Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy mój mąż jest jakiś nadpobudliwy seksualnie czy każdy tak ma

Polecane posty

Gość gość

wchodzę do łóżka w normalnej satynowej piżamie to go prowokuje i chce seksu od razu, już gotowy. Wchodzę w jakieś antyseksownej piżamie to też podjarany "bo ciekawe kochanie co masz pod spodem", albo ściąg to natychmiast bo mi się nie podoba i już gotowy, odwrócę się do niego d**ą to już go prowokuje i już gotowy, idę rano do pracy, maluję się to go prowokuje, w każdym ciuchu go prowokuje i tak w kółko, ciągle tylko seks i seks już siły nie mam. Przez to że jest tak często po prostu nie dobrze mi się robi na myśl o seksie, na jego penisa w zwodzie też już nie moge nawet patrzeć. A jak protestuje to tak zyga i zyga do mnie że w końcu dla świętego spokoju mu dam. Mamy dwuletnie dziecko to co weekend chciał by mojej mamie podrzucać na noc żebyśmy byli sami i najlepiej baraszkowali co chwile a moja mama zawsze chętnie zajmuje się wnuczką więc mam przej****** też tak macie ze swoimi facetami? może to przez wiek, 30tka mu stuknęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj taki jest, ale tylko jesli chodzi o pierwsza polowe opisu, z taka roznica, ze szanuje to, ze ja nie zawsze mam ochote, sa tez rozne sposoby zeby sobie z tym poradzic. Ja sie ciesze, ze go krece, zwlaszcza, ze do idealu mi daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak mam a jestem kobietą, na szczęście mój mąż ma taki sam temperament - dla nas to całkiem normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Ci serdecznie. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bym tak chciała choć przez 1 weekend...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie macie sposoby na ostudzenie emocji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piardnij mu prosto w morde :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobito ty sie nas pytasz czy bladzisz? Nie umiesz rozmawiac ze swym chlopem, chce bys odetchnela od dziecka swietnie! A ty tylko nazekosz. W d***e ci zle to pogadaj z nim od serca. Widac ten brak komunikacji,komunikatywnosci u ciebie. Co to za pytanie zreszta? Kolezanki masz? To skoncz z "rozmowa" tylko zacznij sluchac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmawiałam z przyjaciółką od serca ona mi nie doradzi bo u nich w łóżku wieje chłodem. Ja z nim rozmawiałam setki razy o tym, to on mnie przeprasza, przytula, głaszcze a potem mi mówi że cóż on poradzi na to, że nie może zasnąć jeśli jak to nazywa go "ciśnie", że to też nie jest dla niego takie fajne, sam stwierdził że jak by znał sposób na ostudzenie jego emocji to z pewnością użył by go. Mam dość duży biust, no bardzo duży to wyobraźcie sobie że po sexie zasypia z ręką "w jego cycusiach", bo on bez moich cyciusiów nie może żyć. Poszedł na nockę teraz do pracy to mam spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mamy jakichs wyszukanych sposobow, czasem zostawiam go samego, ale tez nie mam oporow zeby sie masturbowal przy mnie, na przyklad patrzac na mnie - wiele mu nie trzeba do radosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój jest podobny i mnie to odpowiada;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nie wyrobiła z takim. Mnie po seksie wszystko na dole dwa dni boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mojego masturbacja nie przejdzie, nie może się spuścić nawet przy porno, napala się na mnie jeszcze bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam takiego meza a juz jestesmy blisko 60tki tragedia ile to jeszcze lat tak bedzie goga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspołczuję, ja tam lubie seks np. raz w tygodniu, ale w zadnym razie codziennie, kompletnie by mi to obrzydziło wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tak mam, i nawet mówi podobne teksty do twojego ;) kurcze jak to zrobić żebym ja chciała bardziej albo on mniej...kochamy sie bardzo a jakoś nie możemy się dograć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój na całe szczęście dobiera się do mnie z raz w miesiącu i mam spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej w ta stronę niz w druga. moj facet mowi ze nie potrzebuje tyle seksu. dla niego by moglo byc raz na miesiac albo i dluzej. nie wspominajac juz o jakimkolwiek komplemencie...wspomne ze ma dopiero 20lat, co bedzie za 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:17 wow, żeby aż tak?? Mój kiedyś też był taki ale chyba z czasem "spowszednial"... Teraz to jak jest seks 3 lub 4 razy w miesiącu to dużo... (ale jestem w 7 msc więc to chyba dlatego). Dawniej sama też często inicjowalam różnego rodzaju zabawy no ale zmęczenie robi swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy tak ma. Mój w ogóle nie potrzebuje seksu. Zamień się. Tak wiem. Nie zamienisz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze dodam że jak facet nie potrzebuje seksu to dopiero się wykrzywia psychika u kobiety. U mnie doszło już do tego -a mąż nie był moim pierwszym i jedynym i inni też wcale się nie byli jacyś ze specjalnym ciśnieniem do seksu, wszystko jakoś tak od niechcenia, a wcale nie jestem brzydka - że w ogóle się zaczęłam zastanawiać gdzie ci faceci w ogóle są co to myślą ponoć tylko o seksie. Gdzie się ich znajduje ? Gdybym wiedziała gdzie to bym tam szukała. Ja nie znajdywałam takich nigdzie, więc stwierdziłam, że to muszą być sztuczne przechwałki w środkach przekazu nieadekwatne do statystyk. Mąż autorki to tylko jednostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie się ich znajduje ? X we wiezieniach i w branzy budowlanej :p a tak na serio, psychika sie wykrzywia? chyba sobie jaja robisz. Ja sie rozwiodłam nascie lat temu, jestem sama i nie mam problemów na tym tle. Grunt to miec zainteresowania, maniakami seksu sa ludzie co nie maja zainteresowan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
04:15 i tak i nie. Wszystko jest kwestia indywidualna. Moim zdaniem trzeba umieć się dobrać. Jednak co w sytuacji kiedy się kochacie a w łóżku "nie działa"? Lepiej być z kimś kogo się nie kocha bo seks jest świetny?? To jest pytanie (!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra autorko , twoj maz nie jest normalny , powinien sie leczyc. psychicznie bym nie wytrzymala z takim typem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha,ja rowniez bym nie wytrztmala z takim prostakiem Faktycznie jak typ z budowy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn że jest zdrowy i meski ,trzeba było się nie wiązać z nim jak masz inny tepmerament

