych. tylko jakie? poza książkami mało mamy takich hm.. mądrych właśnie, rozwijających dziecko, pomożecie? co się sprawdza u Was, z czego dzieci się ucieszyły, czym lubią się bawić Wasze ok. 2-letnie pociechy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
polecam różnego rodzaju proste układanki, przeplatanki, labirynty itp.. maja dużą wartość edukacyjną i dzieci je lubią bo kojarzą się z zabawą a nie nauką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za labirynty? zamówiłam jakieś puzzle drewniane, przekładanki to taka np. z dziurkami która ma sznurówkę i trzeba ją przekładać? to już się nada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
późno zaczynacie puzzle. Polecam książkę z kształtami taka przecięta na pół, szuka się takich samych kształtów, z kolorami, przypasowanie zwierzątka do jego mamy, gdzie kto żyje np koza na farmie, łoś w lesie, meduza w morzu a lew na sawannie. Ogólnie książki mają wartość edukacyjną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
próbowałam wcześniej puzzle, ale brała wszystkie i składała na podstawę i na tym się kończyło zainteresowanie... nie załamuj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałaś te z uchwytami, co mają kilka elementów? Trochę może jestem nieobiektywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, miałam takie 3-4 elementowe zwierzaki, a teraz właśnie z uchwytami kupiłam, może podejdą jej lepiej. ogólnie córka pięknie się rozwija, - i czasem już sił mi brak na wymyślanie zabaw i energii na wygłupy nasze, no i te nasze zabawki poza książkami to takie tam nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
puzzle drewniane z uchwytami, drewniany miś do ubierania, klocki drewniane ze zwierzątkami (układamy w pary, bo sa po dwa z kazdego rodzaju i nazywamy), klocki drewniane składajace się w obrazki (układanki). Moja ma 21 mies. i juz właśnie się opatrzyły te drewniane puzelki niestety i sa za proste dla niej. Myslę o tym nawlekaniu właśne, ale watpię, ze da radę :). Oprócz tego kredki świecowe, mata do rysowania na wodny flamaster, no i lego duplo seria z kubusiem puchatkiem i farma. Dodatkowo zestaw do parzenia herbaty, plastikowy oczywiście :) i namietnie przyrzadza kawę i herbatę lalkom i rodzicom. Moja gasiennice gawędzirkę miała w d... i prawie 2 stówy w błoto, więc postawiłam na tańśze, drewniane i bingo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja powyżej pisałam - miała taka dziewczynę do ubierania, takie drewniane puzzle z uchwytami. Jest po kilka zestawów butów, spódnic,, sukienek i uwielbiała to. bawiła sie tym ze dwa, tzry miesiące - rekord. Kupiłam jej na mikołajki i czasem jeszce do tego wraca. Cwiczy ręke, uczy kolorów, kształtów, garderoby. Fajne jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość późno zaczynacie puzzle. Polecam książkę z kształtami taka przecięta na pół, szuka się takich samych kształtów, z kolorami, przypasowanie zwierzątka do jego mamy, gdzie kto żyje np koza na farmie, łoś w lesie, meduza w morzu a lew na sawannie. Ogólnie książki mają wartość edukacyjną Gdzie dostać taka książkę? Mój synek 24mce też nie interesuje się puzzlami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozaika. Np sa takie dla 18 miesiecznych dzieci - masz tacke z dziurami pod nia wklada sie obrazek z kolek i w te dziurki wklada takie jakby koleczka - guziczki. Sa duze, nie polknie. Moja bardzo lubi. Tablica na krede tez jest hitem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się opatrzyły te z uchwytami, to zwykłe puzzle na początek są łatwiejsze dla dziecka jeśli maja ramkę, mój ma 22 miesiące i uwielbia 15, 24 i 27 elementów, układa je po kilkanaście razy dziennie, inne zabawy to śpiewanie i tańczenie, puszczamy mu piosenki na youtubie lub z płyty. Do tego jak to chłopak bawi się samochodami - straż pożarna, policja, karetka, śmieciarka, gra w piłkę. Uwielbia książki o dzieciach, samochodach, o emocjach, kolorach, zwierzętach itd Bawimy się w różne zabawy w parach, czy kółeczku jak Kółko graniaste, Stary niedźwiedź, Mama chusteczkę haftowaną, Idzie zuch. Śpiewamy tez wierszyki, bo wymyśla do nich melodie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
