Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kobieta wystarczy ze jest kobieta i ma powodzenie

Polecane posty

Gość gość
Uwierz mi, że nie każdemu o to chodzi. Mój brat jest ode mnie starszy dwa lata. Jego żona jest dosyć niska, nie jest ani otyła ani chuda, nie ma tych wymiarów co media rozpowszechnia jako idealne, z twarzy przeciętna, ale są małżeństwem od 5 lat. Mają 2 letniego synka. Jednemu podobają się takie jak moja kobieta a innym nie. Może Ty masz jakiś za bardzo sprecyzowany typ faceta i szukasz pod tabele z wytycznymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szukam z tabelami, to wy koniecznie musicie mieć extra lachona u boku by czuć się ok. Ja tam modela do szczęścia nie potrzebuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to nie jest tak, że musimy mieć modelkę. Ja wcale nie szukałem takiej kobiety, po prostu na siebie w życiu trafiliśmy i jesteśmy z tego powodu bardzo zadowoleni. Tak ja już wcześniej powiedziałem, jedni lubią takie, a drudzy inne. Jedne kobiety wolą wysokich dobrze zbudowanych inne nie. Jesteś strasznie negatywnie nastawiona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Jesteś strasznie negatywnie nastawiona..." - mam ku temu powody. A piękne wymuskane dziunie wolą wszyscy, ale nie wszyscy moga miec takie u boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że gdybyś odrobinie zmieniła nastawienie to może coś by drgnęło w Twoim życiu uczuciowym. Coś się tak tych dziuń uczepiła? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy kogos nie ponosi fantazja
Tak to ja wam coś powiem, moja dziewczyna ma 170 cm, szczupła figura klepsydra , biust C, blondynka z gęstymi włosami do piersi , falowania, delikatne rysy twarzy,jes t na prawdę piękna, niebieskie oczka, wygląd aniołka, jest inteligentna mądra, ma klasę, gust, jest uczciwa nie zdradza... HMmm, brzmi zupełnie jak opis dziewczyny z wątku Ja mam 28 lat ona 18: ma 170, jest szcupła, ale ma figurę klepsydrę, blond włosy po piersi lekko falowane, delikatne słowiańskie rysy twarzy, zielone oczy. Tylko oczy inne. No i jej wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Włosy do piersi - ciekawe sformułowanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta marudząca bez faceta
,,HMmm, brzmi zupełnie jak opis dziewczyny z wątku Ja mam 28 lat ona 18" albo ten sam typ się nudzi i wymysla albo większośći podoba się to samo. Obie wersje prawdopodobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszyscy jestescie p********.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to znaczy slownianskie rysy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta marudząca bez faceta
A tak swoją drogą też mam długie blond włosy, zielone oczy, delikatne rysy i wiecie co? Doopa blada, bo mam figurę gruszki i jestem trochę przy sobie, a więc chyba kluczem do sukcesu jest bycie bardzo szczupłą klepsydrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta marudząca bez faceta
Cześć trala. To ja słabsza g. Odnosząc się do Twojej wypowiedzi: ja w nic nie wpadam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że to Ty :) Dlatego się odezwałam, poznałam po gruszce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta marudząca bez faceta
No bo gruszeczki są charakterystyczne, wyjątkowe i smaczne. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruszki to 30 % kobiet w Polsce, przestań zwalać wszystko na tą figurę, bo to już śmieszne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prawda, faceci też są wybredni. Ja jestem kobietą i nikt mnie nie chce bo nie jestem ładna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta marudząca bez faceta