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to podchodzi pod ciągłe molestowanie. Lubię seks z mężem. Czasem nas najdzie, że uprawiamy 3 dni z rzedu, czasem w dzień jak dziecko spi, a czasem 2 razy w tyg. Czasem jest tak że mąż cały czas by mnie dotykał, całował a niekiedy nic. Najważniejsze to szanować sie na wzajem. Nie obrażać się o brak seksu. Jak nie dzisiaj to jutro. Każdy ma prawo być wykończony po dniu pracy. Mam znajomych co gościu cały czas wisi na swojej żonie. Dotyka ja wszędzie i przy wszystkich jakby mogl to by ją przeleciał odrazu. Do tego te zboczone teksty. Wszystko jest dla ludzi ale intymne sprawy załatwiamy między sobą, a nie na forum wszystkich ludzi. Twój mąż to ciężki przypadek skoro rozmowa nie działa na niego. Nie wiadomo co ci poradzić. Z jednej strony cieszyc się tylko że jesteście dla siebie pociągający a nie wieje nuda. Bo jak tu niektórzy piszą raz na miesiąc to sama bym zwariowała. Seks jest czymś pięknym żeby tak rzadko go uprawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ten sposob nagabywania jest prostacki,to jest odpychajace,takie molestowanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest normalne powinnas sie cieszyc ze pociagasz swojego faceta chodz wiem ze to meczace tak mialam na poczatku zwiazku az chwilami rzygalam sexsem teraz jest znowu zadko 2-3 razy w miesiacu albo i mniej czasami mi to przeszkadza ale nie nalegam nie molestuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas 2× w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×