późno zaczynacie puzzle. Polecam książkę z kształtami taka przecięta na pół, szuka się takich samych kształtów, z kolorami, przypasowanie zwierzątka do jego mamy, gdzie kto żyje np koza na farmie, łoś w lesie, meduza w morzu a lew na sawannie. Ogólnie książki mają wartość edukacyjną Gdzie dostać taka książkę? Mój synek 24mce też nie interesuje się puzzlami. Książka w księgarni nie pamiętam tytułu, zaraz poszukam a puzzle gdzie kto mieszka były w Biedronce jakiś czas temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na stronie empiku wpisz "Nauka i zabawa maluszka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam pytanie czy te dzieci, które nie lubią puzzli mając ok. 20-26 miesięcy lubią książki i czy mówią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój synek też ma 20 miesięcy, ale najchętniej bawi się klockami, garnuszkiem, wszelkiego rodzaju ksiażeczkami, autami i kulkami, nie chce się uczyć, nie umie się skupić, puzzle lubi - rozwalać, łączyć nie próbuje... malowanie interesuje na 10 sekund i już ucieka, teraz chcę mu kupić takie coś http://img.bazarek.pl/29913/5485/590789/250_8727156104aed4b6e5c1a4.jpg i mam nadzieję, że będzie się bawił... ogólnie nie mam pomysłów jak go zainteresować na dłuższą chwilę bo woli bawić się sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój tak jak pisałam, puzzli nie bardzo, mówić nie mówi, ale książeczki uwielbia (oczywiście nie lubi jak mu czytam, przegląda je i mam mu mówić jakie zwierzątka czy kształty są na obrazkach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie stresujcie autorki, moje dziecko ma 22 miesiące i też puzzli nie używa zgodnie z przezaczeniem, a ma je od dawna :-) Ogląda je przekłada do pudełka, każe mi je układać. Autorko, napiszę Ci co ma moje dziecko i co uważam za fajne i użyteczne i jakie zabawy są fajne w tym wieku. Puzzle wtykowe, z takimi pinezkami. Drewniane rybki w pudełku, które łowi się na wędkę na magnes. Układankę drewnianą z misiami do ubierania- masz główki z różnymi minkami, bluzeczki i spodnie. Poza tym tzw. baby puzzle- obrazki składające się z 2,3,4 części. Sorter z kształtami. Poza tym w torebkę od prezentu włożyłam jej różne stare pocztówki. Oglądamy je, opowiadam co na nich jest. Zabawa w naśladowanie- małpuję ruchy córki, albo ona moje, nawet nie wiesz jakie dziecko może mieć pomysły. W kuchni bawimy się w przesypywanie do kubeczków łyżką fasoli, dużego makaronu, płatków kukurydzianych- fajnie ćwiczy to precyzyjne ruchy. Klocki drewniane, plastikowe. Wycinam kawałek tektury, robię z nich książeczkę i wklejamy tam obrazki wycinane z gazet. Moja córka uwielbia oglądać gazety- niekonieczne te dla dzieci, ja jej opowiadam co jest na zdjęciach. Bańki mydlane- ćwiczysz aparat mowy, wspomagasz rozwój płuc :-) Inna zabawa za darmo to celowanie klamerkami w plastikową miskę, ubaw po pachy. Wyklejanie na kartce kulek z plasteliny-możesz przy okazji uczyć kolorów, zabawa z ciastoliną- ugniatanie, robienie kulek, dłubanie plastikowym nożykiem. Kolorowanie kredkami. Masa solna. Farbki, malowanki wodne. Wysypujesz na blachę do ciasta drobną kaszę i piszecie wzory paluchami. Kręgle. Możesz zrobić z plastikowych butelek po wodzie. Na spacerze kreda. Tak naprawdę to każda wspólna zabawa