Drgnęło pozornie. Niby BARDZO spodobałam się facetowi z pracy (a raczej chłoptasiowi) ale w praktyce nie był w stanie zagadać i do tego okazało się że ponoć ma dziewczynę (!). Na dyskotece zarwał do mnie jeden koleś i niby pisze, ale tak jakby chciał a nie mógł, nie proponuje wprost spotkania. A więc w ogólnym rozrachunku mamy bidę z nędzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klasyka... masakra z chłopami w tym kraju... Ten ode mnie też zajęty, to po ch podszedł do mnie na imprezie i gadał jakby chciał kontynuować potem znajomość? Nie brał pod uwagę, że mogę być zainteresowana? byłam, ale wolałabym nie rozbijać związków ...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta marudząca bez faceta
A ten chłoptaś z pracy to nawet mi się podoba mimo iż ani za piękny ani zbyt zgrabny nie jest. Koleżanka wręcz orzekła, że jest paskudny (a mimo to podoba mi się) No ale jego zachowanie to istna gimbaza. Nie mam szczęścia do facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie mam... Na maksa.... Ostatnio koleżanka pyta, kiedy mój ślub, bo większość z grupy już albo po, albo z terminem, albo w paroletnich związkach, albo z dziećmi. A ja, że nigdy nie miałam chłopaka, na to ona patrzy jakbym powiedziała co najmniej, że niedługo umrę. A potem patrzę w lustro, no kurde, naprawdę jestem bardzo ładna, wysoka, szczupła, myślę że mogłabym zarobić niezłą kasę gdybym była modelką... No i widzisz.... Takie to paradoksy różne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta marudząca bez faceta
Ja ze swojego otoczenia widzę, że te ,,modelkowate" mają nie tylko wielkie powodzenie, ale także praktycznie zawsze gdzieś od 15 roku życia są w związku z jakimś facetem... Dotąd myslałam, ze jak dziewczyna ładna i zgrabna to nie ma prawa być sama, swoje problemy z facetami zwalałam na posturę, proporcje ciała i takie tam, ale sama znam dziewczynę której do modelki może daleko, ale niczego jjej nie brakuje (w przeciwieństwie do mnie ma raczej spory biust chociażby), a mimo to faceta nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja widzę, że nie ma dużego znaczenia uroda. Mogę wymienić co najmniej cztery osoby w sytuacji i z warunkami podobnymi do moich. I tak samo mogę wymieniać przeciętne, które od zawsze miały kogoś. Albo poniżej przeciętności, które mają od niedawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta marudząca bez faceta
Ja nawet nie umiem ocenić swojej atrakcyjności. Jednego dnia wydaje mi się, że (pomimo mankamentów) fajna ze mnie sexy kobitka a innego, ze potworek który nie ma prawa się nikomu podobać... Jedno jest pewne: mam trudny charakterek, który niezależnie od atrakcyjności sprawy nie ułatwia. No i tego nieuchwytnego szczęścia jednak brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To od cyklu zależy pewnie, też czasem podchodzę do lustra i mi się nie podoba sto rzeczy, to przed okresem zwłaszcza jest takie zaniżone poczucie własnej atrakcyjności, ale np w okolicy owulacji - twarz idealnie owalna, usta naturalnie czerwone i jeszcze większe, gładka cera, nie mogę oderwać od siebie wzroku, aż wstyd się przyznawać :P :P Ale - hahah - 10 lat temu już jakoś instynktownie czułam, o co w tym chodzi, bo znalazłam taką notkę do siebie : "Muszę pięknie wyglądać, mieć gęste błyszczące włosy, gładkie usta i cerę, jeśli chcę się wszystkim podobać. Muszę tego nie mieć, jeśli chcę znaleźć faceta." Kurcze, teraz do mnie dociera, że miałam wtedy sporo racji. Przynajmniej w moim wypadku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta marudząca bez faceta
Ja odnośnie facetów, atrakcyjności, rytuałów godowych i tego wszystkiego co związane z tą całą zwierzęcą maskaradą chcę tylko jednego: żeby mi sie tego wszystkiego, tego całego cyrku związanego z SEKSEM raz a dobrze odechciało, na zawsze. Serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież tego się nie odechce, przeciwnie, mam dla ciebie świetną wiadomość: im bliżej 30, tym ciężej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta marudząca bez faceta
To co mam robić? Zachowywać się jak desperatka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, nie jestem tutaj wzorem, sama już nei wiem, jak sobie radzić :P Szukaj dalej, spotykaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×