Wynajęłam męża do domu

Okazało się, że to całkiem fajna sprawa. Miałam jakieś tam rzeczy, które się po prostu zepsuły i jak sama to zrobiłam to ta prowizorka i tak po paru dniach "odpadła". No i zostawiałam. Tak się z czasem namnożyło, że ręce opadały (a mieszkam sama) i w końcu jak już miałam sobie kupić mebelki w Ikei (niektóre dosyć ciężkie) i je złożyć to pomyślałam, że przydałby się jakiś facet, by to zrobił. Poszukałam i znalazłam, choć nie wiedziałam na początku, czy mnie to nie zawiedzie. No i super sprawa. Trafiłam nie tylko na fajnego, przystojnego faceta,:) ale zrobił wszystko raz-dwa, podpowiedział co można zrobić itd. W jeden dzień wszystko naprawione, złożone i jeszcze razem pojechaliśmy do tej Ikei, bo miał samochód. Teraz jak coś mam do zrobienia cięższego i inne, które facet mógłby zrobić, to ja mam go dla siebie :) Nie wiem jak tam inni, ale ten sprawdził się kapitalnie! W ogóle to super sprawa taki mąż do wynajęcia, a ja głupia zwlekałam z tyloma rzeczami, kombinowałam, denerwowałam się, a tu super. A ktoś jeszcze ma podobne doświadczenia?

JA MAM TO SZCZĘŚCIE ,ŻE MAM TAKIEGO MĘŻA :) i to nie wynajętego ale prawdziwego .zgadzam się jednak ,że facet potrafiący zrobić różne rzeczy w domu i kolo domu jest ....bardzo męski :)

Mój mąż się kiedyś zastanawiał nad otwarciem takiej firmy typu złota rączka, ale ostatecznie założył inną. Natomiast u nas w bloku, gdzie mieszka dużo starszych osób, to nie ma tygodnia żeby któraś nie poprosiła a to o powieszenie firanek, a to naprawienie czegoś tam a to coś się zepsuło itd. itp. :)

No fajnie, że masz takiego faceta w domu. A ja nie mam :( i mi też, by sie przydała pomoc, bo chciałam zawiesić karnisze nowe. Przy okazji może odmalować pokój. Oj znalazłoby się jeszcze. Alicja, a Ty z Warszawy jesteś? Tego gościa to w Warszawie znalazłaś? Może się skuszę :)

No ja znalazłam z ogłoszenia. Nie wiem czy powinnam podawać kontakt ale ma swoją stronkę meskapomoc.waw.pl