z rodzicem, nawet prosta jest moim zdaniem lepsza niż grająco-gadające zabawki. Piszę to z doświadczenia :-) Ale się rozpisałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajne zabawy ale akurat jesteśmy na innym etapie, segregowaliśmy ziarna jak miał 1,5 roku teraz segregujemy np. klamerki według kolorów. Malujemy farbami paluchami, kredkami, bawimy się instrumentami muzycznymi ostatnio kupiłam zestaw tamburyno, bębenek, marakasy, dzwonki i śpiewamy i gramy. Zabawy z pokazywaniem i śpiewaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszcie drogie mamy, to może i my coś podpatrzymy od Was, bo też pomysły się kończą :-) Moje dziecko ma np. w nosie segregowanie i nie chce tego robić. Każde dziecko jest inne. Niedawno były take fajne puzzle pociąg w biedronce, polecam jak traficie, mała jeszcze nie układa sama ale uwielbia oglądać i przekładać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my układamy te z alfabetem ale zna litery i mówię, mu które ma podać tylko nie zna polskich znaków ale można mówić po obrazkach np. daj misia, daj okulary itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy te z warzywami/owocami, nie wszystkie kojarzy np. eukaliptus albo limonka, bardziej układam puzzle ja, ale młoda próbuje szukać. Najbardziej lubi psuć pociąg gdy już skończę go układać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też były w Biedronce? Z drewnianych układa te w ramce 27 elementów samochody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
no i warto też pamiętać, że dziecko potrzebuje czasu na taką zupełnie własną aktywność;) nie wolno też tak bez przerwy podtykać gotowych zabaw, pomysłów - bo przeżycie nudy, frustracji, zorganizowanie sobie czegoś samemu też jest bardzo ważną umiejętnością! nawet u niemowlęcia... teraz coraz więcej się mówi o problemie takich "przebodźcowanych" dzieci, które bez przerwy miały jakieś gry i zabawy edukacyjne, a potem nie radzą sobie z nudą, frustracją i samodzielną organizacją środowiska; trzeba nawet takiego maluszka, niemowlę, na momencik zostawiać samemu sobie, żeby miało czas się porozglądać, pofrustrować, samemu po coś sięgnąć, użyć zabawek zupełnie niezgodnie z przeznaczeniem, itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do yen Drewniane rybki w pudełku, które łowi się na wędkę na magnes. Gdzie je kupiłaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam w prezencie, wpisz w allegro rybki brimarex powinnaś znaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tematuu
kurczę, dziewczyny - wielkie dzięki!!! dzisiejszy dzień spędziłam na dołowaniu się, że jestem kiepską mamą, że dziecko się ze mną nudzi i w ogóle... ;/ ale dałyście mi tyle pomysłów, wieczorem podjechałam do sklepu dla dzieci i kupiłam tam: puzzle wtykowe, taki miś ze sklejki w pudełku z różnymi minami/spodenkami/bluzkami, ciastolinę i maszynkę do robienia różnych kształtów+zapas ciastoliny, no i ta tacka-mozaika z pinezkami. Zapłaciłam za wszystko 90 złotych, teraz planuję jeszcze konika do skakania Rody wyhaczyć na allegro, może ktoś odsprzeda w fajnej cenie i rowerek biegowy kupi małej teściowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tematuu
Ps. ktoś pytał o dzieci nieukładające puzzli, czy książki lubią i mówią. Moja córka codziennie mówi kolejne, nowe słowo, dużo po swojemu, a książki jej czytam od urodzenia w sumie - tylko nie mogę za bardzo skupić się nad treścią, bo zaraz jest głowa spod książki wystająca i pytanie "cio to?!", i opowiadamy sobie co widzimy na poszczególnych stronach :) Ps.2. okazało się godzinę temu, że moja córka bardzo lubi puzzle!!! i potrafi. ale te z uchwytem :))))) eureka...kochane jesteście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×